Autor Wątek: wiele bobkow polaczonych ze soba - co na trawienie futra?  (Przeczytany 3611 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline frau magda

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 617
  • Płeć: Kobieta
  • evil prevails when good men fail to act
  • Lokalizacja: za Odrą
  • Moje króliki: Doha i Olaf
  • Na DT: Edward
  • Za TM: Mysza
wiele bobkow polaczonych ze soba - co na trawienie futra?
« dnia: Lipiec 15, 2015, 01:20:07 am »
Hej. Nie znalazlam nic w opcji szukaj, zakladam wiec nowy watek.

Moja Doha ma obecnie odczyn zapalny na plecach i ma manie lizania sie. Probowalismy zabezpieczac rane przed lizaniem, a skonczylo sie na maniakalnym lizaniu dookola zabezpieczenia...  :oh: do sedna - Doha nazarla sie futra jak glupia i robi dlugie na kilka-kilkanascie centymetrow bobki. Zazwyczaj sa to bobki polaczone ze soba cienkimi nitkami (ale trzymaja sie mocno), dzis natomiast urwalam jej spod tylka jednego dlugasnego bobka. Chcialam zapytac czy takie rewelacje mozliwe sa tylko od najedzenia sie futra i przede wszystkim - jak jej diete dostosowac zeby jej latwiej bylo to futro wydalic? Zostawic na sianie samym czy wrecz przeciwnie?
Dzis narobila mi tez smierdzacych cekotrofow, ale nie jakos strasznie duzo. Do diety zostal wprowadzony niedawno brokul, a dzis po raz pierwszy rzymska salata.

Bede bardzo wdzieczna za porady :)

Offline ellessa

  • Administrator
  • **
  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 1831
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Moje króliki: Francisz & Niusia
Odp: wiele bobkow polaczonych ze soba - co na trawienie futra?
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 15, 2015, 09:41:10 am »
Dopóki bobki nie są mniejsze i wydala futro to nie potrzebuje dodatkowych wspomagaczy, ale dla mnie to zawsze okres zwiększonej obserwacji :) Możesz podawać jej łyżeczkę siemienia lnianego (w całych ziarenkach), to jej pomoże. W tym okresie też nie podawaj jej nowych rzeczy - może się skończyć zatkaniem :)

Offline frau magda

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 617
  • Płeć: Kobieta
  • evil prevails when good men fail to act
  • Lokalizacja: za Odrą
  • Moje króliki: Doha i Olaf
  • Na DT: Edward
  • Za TM: Mysza
Odp: wiele bobkow polaczonych ze soba - co na trawienie futra?
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 15, 2015, 10:41:18 am »
Dzięki :) łyżeczka siemienia lnianego wieczorem jest u nas na stale w diecie :) mam nadzieję w takim razie, że sobie z tym poradzi :)

Offline Konwalijka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 24
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Piaseczno
  • Moje króliki: Kropeczka
  • Za TM: Maksio, Tosieńka
Odp: wiele bobkow polaczonych ze soba - co na trawienie futra?
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 28, 2015, 23:18:54 pm »
Mi jak Tosia zaczyna tracic sierść, a robi to nagminnie  smutny_krolik, to 95% stanowi sianko. Na śnidanko, obiad i kolacje dostaje warzywka. Wtedy bobki sie poprawiają no i nie ma tych nieszczęsnych koralików. Od czasu do czasu dostaje tez troszkę kiwi.
Dumna mama jednej kluseczki adoptowanej z SPK Warszawa 30.01.2016r.



Kochana Tosieńka [ *] 30.11.2015r.

Offline klaudiapiwo

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4508
  • Płeć: Kobieta
  • Łatka Borsuk oraz Kokosio
Odp: wiele bobkow polaczonych ze soba - co na trawienie futra?
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 30, 2015, 19:03:03 pm »
U nas tez sa korale z bobkow. Dieta jest w 100% sucha-siano z ziolami plus przysmak siemie lniane. Jak mam to daje jako mokre raz dziennie skore z ananasa. Moje rzucaja sie tak jakby chcialy reke urwac byle ananasa dorwac a wplywa tez na szybsze trawienie :)
Tylko skory z ananasa to tak po malym plasterku, zeby nie przesadzic w druga strone
Łata przykicała z Wawy 15.05.2012 majac ok 8 miesięcy,
Kokos z Krakowa 1.06.2013 jako 2,5 roczny prosiak,
Borsuk z Krakowa 20.11.2013 mając ponad 2 lata

Wątek mojego stada http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14105.0.html
Uszata Przystań http://forum.kroliki.net/index.php/topic,16284.0.html