Autor Wątek: Chory Chrupek  (Przeczytany 30880 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Gonia20

  • Gość
Chory Chrupek
« Odpowiedź #40 dnia: Czerwiec 06, 2007, 12:49:47 pm »
Wiecie co mnie najbardziej boli?? To ze jak zaczela mu sie ta choroba i jak poszlam do wet u mnie w ostrowcu to powiedziala mi ze trzeba poczekac az to troche urosnie i wtedy ona to wytnie. A jak juz jest to duze i przyroslo mu do kosci to ona powiedziala ze nie podejmuje sie dalszego leczenia. Jakby mi to powiedziala miesiac temu to moze chrupus juz by byl zdrowy bo wziela bym go do innego lekarza. Dr Gralec wydrukowala mi taka kartke jak bym chciala sie skonsultowac z innymi wet i napisala ze rozpoznala rozlegly ropien okolozebowy z przebudowa kosci, cachexia.

Mandragora21

  • Gość
Chory Chrupek
« Odpowiedź #41 dnia: Czerwiec 06, 2007, 12:53:19 pm »
A więc ropień... Dobry króliczy wet poradzi sobie z tym - wytnie go, zapoda kuracją antybiotykową. Mówię Ci,zadzwon do Oazy - jesli masz RTG to mozesz im przesłać, wraz z opisem lekarza. Umówisz się na zabieg, trzeba to wyciąć. Biedny Chrupek :(

Gonia20

  • Gość
Chory Chrupek
« Odpowiedź #42 dnia: Czerwiec 06, 2007, 12:55:17 pm »
Nie ma Rtg bo powiedziala mi wczoraj ze nie oplaca sie robic i uznala to badanie za niekonieczne nawet tak mi napisala na tej karcie co mi ja wydala. A masz moze e-maila do tej Oazy??

Mandragora21

  • Gość
Chory Chrupek
« Odpowiedź #43 dnia: Czerwiec 06, 2007, 12:58:55 pm »
Teraz doczytałam że konsultowałas się z dr Wojtyś - ona jest też świetnym specjalistą.

Poza tym w Oazie na maila możesz czekac za długo:
Lecznica weterynaryjna i Szpital Zwierząt Egzotycznych

Ul.Potocka 4, 01-652 Warszawa

Tel: 0-22 406-68-12
 
 
              Mail:
lecznica_oaza@poczta.fm
Pytania dotyczące zwierząt

lub

lidialew@poczta.fm
Kontakt z kierownikiem Szpitala Zwierząt Egzotycznych - czyli dr Lidią Lewandowską
Ale dr Wojtyś spokojnie możesz powierzyć Chrupka!!!

Mandragora21

  • Gość
Chory Chrupek
« Odpowiedź #44 dnia: Czerwiec 06, 2007, 13:01:09 pm »
Szkoda że nie zrobiła tego RTG :(  Przy operacji będzie potrzebne. To tak jak Kejt radziła - królika w transporterek i do Wawy. Wiem, że ta doktorka z Radomia, do której namiary Ci podałam też wycina ropnie, możesz zadzwonić.

Mandragora21

  • Gość
Chory Chrupek
« Odpowiedź #45 dnia: Czerwiec 06, 2007, 13:10:11 pm »
Gonia20,  ale napisać to napisz do Oazy, może coś poradzą
POWODZENIA

Gonia20

  • Gość
Chory Chrupek
« Odpowiedź #46 dnia: Czerwiec 06, 2007, 13:11:29 pm »
Wlasnie napisalam zobacymy co mi napisza. Napisalam wszystko jaka postawiono diagnoze i czy podejma sie takiego leczenia.

Mandragora21

  • Gość
Chory Chrupek
« Odpowiedź #47 dnia: Czerwiec 06, 2007, 13:13:30 pm »
Dobrze, ale skoro dr WOjtyś chce go zobaczyć to już dobrze! Pisz czy Ci odpiszą z Oazy, warto też zadzwonic do tej dr Alicji z RAdomia.

Gonia20

  • Gość
Chory Chrupek
« Odpowiedź #48 dnia: Czerwiec 06, 2007, 13:15:33 pm »
Zobaczymy co mi odpisza. Wkocu juz jak bede jachala to Radom mam po drodze do Wawy. Mam tylko nadzieje ze znajdzie sie ktos kto podejmie sie leczenia. On juz tak strasznie schudl wazy tylko 1kg.

Mandragora21

  • Gość
Chory Chrupek
« Odpowiedź #49 dnia: Czerwiec 06, 2007, 16:18:26 pm »
Dokarmiaj go koniecznie strzykawką!!! Utrata wagi to utrata odporności - co 2-3 godziny wstrzykuj mu rozmoczony granulat i kup w sklepie przecier dla dzidziusiów np Gerberek - tylko z samych warzyw! Bez mięska. Może lubi pić soczki? Mozna mu wycisnąć z marchwi. Musisz dokarmiać Chrupeczka, jakie biedactwo :( Ci z Oazy i Wojtys to są weci z prawdziwego zdarzenia, jestem przekonana  ze się któryś podejmie!
Głowa do góry, Chrupek - do michy :DD

Gonia20

  • Gość
Chory Chrupek
« Odpowiedź #50 dnia: Czerwiec 06, 2007, 16:19:04 pm »
chrupeczek powoli nabiera sil. Karmie go marchewka zmiksowana z jablkiem. Juz kiedys jak byl chory i wet nie dawala mu szansy wlasnie to mu pomoglo. A dokladnie to zrobilam kleik i wlalam do to tego ta marchewke z jakblkiemi postawilo go to na nogi. Karmilam go przez strzykawke. Nie mam jeszcz zadnej odpowiedzi z Oazy.

Mandragora21

  • Gość
Chory Chrupek
« Odpowiedź #51 dnia: Czerwiec 06, 2007, 16:21:33 pm »
O kleik to dobry pomysł! Można zrobić też z siemienia lnianego - działa osłonowo na żołądek, poprawia stan sierści.
Ja bym nie czekała, aż z Oazy odpiszą - dr Lewandowska uprzedza, że czasem zajmuje to TYGODNIE - albo zadzwoń, albo od razu gadaj z Wojtyś - Gajdą

Gonia20

  • Gość
Chory Chrupek
« Odpowiedź #52 dnia: Czerwiec 06, 2007, 16:29:01 pm »
Moze skontaktuje sie tez z ta z Radomia bo to po drodze do wawy wiec jak sie juz umowie to na jeden konkretny dzien. Jak nie pomga w radomiu to w wawie  w Oazie albo u dr.Wojtys. Karmie go co 2-3h a jak wcina i juz mu sie brzuszek inny robi az mi sie lepiej na sercu robi jak widze jak on je :lol

dziunia82

  • Gość
Chory Chrupek
« Odpowiedź #53 dnia: Czerwiec 06, 2007, 16:42:53 pm »
Gonia trzymam kciuki za Ciebie i Chrupka :*  :przytul . :icon_3m_sie

Gonia20

  • Gość
Chory Chrupek
« Odpowiedź #54 dnia: Czerwiec 06, 2007, 16:46:53 pm »
Dziekuje to  nam sie bardzo przyda!! :przytul

dziunia82

  • Gość
Chory Chrupek
« Odpowiedź #55 dnia: Czerwiec 06, 2007, 18:34:01 pm »
Gonianie poddawaj się i bądź dobrej myśli  :przytul Ja z moim ucholkiem też miałam problemy.Mozesz sobie przeczytać http://forum.kroliki.net/viewtopic.php?t=2644 .Na szczęście wszystko dobrze sie skończyło  :jupi .Mam nadzieję, że i Wam się uda.Trzymam kciuki i całym serduszkiem jestem z Wami :przytul

Gonia20

  • Gość
Chory Chrupek
« Odpowiedź #56 dnia: Czerwiec 06, 2007, 20:53:42 pm »
To tez bardzo duzo z nim przeszlas, ale naszczescie jest juz wszystko oki??!! Nie mam zamiaru sie poddac. Juz raz wyszedl z chroby chociaz wet nie dawala zadnej nadzieji. Karmie go strzykawka i nabiera powoli sil bo juz sam wyskakuje z klatki. Musi byc ktos taki kto nam pomoze. Jestem dobrej mysli.

Mandragora21

  • Gość
Chory Chrupek
« Odpowiedź #57 dnia: Czerwiec 06, 2007, 21:08:51 pm »
Na pewno się ktoś znajdzie!! Króliczki mają silniejszą wolę życia niż niejeden weterynarz może sobie wyobrazić ;)

Mandragora21

  • Gość
Chory Chrupek
« Odpowiedź #58 dnia: Czerwiec 06, 2007, 21:11:49 pm »
:przytul

dziunia82

  • Gość
Chory Chrupek
« Odpowiedź #59 dnia: Czerwiec 06, 2007, 21:16:36 pm »
Mandragora21 masz racje że króliczki mają baaaaaaaardzo dużą wolę życia.Sama sie o tym przekonałam.Jak mam być szczera ja na swoim już postawiłam krzyżyk  :icon_redface  :/ :/  a on mnie tak zaskoczył :wow  :wow.Ale wszystko narazie oki (nie zapeszając :> )