tak czuję, że to symulant mały, chodzić pewno też mu się nie chcę
W gabinecie spędziliśmy prawie godzinę, została mu pobrana zeskrobina do badania. Powieki wetka nie zobaczyła, bo Cyniek nie miał ochoty na drapanie za uchem i nie chciał przekręcić głowy na bok, żeby to dojrzała
Kichanie nie ustępuje dostał lydium i tolfine póki co bardzo martwić się tym nie musimy, nie ma żadnej ropnej wydzieliny i nie łzawią mu oczka.
Cynio nie toleruje warzyw, nawet najmniejszy kawałek powoduje u niego biegunkę, także nie będziemy kombinować z dietą póki co, zostaje przy sianku, suszkach i granulacie.