Królisiowe życie Kubusia

[lucy4u]

Nazywam się Kuba. Pani woła ma mnie przeróżniscie- począwszy od Kubaska, Kubala, Kubeusza, a na Kuble kończąc... lecz wiem, że wszystko to wynika z miłości mojej pani do mnie-wiec wybaczam-nawet już tego Kubła..hah
Jestem królikiem barankiem i 10 miesięcy szczęsliwego, kicatego życia za sobą.
Uwielbiam ciamać dobrocie, które daje mi moja pani.
Oto ja uszczęsliwiony z nacią

[lucy4u]

W domu mam też czworonożnego kumpla- psa. Uwielbiam podjadać mu suchą karmę (pani zawsze mi ja zabiera jak biegam po domu- buuuu- szkoda).
Oto my w popołudniowym odpoczynku:)

[Karo]

Super zdjęcia! A jak Kubuś leży na tym 2. zdjęciu !

[lucy4u]

Dziś byłem u weta...
Na ogólnym przegladzie stanu technicznego i na małym piku pik wielgachną strzykawą (myksomatoza). Ale muszę wam donieść, że byłem bardzo dzielny.
Ząbki są ok, pazurki są ok, ale jąderka...hymmm..no powiedzmy sobie szczerze..nie zostały znalezione...  
Pan wet po dokładnych ogledzinach swierdził ich brak...
I tak się stałem królicą...
Aż strach pomysleć jak teraz będa mnie nazywać..haha
A w domku za moją odwagę dostałem marchewę.
Ach- co to był za dzien  
Mogę spokojnie iść spać.

[naomi19]

 kwiaty dla dziewczynki

[lucy4u]

hymmm
no i stało się
Z racji prostego faktu, iż okazało się, że jestem płci żeńskiej, mama mojej pani nazywa mnie teraz..pieszczotliwie... Kubina...Konkubina...
hahaha- bardzo śmieszne... bardzo śmieszne
Na znak protestu dzisiejszy dzień spędziłem tak:

[lucy4u]

Przeglądałem dziś fotki z dzieciństwa.
To były piekne czasy:)
Marchewka większa ode mnie..uuuu..teraz to marzenia....
Ooooojjj- wyhodujcie mi taką marchewę!!
Ja chcę tyle karotki..mniam, mniam.

Dziekuję wszystkim za ciepłe słowa na tym watku. Buziaczki dla was:)  

[lucy4u]

Śpiesze donieść, że waga wskazała dziś magiczne 2,05 kg
Mam nadzieje, że nie zapropomują mi joggingu na poprawę kondycji:)
Tłuszczyk zbieram na zimę  

[lucy4u]

Dobrze, że nie było pomiaru długosci uszu

[Karo]

Pani Kubusiowa , marchewka mmm... . Klarysa i Goofy ją uwielbiają!

[lucy4u]

Specialne chrumki dla Klarysa (Klarysi??) i Goofy.
Niech zawsze żyja marchewki-co nie:)?!?!

[Karo]

Dziękujemy!!! Nawzajem!

Marchewki górą!!!

[lucy4u]

A dzisiaj pani zrobiła mi takie zdjęcie:)

[lucy4u]

Ale dziś były jaja.
Teraz już wiem, że ciekawość nie popłaca.
Pani szykowała sobie kąpiel, ciepła woda w wannie, pianka i te sprawy.
Wziąłem rozpęd... i hop..a raczej chlup do wanny.
Dobrze, że pani szybko mnie wyciągneła.
Uffff -całe szczęście... bo jakoś nie mam ochoty sprawdzać jakie sa moje umiejętności pływackie.
Oto ja w łazience:

[lucy4u]

Remont, remont, remont...
Więc moi właściciele postanowili sobie odnowić kuchnie i przedpokój...
Co z związku z tym??
Wszystko jest wywrócone do góry nogami, wszędzie paczki, paczuszki, skrzyneczki, talerze, garnki.
Bo kuchnia i przedpokój nie istnieje. Taki pan przychodzi i radośnie sobie pogwizdując, układa kafelki i maluje sufit....
Kurna, do stu tysięcy bobków....a gdzie ja mam biegać??
Bieganie się zepsuło od 3 dni...
No bo nie ma gdzie...
Total załamka, ile jeszcze?
Łapki mi zesztywnieją...odpadną...buuu- niech mnie ktoś przytuli  
Oto ja w jeszcze starym przedpokoju:

[Szczezuja]

Ale dziś były jaja.
Teraz już wiem, że ciekawość nie popłaca. Pani szykowała sobie kąpiel, ciepła woda w wannie, pianka i te sprawy. Wziąłem rozpęd... i hop..a raczej chlup do wanny. Dobrze, że pani szybko mnie wyciągneła. Uffff -całe szczęście... bo jakoś nie mam ochoty sprawdzać jakie sa moje umiejętności pływackie.

Hihi, podejrzewam że i nas to kiedyś czeka. Szczeż od jakiegoś czasu ciekawie rozgląda się i staje słupka naprzeciw wanny. Nawet raz ją tam (do pustej) wsadziłam, żeby mogła ciekawość zaspokoić. To, że nie dało się wyjść o własnych siłach zdecydowanie się jej nie spodobało. Ale niucha wciąż, więc tylko się zastanawiam kiedy będzie chlup. Pocieszyłaś mnie, że to nie jest śmiertelne      

[lucy4u]

Pozdrowionka dla Szczeżuji i jej pani:)
Dajcie znać, kiedy nastapi to słynne "chlup"- no chrzest musi być:)   obowiązkowo:)
Oby nie był jednak bardzo szokujący dla uszola.
Aha- nie zapomnij o marchewkowym płynie do kąpieli!!!
Buzka!

[lucy4u]

Czas na odpoczynek

[Szczezuja]

Nie no, on jest obłędny. W ogóle jak wy to robicie, że przyłapujecie króliki w takich pozycjach?? Szczeż śpi z otwartymi oczami, nigdy mi się nie udało zrobić jej zdjęcia. A łapy do góry... tego w ogóle nigdy nie widziałam...

PS Jeszcze nie pływaliśmy. Na razie w łazience sikamy

[Balb]

Zdjęcie odpoczywającego Kubusia to mistrzostwo swiata