Aneczka - wiem, czytałam od deski do deski
Dlatego w zależności - od decyzji, jaką podejmie przyszły decydent (malutka dzidzia Tamci), będziemy czekać na werdykt
Co do Naszego spryciarza małego - mam zboczenie, jeżeli chodzi o uszyska wiszące
Byłam szczęśliwą mamą cudownego Basseta - Amanta(takie imię nadali mu w związku kynologicznym-trafne w 100%)
Jak wiadomo najbardziej charakterystyczna cechą i można by rzec, że najbardziej rozpoznawalną u rasy Basset Hound są długaśne wiszące uszyska
Aaa zresztą wszystko mu tam wisiało
Tak więc jak się zakochałam, tak mi zostało.
Stąd Nasze "Baraniaste" serce
A co do koloru włosków uszola - nie mam reguły, kieruję się oczami
Jak spojrzę w gałki - muszę w nich utonąć
Więc uważam, że czarne, białe, rude, szare, jednokolorowe jak i wielokolorowe, itp są cudne
Ale każdy myśli innymi kategoriami, nie muszą one być jednakowe. Stąd te indywidualności
Ale w sumie jak by tak strzelić statystyki /z tego co piszecie/ to wiele osób kieruje się tymi samymi wytycznymi... moda? stereotyp? czy też zklonowane szare komórki ?