Klatka po chomiku.

[Majewa]

kinguchna, jeżeli masz zamiar nabyc kicajka po przez SPK to nie licz na to że bedzie on taki malutki  jak 3 tygodniowe bidulki   w zoologicznych. Zazwyczaj są to króliki duże . Z drugiej strony kicek z zoologicznegom może mieć 1kg jak i 5 kg.
Skoro zależy Ci  na małym króliczku powinnaś się z kierować do hodowli królków rasowych.

[Aneczka]

Najmniejsze króliczki to koarzełki polskie, dorsłe ważą ok 1,3kg. ale dołączam sie do głosu dziewczyn - lepiej adoptować króliczka

[kinguchna]

Szczerze mówiąc,chciałam wziąć z hodowli... i chyba tak zrobie... Kochani, zapomniałam Wam napisać, ale królik przez 3 dni będzie w klatce, na udomowienie, a później całe dnie będzie spędzał kicając po pokoju, a tylkona noc będzie w klatce. Myślę, że w mojej klatce królik będzie mógłby być tylko na noc, a co wy o tym sądzicie? I tak będzie większość czasu spędzal poza klatką.

[Aneczka]

kinguchna, królik nie może mieć klatki z której sam nie będzie mógł wyjść i wejść do niej spowrotem. Nie mozesz za niego podejmować decyzji kiedy będzie w klatce, a kiedy nie. Niektóre króliki lubia sobie czasem posiedzieć w klatce, odpocząć,ukryć się, bo czuja sie tam najbezpieczniej. Poza tym teraz mówisz, że bedziesz zamykała krolika tylko na noc, a jak zacznie dojrzeać i obsikiwac sciany na wyokość 1,5m, zalewać łózko itd?? Jeżeli nie chcesz co dwa tygodnie remontować mieszkania, to na ten burzliwy okres raczej będziesz zamykała królika pod nieobecność wszystkich domowników. To samo jeśli nie daj Boże królik bedzie chory i bedzie musiał trochę czasu spedzic w klatce??
Królik nie może mieszkać w klatce z wejściem dla chomika, przez które nie może przejść, to wykluczone.

[kinguchna]

Aneczka, po to zalozylam ten temat, czy mozna zrobic jakos te wejscie.
A jak wyjade na wakacje, moge wziąć królika bez klatki, ale wezme jedzenie ze soba, a na noc bede zamykala drzwi od pokojU?

[Aneczka]

kinguchna, to nie jest forum majsterkowiczów, wiec raczej z drzwiami nie pomożemy;)
Królika na wakacje nie mozesz wziąć bez klatki z kilku powodów:
1. jezeli wyjeżdzasz "gdzies", czyli do babci na wieś, tylko pensjonatu, hotelu, domku, prywatnego domu to raczej nie masz co liczyc na to, ze ktos Ci pozwoli wziąć zwierzak takiego jak królik bez klatki
2. u siebie w domu mozesz wszystko pozabezpieczać, ale w wynajmowanym czy hotelowym mieszakniu/pokoju - nie. To moze byc niebezpieczne dla królika, a także kosztowne dla Ciebie - bo za zniszczenia trzeba zapłacić. Co zrobisz jak dojrzewajacy królik obsika pomalowana scianę??
3. Nie mozesz na wakacjach brac krolika wszędzie ze soba, bedzie w nowym otoczeniu i nie możesz przewidzieć jego zachowan, a jak Cioe nei ma, to logiczne, ze go nie upilnujesz
4. zmiana otoczenia to dla kazdego krolika mniejszy lub wiekszy stres, w sytuacjach stresowych królik musi miec mozliwośc ukrycia sie  wmiejscu, które zna i uwaza za swoje, takim miejscem jest kaltka i nie możesz pozbawic jej królika w takiej sytuacji
jest jeszcze milion pomniejszych powodów, ale generalnie odpowiedz na Twoje pytanie brzmi- nie, nie mozna wziąć królika nigdzie, nie biorąc ze sobą jego klatki

[kinguchna]

Tak, chodziło mi o moją działkę... czylimoje plany się nie powiodą. Czytam własnie o zagródkach,bo jeśli już kase wyudać to nie na marne 120 cm.

[ Dodano: Czw Mar 26, 2009 1:27 pm ]
Aha... i z czego można zrobić podłoże? Bo siana nie rozłoże na podłodze. Co sądzicie o dywanilku, jak niektórzy mają w klatkach?

[Aneczka]

ja tez mam w klatce dywanik, ale dywanik mozna połozyc dopiero jak królik nauczy sie korzystac z kuwety, inaczej musiałabys go prac jakies 15 razy dziennie....
Do czasu, aż królik nie zakuma o co chodzi z kuwetą dno zostawiaj "gole, tak aby łatwo je bylo posprzatać, albo połóż kawełek gumolitu.
Nie bój sie nauki korzystania z kuwety, wiele królików od razu załapie o co chodzi:)

[kinguchna]

okej. i jak mozna go tego nauczyc, jak będą 4 konty, bo chyba we wszystkich nie powstawiam kuwet. ;D dzieki wam wszystkim z góry za wszystkie odpowiedzii. :

[bosniak]

Kinguchna, poczytaj forum, zanim zaczniesz pytać. Odpowiedzi na wszystkie zadane do tej pory przez Ciebie pytania zostały już przewałkowane sto razy. I naprawdę nietrudno je znaleźć.

[Majewa]

Co do wejścia do klatki to poproś tatę czy kogo tam masz... (wujka, dziadka itp.) o pomoc - na pewno coś wykombinują  

[Aneczka]

Królik to czyścioch, postaw kuwete w jednym rogu, jeżeli nie spodoba mu się w tym miejscu i nasika w innym, to po prostu ja przestawisz, ale tak jak Ci napisała Bośniak, o kuwetach już w starożytności pisali