Kasiula86, ta Pani włascicielka tych króliczków dzwoniła do mnie bodajże dzisiaj,
następnie napisałą mi na maila:
Baranek nazywa się Kacper, a drugi to Zygmunt. Kacper jest spokojny i bardzo przyjacielski, Zygmunt też lubi głaskanie, ale tylko wtedy, kiedy on ma na to ochotę. Jeśli ktoś zechce adoptować króliczki, to dołączam poidełko (1l), miseczkę i klatkę - niestety tylko 70cm, większą byłam zmuszona sprzedac. Króliczki są badzo zżyte, więc nie wyobrażam sobie oddawania ich oddzielnie, poza tym królik powinien mieć towarzystwo, króliki są szczepione, odrobaczone i kastrowane. Jest mi bardzo przykro, że muszę je oddać, więc chciałabym dopilnować, że będą miały dobre warunki.
Wolałabym też, żeby nie trafiły do domu, w którym są małe dzieci, bo mogłyby zostać potraktowane jak zabawka.Nie zdążyłam napisać na forum o DT dla nich, ale umówiłam się z tą Panią, że popytam się na forum i dam jej znać we wtorek.
[ Dodano: Nie Wrz 27, 2009 11:53 pm ]Dobrze by było, żeby ktoś poprowadził to wszytsko, bo ja się na tym kompletnie nie znam