Autor Wątek: Zaczęło się!  (Przeczytany 68287 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Shaiya

  • Gość
Zaczęło się!
« Odpowiedź #140 dnia: Grudzień 20, 2009, 08:55:58 am »
Ja mam samczyka nie kastrata, kończy mi facet 7 miesięcy powoli :) Jąderka rozwinięte, ale zero
Cytat: "juta"
podtekstów seksualnych

w stosunku do mnie jak i domowników. Nawet nie było sikania z półobrotu co mnie trochę zawiodło bo liczyłam na jakąś rozrywkę  :diabelek

Sprawa wygląda tak. Wszystko sie jeszcze może zdarzyć, brudy mogą wyjść w praniu, prawda? Generalnie króliki kiedy kończą dojrzewać? No i przy ew. adoptowaniu wysterylizowanej samiczki nagle Franuś może uruchomić swoją Ciemną Stronę Mocy?

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
Zaczęło się!
« Odpowiedź #141 dnia: Grudzień 20, 2009, 10:35:49 am »
W tym ostatnim przypadku na pewno. :diabelek Spróbuj wygłaskać jakiegoś znajomego królika,pokaż się Frankowi i zobaczysz,czy dalej jest taki "bezpłciowy" :PP (musi chłopak mieć trochę inspiracji do samookreślenia się).A co do adopcji wysterylizowanej samiczki bez wcześniejszej kastracji Franka to nie jest dobry pomysł :zamęczy ją ciągłym wskakiwaniem,a jakie perfumy będą, :diabelek

Musta

  • Gość
Zaczęło się!
« Odpowiedź #142 dnia: Grudzień 20, 2009, 10:44:14 am »
Emil zaczął dojrzewać w wieku...  5 lat  :rotfl2
Dopiero zaczął wszystko osikiwać, bzykać i próbował gwałcić Nika  :nie_powiem

Shaiya

  • Gość
Zaczęło się!
« Odpowiedź #143 dnia: Grudzień 20, 2009, 10:48:58 am »
No to klapa :nie_powiem

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Zaczęło się!
« Odpowiedź #144 dnia: Grudzień 20, 2009, 11:49:17 am »
Cytat: "Shaiya"
No i przy ew. adoptowaniu wysterylizowanej samiczki nagle Franuś może uruchomić swoją Ciemną Stronę Mocy?

Oczywiscie, ze tak. Jesli nie chcesz go kastrowac, to nie adoptuj zadnego krolika, bo go zamęczy (no chyba, ze chcesz miec dwa kroliki w osobnych klatkach i wypuszczac na zmiane, co wydaje mi sie bez sensu).
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Shaiya

  • Gość
Zaczęło się!
« Odpowiedź #145 dnia: Grudzień 20, 2009, 11:52:28 am »
Wydaje mi się, ze tak będzie lepiej. Byłam na obchodzie weterynarzy i ten który wydawał się najlepszy nagle wypalił, że dieta królika powinna się składać z suchego chleba. :oh: Moje zdziwienie i zażenowanie było tym bardziej wielki, że pan był młody i podchodził do mojej sprawy zupełnie niepoważnie naigrywając się z tego, że królik robi do kuwety...

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Zaczęło się!
« Odpowiedź #146 dnia: Grudzień 20, 2009, 11:52:53 am »
Shaiya, a nie masz możliwości wykastrować Franka?

kastracja samców w przeciwieństwie do sterylizacji samiczek to psikus

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Zaczęło się!
« Odpowiedź #147 dnia: Grudzień 20, 2009, 11:56:57 am »
A nie możesz go wykastrować gdzieś poza twoim miastem? Poszukaj wetów polecanych w twojej okolicy, przy kastracji to chyba tylko kwestia prawidłowego podania narkozy, bo jak to mój wet określił "to praktycznie zabieg kosmetyczny" - i taka jest prawda, bo nie rozcina im się brzuchów, jak samicom, wszystko jest na wierzchu.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Shaiya

  • Gość
Zaczęło się!
« Odpowiedź #148 dnia: Grudzień 20, 2009, 12:00:05 pm »
Popytam się jeszcze, naprawdę mi zależy. W tygodniu praktycznie nie ma nas przez pół dnia, a rodzice krzywo się patrzą jak go zostawiam na mieszkaniu...

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
Zaczęło się!
« Odpowiedź #149 dnia: Grudzień 20, 2009, 12:21:27 pm »
Shaiya, niedaleko masz Kraków a tu dobrych wetów :)

Shaiya

  • Gość
Zaczęło się!
« Odpowiedź #150 dnia: Grudzień 20, 2009, 12:32:21 pm »
kasiek, ja wiem. :( Wszystko tak ładnie i prosto brzmi tylko rodzice. Nawet nie wiem, czy teraz by sie zgodzili na drugiego królika. Tydzień temu było tak, dzisiaj kategoryczne nie. Nie wiem w czym problem, bo o Frania dbam. Jedzonko i czyściutko ma, wszystko kupuje z własnej kieszeni, zmieniam, karmie, wyprowadzam, pilnuje, żeby nie gryzł nic...

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Zaczęło się!
« Odpowiedź #151 dnia: Grudzień 20, 2009, 12:44:03 pm »
To może rzeczywiście odpuść sobie drugiego króliczka i posłuchaj rodziców :)

Shaiya

  • Gość
Zaczęło się!
« Odpowiedź #152 dnia: Grudzień 20, 2009, 12:50:53 pm »
I chyba tak zrobię. Wojna z rodzicami nie ma sensu.  :>

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Zaczęło się!
« Odpowiedź #153 dnia: Grudzień 20, 2009, 12:56:38 pm »
Cytat: "Shaiya"
I chyba tak zrobię. Wojna z rodzicami nie ma sensu.  :>


i słusznie :)

kasiula

  • Gość
Zaczęło się!
« Odpowiedź #154 dnia: Grudzień 26, 2009, 23:27:16 pm »
Mój Gałgan ma rok i 4 miesiące i zaczął ze 2 dni temu biegać koło moich nóg i bzyczeć a teraz jeszcze próbuje na mojej ręce "ćwiczyć". Zastanawiam się ile takie zachowanie może u niego potrwać i czy minie samo czy konieczna będzie kastracja?

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Zaczęło się!
« Odpowiedź #155 dnia: Grudzień 26, 2009, 23:28:26 pm »
kasiula, zaczelo sie dojrzewanie :) prawdopodobnie bedzie niedlugo oznaczac teren i wskazana (tez ze wzgldeu na zdrowie) bedzie kastracja :)

keram

  • Gość
Zaczęło się!
« Odpowiedź #156 dnia: Grudzień 26, 2009, 23:30:10 pm »
A właśnie pro po kastracji. Kto wykastrował lub wysterylizował swojego pupilka niech (ładnie proszę  :bukiet  ) powie jak się charakter zmienił. Na lepsze czy na gorsze ??

kasiula

  • Gość
Zaczęło się!
« Odpowiedź #157 dnia: Grudzień 26, 2009, 23:32:12 pm »
Dzięki mysza

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Zaczęło się!
« Odpowiedź #158 dnia: Grudzień 26, 2009, 23:33:23 pm »
Powiem ci ze od kastracji moich chlopakow minela dopiero chwila (10dni) i widac, ze Bubu stal sie bardziej skory do pieszczot :) jednak nadal na siebie skacza z zebami- to minie po miesiacu dopiero :)

[ Dodano: 26 Grudzień 2009, 22:34 ]
kasiula, poczytaj http://www.kazior5.com/kastracja.htm. dowiesz sie wszystkiego, a czego nie wiesz, to chetnie odpowiemy :)
nie ma za co  :lol

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
Zaczęło się!
« Odpowiedź #159 dnia: Grudzień 27, 2009, 12:43:04 pm »
Nasz Pusiek był kastrowany ponad 2 miesiące temu i nie widze żadnej różnicy póki co :P No może jedynie w zapachu :D



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)