Autor Wątek: Rasy naszych uchaczy  (Przeczytany 110850 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Tusiak

  • Gość
Rasy naszych uchaczy
« Odpowiedź #40 dnia: Maj 31, 2009, 15:45:15 pm »
No tak, tylko pozostaje kwestia transportu, bo większość z królików adopcyjnych mieszka baardzo daleko :/

Offline roxi7659

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2412
  • Płeć: Kobieta
  • króliki :)
Rasy naszych uchaczy
« Odpowiedź #41 dnia: Maj 31, 2009, 15:46:42 pm »
Tusiaktak ale jak wiesz SPK pomaga zorganizować transport , a pozatym warto poczekać :DD

kasiagio

  • Gość
Rasy naszych uchaczy
« Odpowiedź #42 dnia: Maj 31, 2009, 15:57:03 pm »
A mi się marzy  taki przyjaciel dla mojego Makiego jakiegokolwiek przyjaciela najlepiej baranka jakoś się w nich zakochałam będąc na tym forum  no , ale kiedy to będzie to ja nie wiem  :( jak na razie  w przyszłym miesiącu przyjeżdża wreszcie klatka duża 120 dla mojego srokacza i bardzo się z tego cieszę  :jupi

Offline roxi7659

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2412
  • Płeć: Kobieta
  • króliki :)
Rasy naszych uchaczy
« Odpowiedź #43 dnia: Maj 31, 2009, 16:03:31 pm »
kasiagio a co cię powstrzymuje ?

kasiagio

  • Gość
Rasy naszych uchaczy
« Odpowiedź #44 dnia: Maj 31, 2009, 16:07:25 pm »
roxi7659, chciałabym zaadoptować małego bo tyle jest króliczków czekających na domek ale ja niestety mieszkam daleko od Polski  a jak przyjeżdżam to tylko na miesiąc  i nie była by chyba możliwa adopcja ze względu że ni można sprawdzić jakie mają warunki mój króliczek ( ten z  adopcji )  ale dla mnie nie ma rzeczy niemożliwych  jak się uprę to wszystko mogę ale dopiero w przyszłym roku  :>

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Rasy naszych uchaczy
« Odpowiedź #45 dnia: Maj 31, 2009, 17:29:23 pm »
Hmm ja nie wiem co te baranki maja w sobie, że tak rozkochują w sobie ludzi ;)
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline roxi7659

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2412
  • Płeć: Kobieta
  • króliki :)
Rasy naszych uchaczy
« Odpowiedź #46 dnia: Maj 31, 2009, 17:39:29 pm »
Ciapusia niewiem .. ale coś w sobie muszą mieć :D
Ja tam ma jednego baraniastego i jednego stojącouchego co sprawia że Pyśka mogę miziać ile mi się podoba , jednocześnie patrząc jak mi tu rozrabia i cieszy się latając po pokoju czy ogrodzie Kremutek :)
Poprostu świetne połączenie jak dla mnie  :diabelek

królik

  • Gość
Rasy naszych uchaczy
« Odpowiedź #47 dnia: Maj 31, 2009, 17:45:35 pm »
prawda popatrzeć na zdjęcie już się nie mogę doczekać królika

Offline Black_

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Kobieta
  • Królestwo za konia!
    • Blog
Rasy naszych uchaczy
« Odpowiedź #48 dnia: Maj 31, 2009, 17:47:30 pm »
Baranki są takie zarąbiście słodkie, że ciężko się nie zakochać :)
Te wiszące uszy i śliczne, ciemne oczęta mnie zauroczyły.
A, że Zuzka to diabeł rogaty w anielskiej skórze to już szczegół ;P

Człowieczeństwo nie jest stanem, w którym przychodzimy na świat. To godność, którą trzeba zdobyć
Jean Bruller

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Rasy naszych uchaczy
« Odpowiedź #49 dnia: Maj 31, 2009, 17:51:21 pm »
No ale przeciez stojacouche tez sa slodkie... I te ich radary, które wychwycą najlzejszy dzwięk...

Dlatego nie rozumiem, w czym baraniaste sa, ze tak powiem 'lepsze'.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

kasiagio

  • Gość
Rasy naszych uchaczy
« Odpowiedź #50 dnia: Maj 31, 2009, 18:42:45 pm »
Ciapusia, no właśnie ja dlatego że chcę mieć równowagę w domu mam już jednego ze stojącymi uszkami i chcę przygarnąć baraniątko  :DD ale czy to się uda i kiedy to już nie wiem  :(

Tusiak

  • Gość
Rasy naszych uchaczy
« Odpowiedź #51 dnia: Maj 31, 2009, 23:22:01 pm »
Roxi, owszem transport się zorganizować da, tylko zobaczymy co i  jak.
Jestem skłonna czekać... Ale ja lubię działać, a póki co muszę siedzieć z założonymi rękami i czekać na odpowiedź ludzi do których mailowałam, grrrrr, nie cierpię tego etapu :P .
Baranki słodkie są z tymi klapniętymi uszami, chociaż ciężko powiedzieć czemu ;) .

Offline realia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1677
  • Płeć: Kobieta
Rasy naszych uchaczy
« Odpowiedź #52 dnia: Czerwiec 01, 2009, 10:25:24 am »
Cytat: "Ciapusia"
Dlatego nie rozumiem, w czym baraniaste sa, ze tak powiem 'lepsze'.



Uważam, że nie ma lepszych i gorszych, są tylko bardziej pożądane i mnie pożądane.
A dlaczego?
Wydaje mi się, że ze względu na wygląd uszu, w sumie jest to najbardziej widoczna cecha, różniąca te dziady  :lol

Owszem, króliki ze sterczącymi są też cudne, ale szczerze powiedziawszy jeżeli zdarzy się możliwość byśmy adoptowali drugiego króliczka, na 80% będzie to znowu baranek.
Te uszolencje są cudne, kocham długie wiszące uszy, one mmnie rozbrajają  :DD

Chyba, że zobaczę w oczach stojącouszego to "coś", wtedy bezapelacyjnie oczy wygrają nad uszami  :diabelek
Kasiula86 - Dziękujemy z całego serca :*
Nasza Galeria: http://forum.kroliki.net/index.php?topic=6604.0 :)

Amantek, Diabliczko - Kocham Was i zawsze będę <3 <3


Aneczka

  • Gość
Rasy naszych uchaczy
« Odpowiedź #53 dnia: Czerwiec 01, 2009, 13:27:24 pm »
Ciapusia, ja bym chciała stojącouchego, ale mój maż kocha baraniaste. Mnie się takie stojącouche szaraczki podobają, prześliczne te ich radarki są. Ale mojemu frotkomi tez uszka chodzą jak nasłuchuje, bo on ma uszka uniwersalne, a Buliona to takie sflaczałe, nie reagują na nic...:)

Asica

  • Gość
Rasy naszych uchaczy
« Odpowiedź #54 dnia: Czerwiec 01, 2009, 13:31:16 pm »
Ale ja uważam że liczy się wnętrze, a nie wygląd zewnętrzny... I ta zasada nie tylko tyczy się ludzi, ale i zwierzęta...  I muszę przyznać, że lekko się wkurzyłam czytając czytając to co napisaliście... Kiedyś (jeszcze jak nie miałam króliczka i nie wiedziałam prawie nic o nich) owszem chciałam mieć króliczka z przyklapniętymi uszkami, ale jak dostała mojego uchola to stwierdziłam że nie zamieniłabym go na żadne inne stworzenie i muszę przyznać że jeszcze nigdy nie łączyła mnie taka więź z jakimkolwiek innym zwierzątkiem- a miałam ich sporo... I teraz jak już dużo przeczytałam o królikach i tak z czystego serca je pokochałam stwierdziłam że jeżeli zdarzyłaby się okazja mieć drugiego, trzeciego, czwartego(...)królika to nie zwracałabym uwagi na wygląd tylko na ich charakter i nie zdziwiłabym się gdybym wzięła nawet niepełnosprawnego zwierzaka i nieważne byłoby dla mnie jego uszy-przyklapnięte czy stojące- i mógł by być to nawet zwierzak bez uszu!!!!  :zdenerwowany

Aneczka

  • Gość
Rasy naszych uchaczy
« Odpowiedź #55 dnia: Czerwiec 01, 2009, 13:32:46 pm »
Asica, nie rozumiem co cię tu wkurzyło. Przeciez nikt nie twierdzi, ze tkai czy inne zwierzaki są lepsze, piszemy tylko jakie nam sie podobają.

Offline Fallen

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1158
Rasy naszych uchaczy
« Odpowiedź #56 dnia: Czerwiec 01, 2009, 15:26:22 pm »
A ja mam ze stojacymi uszkami i abrdzo go kocham. Gdybym miała wziąść drugiego królika wzięłabym baranka tylko , zeby zrónowarzyć miłość do baranków jak i do tych "rexów" :lol

Offline realia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1677
  • Płeć: Kobieta
Rasy naszych uchaczy
« Odpowiedź #57 dnia: Czerwiec 01, 2009, 17:33:15 pm »
ASICUŚ - A skąd ja mogę wiedzieć podczas zakupu króliczka - jaki ma charakter?  ;)
Kiedyś też chciałaś mieć babo uszola, czym się wtedy kierowałaś   :P

I jak najbardziej oczywiste jest, że ten tylko Nasz jest najcudowniejszy, najpiękniejszy i najukochańszy. Każdy zwierzak.

Nasz taki dla Nas jest  :DD
Kasiula86 - Dziękujemy z całego serca :*
Nasza Galeria: http://forum.kroliki.net/index.php?topic=6604.0 :)

Amantek, Diabliczko - Kocham Was i zawsze będę <3 <3


Offline Black_

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Kobieta
  • Królestwo za konia!
    • Blog
Rasy naszych uchaczy
« Odpowiedź #58 dnia: Czerwiec 01, 2009, 18:03:11 pm »
Nie ma lepszych i gorszych pod względem wyglądu królików.
Zależy co się komu podoba :) Mnie na przykład zauroczyły ciężkie, wiszące uszy i taka ogólna "miśkowatość" baraniastych. A równowagę poprzez adoptowane drugiego uchola, tym razem z radarami też bym chciała osiągnąć :P Ale mama by mnie z domu razem z dwoma królikami wyrzuciła. Zresztą Zuzka jest mało tolerancyjna jeśli chodzi o innych przedstawicieli tego samego gatunku.

Człowieczeństwo nie jest stanem, w którym przychodzimy na świat. To godność, którą trzeba zdobyć
Jean Bruller

Tusiak

  • Gość
Rasy naszych uchaczy
« Odpowiedź #59 dnia: Czerwiec 01, 2009, 19:52:46 pm »
Reasumując, wszystkie uszy są fajne :)
Tak, moja mama też była zbulwersowana wieścią o drugim króliku, ale szybko jej przeszło. Ma się ten dar przekonywania :P (i skromności :P).