Autor Wątek: Poznańskie króliczki  (Przeczytany 216950 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #600 dnia: Kwiecień 20, 2010, 11:22:15 am »
Nie widzę jeszcze Tesi na adopcyjnej. Czy jest wysterylizowana? W jakim jest wieku? Chyba byłaby dobrą kandydatką na towarzyszkę dla Boniaka. :) No chyba, że dziewczyny są do oddania razem, dwóch nie dam rady przygarnąć.
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Offline Kasiula86

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 803
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA
    • adopcje.kroliki.net
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #601 dnia: Kwiecień 20, 2010, 11:27:58 am »
Blacky Misia i Tesia są do oddania razem, są zaprzyjaźnione, mieszkają razem, ich ogłoszenie niedługo pojawi się na stronie, królinki są wysterylizowane.

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #602 dnia: Kwiecień 20, 2010, 11:34:27 am »
No trudno, mam nadzieję, że szybko znajdą domek. :)
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Offline Kasiula86

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 803
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA
    • adopcje.kroliki.net
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #603 dnia: Kwiecień 20, 2010, 11:35:11 am »
Ja też mam taką nadzieję :)

Offline Kasiula86

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 803
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA
    • adopcje.kroliki.net
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #604 dnia: Kwiecień 21, 2010, 17:40:15 pm »
Misię i Tesię najprawdopodobniej trzeba jednak będzie rozdzielić. W stresie dziewczyny się wspierają i wyglądało na to, że się kochają, ale wyluzowały się i teraz pokazują swoje prawdziwe oblicza... ;) Tesia rządzi zdecydowanie, a Misia cały czas tupie z nerwów.

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #605 dnia: Kwiecień 21, 2010, 17:52:05 pm »
Blacky, a może Nube? Wysterylizowana, przyzwyczajona do królików... Już tak dlugo czeka na dom...

Kasiu, jak widzę twój banerek to mi się papuka śmieje :lol Milka prezentuje się na nim bardzo ładnie :lol
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline Kasiula86

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 803
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA
    • adopcje.kroliki.net
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #606 dnia: Kwiecień 21, 2010, 17:58:18 pm »
No właśnie, muszę kogoś poprosić o zmianę tego banerka, bo wszystkie 3 króliczki są już od dawna w nowych, wspaniałych domach :)

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #607 dnia: Kwiecień 22, 2010, 12:58:46 pm »
Mój chłopak zgodził się na drugiego króliczka pod warunkiem, że to będzie baranek. Ale już wypełniam formularz adopcyjny na Tesi. :)
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #608 dnia: Kwiecień 22, 2010, 16:22:55 pm »
Eh, i znowu Nube przegrała, bo nie ma klapniętych uszu... Ludzie, nie-barankom naprawdę nic nie brakuje, tak samo potrafią kochać...

No nic, życzę powodzenia w adopcji.

Kasiu, mnie tam akurat ten banerek nie przeszkadza, mój pycholek maleńki :lol
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #609 dnia: Kwiecień 22, 2010, 16:29:21 pm »
Cytat: "Ciapusia"
nie-barankom naprawdę nic nie brakuje, tak samo potrafią kochać..
zgadzam się w 100 %
Rudi vel. Orzeszek swoim zachowaniem (w porównaniu z Kulkiem) zdecydowanie go przebija w tym sensie ze jest bardziej miziakowaty (Kulka mogę głaskać wtedy kiedy On chce), i bardziej całuśny (Kulek nigdy mnie nie polizał).

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #610 dnia: Kwiecień 22, 2010, 16:43:46 pm »
Nie widzę powodu do takich wypowiedzi. Nikt nie powiedział, że nie-barankom czegoś brakuje i wiem, że im ciężej znaleźć dom. Boniek nie jest barankiem, a mimo to go adoptowaliśmy (mimo, że też szukaliśmy baranka). Muszę jednak uszanować zdanie Mateusza, który i tak wykazał się ogromną cierpliwością i tolerancją w ogóle zgadzając się na adopcję drugiego królika, mimo że Boniek ciągle sieje zniszczenie i nie jest barankiem jak mu obiecałam. W obu przypadkach mogłam iść do zoologa i wybrać sobie baranka w dowolnym kolorze i rozmiarze. Po części rozumiem Wasze rozgorycznie, ale czy naprawdę te wypowiedzi są potrzebne?
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #611 dnia: Kwiecień 22, 2010, 17:43:47 pm »
Blacky, ja nie chciałam sprawić ci przykrości, doceniam to, że adoptujecie królika, a nie kupujecie w sklepie. To była tylko taka ogólna refleksja... Bo naprawdę nie wiem, nie rozumiem, w czym stojącouche są gorsze od baranków, że dłużej czekają na dom (nie traktuj tego proszę osobiście).
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #612 dnia: Maj 01, 2010, 13:02:12 pm »
Tesia już w DS?

Co u pozostałych poznaniaków słychać?

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #613 dnia: Maj 01, 2010, 22:06:18 pm »
Tak, Tesia jest u mnie od wczoraj i o dziwo nie wykazuje absolutnie żadnych objaw stresu. :) Nie chciała siedzieć w klatce, obiegła i obwąchała cały pokój, zaanektowała też na swoje potrzeby klatkę i zagrodę Bońka czemu on, o dziwo, nie ma nic przeciwko.  :lol Więc póki co - ideał. Boniek wylizał ja nawet po czółku i siedzą sobie grzecznie w zagrodzie. Ale chyba za wcześnie żeby zostawić ich razem na noc?
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #614 dnia: Maj 01, 2010, 22:30:13 pm »
Rozumiem, że je już połączyłaś? W takim razie nie rozdzielaj.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #615 dnia: Maj 01, 2010, 22:50:04 pm »
Sama nie wiem. ;p To zależy od definicji. ;>
Tesia biegała po pokoju od wczoraj i spotykali się "przez kraty". Idąc za ciosem zabrałam ich do pokoju brata (neutralny teren) i puściłam. Ale mieli tylko dwa "spięcia", a potem bardziej byli zainteresowani nowym pokojem niż sobą na wzajem. Puściłam ich więc w swoim pokoju. Tam jeszcze jedno spięcie i Tosia zaczęła zwiedzać zagrodę i klatkę Boniaka, a on zaczął ją lizać po czółku. Chyba jest trochę za nachalny, bo Tesia kładzie się płasko na podłodze, on ją wylizuje, ale po chwili Tesia ma już dość i ucieka w inne miejsce. Potem siedzą sobie grzecznie, za jakiś czas znów ten sam schemat. Nie wiem czy zamknięcie razem w zagrodzie nie będzie zbyt męczące dla Tosi w związku z nachalnością Boniaka.
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Nuna

  • Gość
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #616 dnia: Maj 02, 2010, 10:28:30 am »
Zostaw ich razem.

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #617 dnia: Maj 03, 2010, 19:02:40 pm »

 :icon_biggrin
W najbardziej optymistycznych założeniach nie spodziewałam się, że pójdzie tak szybko i bezproblemowo. :)

W podziękowaniu za całą pomoc razem z kontenerem odsyłamy małą paczuszkę dla poznańskich uszu. :)
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

karahr

  • Gość
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #618 dnia: Maj 05, 2010, 14:28:04 pm »
Cytat: "Ciapusia"
Eh, i znowu Nube przegrała, bo nie ma klapniętych uszu..


Jak się dowiedziałam Jest prowadzona rozmowa przed adopcyjna dotycząca Nube :jupi

kasiagio

  • Gość
Poznańskie króliczki
« Odpowiedź #619 dnia: Maj 05, 2010, 14:34:55 pm »
Cytat: "karahr"
Jak się dowiedziałam Jest prowadzona rozmowa przed adopcyjna dotycząca Nube :jupi
mamy szpiega na forum ;)  :P  
Trzymamy w takim razie kciuki za pomyślną adopcje  :bukiet