Przyjacielski Kremik i terytorialny Pysiek

[roxi7659]

Witam  
Ponieważ Pysiek nie był zestresowany ani trochę w łazience podjęłam pierwszą próbę  kontaktu moich króli . Ich pierwsza reakcja :
Kremik go polizał a Pysiek mu na to pozwolił . Latały potem chwile razem po pokoju i nie było nic żadnych sprzeczek tylko obwąchwanie i wspólne wcinanie sianka .
Czy to znaczy że są na dobrej drodze do przyjazni ?
Co robić dalej ?

[Nuna]

Najlepiej bylo by ich nie rozdzielac, w czym mieszkaja Twoje uszaki ?

[roxi7659]

w osobnych klatkach

[Nuna]

Czy biegali tez w pokoju gdzie stoi klatka?
Na razie moze tak zostac jak jest, nie widac zadnej agresji wiec chlopcy moga sie widziec przez kraty i oczywiscie na wybiegu, mysle, ze mogli by nawet ze soba zamieszkac gdybys miala zgrodke.

[roxi7659]

tak biegali tam gdzie znajdują się ich klatki
Kremik jest pozytywny to widać ale pysiek jest obojętny i nie wiem czy to dobrze ..

[Nuna]

Na prawde dobrze to wyglada, u mnie od razu polecialo pierze
Byc moze, ze po kilku dniach Twoi chlopcy zechca tez miedzy soba cos ustalic, ale na dzisiejszy dzien jest SUPER  

[roxi7659]

Już zauważam że Kremik troszkę próbuje ustalić coś między nimi

[ Dodano: Nie Maj 10, 2009 9:06 pm ]
Już poleciały pierwsze pierze . Zaczęła się lekka bujka i Kremik tak zapiszczał że od razu ich rozdzieliłam . Poprostu tak się wystraszyłam ..

[Kitty27]

już

[nuka]

Pysiek dominator, a to łabuziak, A podobno baranki są spokojne i potulne jak baranki  

[roxi7659]

No to aię porobiło ..
Pysiek jest coraz bardziej agresywny mimo że już ma Kremika w garści
Cały czas go gryzie po tyłku , tak samo jak inne króliki . Kremiś cały zestresowany , aż dostał biegunki biedaczek ..  Co dalej ?

[ Dodano: Sob Sie 22, 2009 4:58 pm ]
Witajcie !
Powiedzcie błagam co dalej !
Kompletnie niewiem co robić z Pyśkiem i Kremikiem ..
Z Kremikiem już nawet niema problemów , gorzej z Pysiem ..
Gdy jesteśmy na dworze to ok
Ale jak tylko wróci do pokoju to już zaczyna atakować Kremika ..
Kremik nie wykazuje wobec niego żadnej agresji ..
We wrześniu miałam zamiar kastrować Kremika ale z drugiej stronki prawdopodobnie ma coś z ząbkami  

[sylwiaG]

roxi7659,  kastrację i żabki można zrobić przy jednym zabiegu chyba. CHYBA. Może pysiu uznaje to za swój teren.

[nuka]

roxi7659,
Dżeki miał w czasie jednej narkozy kastrację i korekcję trzonowców. Masz pewność, że mój kremowy ulubieniec ma problem z zębolami? Wcześniej nie było żadnych objawów?

[roxi7659]

nuka Pewności nie mam .. To tylko moje przypuszczenia , gdyż :
 długo przeżuwa i często ma wycieki ropne z oczek i noska ...  
W każdym razie jutro do 12.30 przyjmuje Czerwiński ( dzwoniłam ) i mam zamiar pojechać .

[nuka]

Jedź, po powrocie napisz co i jak. A na całą podróż smyranko i buziaki ode mnie i moich cudaków przesyłam

[roxi7659]

nuka Ok wymiziam go bardzoo porządnie

[Truffle]

W każdym razie jutro do 12.30 przyjmuje Czerwiński ( dzwoniłam ) i mam zamiar pojechać .

jesteś pewna, że chciałabyś kastrować u czerwińskiego..?
ja kastrowałam tam precla i nie polecam.
ale opinie są różne.

[roxi7659]

Truffle no pewna jestem
To i tak lepsze niż mój wet na miejscu ..



A i niestety do Czerwińskiego jadę jednak dopiero w sobotę jeżeli będzie bo okazało się że niema transportu jutro ..

[Truffle]

Truffle no pewna jestem
To i tak lepsze niż mój wet na miejscu ..

może jednak zastanowisz się jeszcze?
w razie czego - daj znać podam ci namiary do o wiele lepszego weta w poznaniu, który kastrował poziomka - obyło się bez absolutnie żadnych komplikacji, a w trakcie kastracji poziomek miał również obcinany ząbek

[roxi7659]

wysłałam pw.

[Kasiula86]

Roxi polecam Magdę Rembowską, przyjmuje dużo bliżej Ciebie, bo na Piątkowie, przy samych wieżach, ale przyjeżdża tylko na zabiegi, więc trzeba się umówić telefonicznie. Kastrowała już wiele króli, ostatnio Pysia Amy. Nie ma co tego ukrywać, dobrze, żeby inni też wiedzieli do kogo się zgłosić jak będą szukali informacji