Czy Twój królik reaguje na swoje imię ?

[Preah]

Ciekawi mnie, czy Wasze uszatki reagują na imiona.
Czy przybiegają gdy je wołacie?
Przeprowadźmy, jako ciekawostkę mini sondażyk  

[kasiagio]

Mój króliczek mimo tego że jest młodziutki już zapamiętał swoje imię i kiedy go wołam i zacmokam to od razu przybiega  

[ppx]

Jak go wołam wszystko jednak jak to i tak przykicuje nieraz.

[Dorotka]

Moja nie reaguje w ogóle

[Ciapusia]

Zaznaczyłam odpowiedz druga mimo, ze mi troche nie pasowała. Idealne by było czasami, a nie rzadko.

[Aneczka]

Moj Florek ma w nosie, czy go wołam, czy nie wołam, przychodzi jak ma interes, proszony, czy nie, to bez znaczenia. Jedynie, to jak siedzi gdzieś schowany i go wołam, to łaskawie lekko wychyli się z kryjówki, bo wie, że jak nie to, to go bede meczyła tym wołaniem, póki nie znajde, wiec dla świetego spokoju, sie pokazuje, pewnie mysli "masz, kobieto, patrz, jestem tutaj, nie panikuj i idz juz stad, a przynajmniej sie zamknij"  

[Punisia]

PUNIA PRZYCHODZI NA CMOKANIE

[Nuna]

Moje reaguja na imie w wiekszosci przypadkow,  czasami udaja , ze nie slysza.
 Reaguja tez na cmokanie, cmokam jak wolam wszystkie, wtedy wiedza, ze czas na sniadanie, obiad, kolacje.

[Wataha]

Mój reaguje na odgłos wyciągania granulatu z pudełka  
A tak poza tym to ja go nigdy nie wołam. Przeważnie z nim rozmawiam takim prostym językiem wypowiadając na początku jego imię, reaguje jak mówię np. "Milo tam nie wolno iść" albo "Milo wróć do pokoju" czy "Milo choć obetniemy pazurki" (wtedy ucieka   ). Żywo reaguje jak mówię "teraz Milo dostanie coś do jedzenia"

[katarynka1984]

Gucio tez częściej przybiega na cmokanie,niz jak zawołam po imieniu

[sebaicm]

Mój Aron reaguje na swoje imię, od małego mówiłem po imieniu i gdy powiem "aron" on już się patrzy na mnie lub podbiega

[XannuSS]

U mnie zdecydowanie wygrywa dźwięk otwieranej szafki, w której jest granulat, sianko, żwirek.
Na drugim miejscu szelest paczki ziółek
A na trzecim pukanie w podłogę/miseczke  

[Black_]

Zuzka reaguje jak do niej mówię, ale nie wiem czy konkretnie na imię, czy też na wołanie "Gdzie moje ciuciuszki są?". Jeśli dodatkowo czymś zaszeleszczę, lub postukam palcami w dywan, to biegnie i sprawdza czy nie mam zamiaru dać jej czegoś dobrego.
Najczęściej cmokam do Zuzki, kiedy chcę, żeby do mnie podeszła.
Nie zawsze przybiega, ale nie jest źle.

[film_lady]

Mnie się wydaje, że Matysia reaguje bardziej na dźwięk i na to, że się do niej zwracam. Chociaż kto tam wie...

[rockeen]

A mój królik tak jak niektórych tu , czasem (ale nie zawsze) przychodzi na cmokanie
Chyba 2 razy się zdarzyło że przyszedł na poprostu - królik  

[nuka]

moje reagują jeśli wołanie poparte jest innymi dźwiękami typu szelest torebki z szuszkami czy nasypywanie granulatu do miseczek. Jak broją to nawet na podniesiony glos reakcji nie ma. Przerwanie demolki i innych psot jest możliwe wyłącznie poprzez ręczne odstawienie ucholi w inne miejsce

[Majewa]

Jeden z moich Ucholi (Homerek)przychodzi zawsze na zawołanie, gdy powiem " nie ruszaj" , "wyjdź" , "nie wolno "itd... to zawsze słucha   ( nie dociera to tylko przy obgryzaniu prętów od klatki   ) Jak go coś najdzie to chodzi za mną krok w krok   jednym słowem jest jak pies
Natomiast Strzyga olewa moje "komędy" totalnie , przychodzi do mnie jak jej się spodoba - typowy KRÓLIK  

[sonia]

Mój Aron reaguje na swoje imię, od małego mówiłem po imieniu i gdy powiem "aron" on już się patrzy na mnie lub podbiega

U mnie jest dokladnie tak samo.

Kiedy wolam Sonie,Wojtus nie reaguje,
gdy wolam Wojtusia Sonia nie reaguje.

Interesujace jest to,ze  ucholki znaja swoje imiona

[n-monika]

moje potwory reagują na swoje imiona, ale czasami jak im nie po drodze to udają, że nie słyszą Wini wie co znaczy nie wolno, a Miszel albo jeszcze nie wie albo udaje, że nie wie

[balcka]

Zaznaczyłam odpowiedz druga mimo, ze mi troche nie pasowała. Idealne by było czasami, a nie rzadko.

No,właśnie moja często przylatuje ale nie zawsze.Więc zaznaczyłam 1 chociaż to było troszke przesadzone.Na cmokanie,pukanie i potrząsanie granulatem też przylatuje.A najbardziej na szeleszczenie.