Ja raczej wyrażałam swoje niezadowolenie, że ta kwota jest taka duża w stosunku do kwoty jaką wydałam na króliczka. Na rodziców nie ma co liczyć, muszę sama się tym zająć.
No to wszystko janse
Faktycznie, kwota nie jest mała, ale trzeba próbować! Jeszcze raz - powodzenia!
Za 1000 ulotek daja 5 zl przynajmiej u mnie to wedlug mnie to raczej nie jest tak latwo. A ty jak zarobilas na kastracje/sterylizacje jesli oczywiscie to robilas krolisiowi .... bo wedlug mnie rodzice cie dofinansowali bo napewno bys nie charowala za 5 zl dajmy na dzien bo przecierz masz "wille z basenem" ...to raczej nie wiesz w jakiej sytuacji jest ona
Po pierwsze - proponuje nauczyć się składnie pisać i wnikliwie czytać. To naprawdę dużo daje.
Po drugie - nikt nie mówił, że jest łatwo.
Po trzecie - nie, nie robiłam, bo nie było takiej potrzeby.
Po czwarte - ciekawe skąd czerpiesz informacje, że rodzice mnie "dofinansowywali" - czy ktoś oprócz kolegi zauważył w tym poście cokolwiek o moich rodzicach?
Po piąte - napisałam że
NIE mieszkam w willi z basenem.
Proponuję najpierw kilkakrotnie coś przecztać, zanim się wyciągnie pochopne wnioski.
bo ja bym naprzyklad nie mialbym ochoty na taka prace chociarz jesli by mialo to zalezec czy krolis bedzie zdrowy to bym to zrobil
Wiesz co, ty już chyba w ogólne nie masz pojęcia o czym piszesz. Zaprzeczasz sam sobie.
To tyle.
Życzę szybkich postępów w nauce.