Autor Wątek: Tosiu połamany... Misiek "rozdłubany" :(:(:(  (Przeczytany 20647 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Aneczka

  • Gość
Tosiu połamany... Misiek "rozdłubany" :(:(:(
« Odpowiedź #40 dnia: Czerwiec 20, 2009, 15:51:12 pm »
Ciapusia, no, właśnie dlatego by nie było, bo królik ani tego nie widzi, ani nie rozumie

Offline nika73

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 1211
  • Płeć: Kobieta
Tosiu połamany... Misiek "rozdłubany" :(:(:(
« Odpowiedź #41 dnia: Czerwiec 20, 2009, 20:09:02 pm »
Tosiu niestety nadal mieszka w przenosce :( na zmienianych 2x dziennie ręcznikach.
 Apetyt mu w miarę dopisuje- jedzie głównie na suchym ze względu na antybiotyki ( do poniedziałku ) pije siusia i bobkuje bardzo ładnie :)
 Póki co nie wygryza sobie szwów ( za to wszystko czym mu je próbowałam zabezpieczyć
i owszem  :>  ) ale niestety z jednej strony rany w ok. szwów zaczęła się martwica skóry :(
 ( ok. 2 cm. x 1.cm. ) - póki co nie powiększa się- wetka mnie uspokaja, że to najmniejszy problem- w tych miejscach się rana na zewnątrz nie zrośnie raczej, część skóry ( i tkanki )
obumrze, wyschnie i odpadnie ale od wewnątrz zacznie się ziarninowanie ( gojenie się rany )
 Ważne, że martwica się od 3 dni nie powiększyła  :/

 Tosiu ma generalnie w nosie wszystkich- jest taki skupiony na sobie- nawet tęskniącą Lusią się nie przejmuje- ani jajecznym samcem, który mu wkoło przenoski biega i bzyczy
 :oh: i moczem strzela  :bejzbol Ze stoickim spokojem wcina sianko patrząc w dal...

Ze względu na tę martwicę już zaczęliśmy fizykoterapię w piątek- oczywiście dawki minimalne - takie żeby pomogły a nie zaszkodziły...
Tosiek jest taki dzielny i kochany, ze jestem w szoku- jak on tyle znosi z takim stoickim spokojem  :wow

 Luśka od kiedy pojawił się nowy smrodek w domu ( czyli wczoraj wieczór ) Tośka olała- biega po domu i wszystko oznacza a skunksa chce zjeść przez kraty  :oh:
 I w ogóle rządzi ( wcześniej Tosiu ) i jest cała pobudzona.
Życie jest piękne... pomimo wszystko

Offline maro

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2515
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
Tosiu połamany... Misiek "rozdłubany" :(:(:(
« Odpowiedź #42 dnia: Czerwiec 20, 2009, 20:41:09 pm »
nika73, trzymamy kciuki  i łapki za Tosiulka. Straszna historia, kurcze te klatki naparwde sa niebezpieczne.
Maro

Na adopcję czekają:
Szarak http://www.przygarnijkrolika.pl/krolik-szarak-warszawa
i inni

Offline Truffle

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1045
  • Płeć: Kobieta
  • 진기씨,사랑해~
    • dA
Tosiu połamany... Misiek "rozdłubany" :(:(:(
« Odpowiedź #43 dnia: Czerwiec 20, 2009, 20:56:37 pm »
dzielny Tosiu, tak trzymać~! :)

a ze mnie się śmiali, że zakładam szmatkę na tą kratkę od wyjścia, że niby dywam wystawiam królewiczom..  :/
Haikus are stupid
I cannot write them at all
Deal with it, retard.

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Tosiu połamany... Misiek "rozdłubany" :(:(:(
« Odpowiedź #44 dnia: Czerwiec 20, 2009, 20:58:30 pm »
madry Tosiul :P wie,ze nie moze szalec,wiec olewa wszystko...bedzie dobrze ..
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Gina

  • Gość
Tosiu połamany... Misiek "rozdłubany" :(:(:(
« Odpowiedź #45 dnia: Czerwiec 21, 2009, 11:18:15 am »
Biedny, dzielny Tosiul!
Dobrze, że trafiliście do weta specjalisty. Trzymam kciuki by wszystko się dobrze skończyło i chłopak szybko powrócił do pełni sił.

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
Tosiu połamany... Misiek "rozdłubany" :(:(:(
« Odpowiedź #46 dnia: Czerwiec 21, 2009, 13:00:49 pm »
śledzę watek od początku... i cieszę się bardzo że wiadomości są dobre... nadal trzymamy kciuki i łapki :)

Offline roxi7659

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2412
  • Płeć: Kobieta
  • króliki :)
Tosiu połamany... Misiek "rozdłubany" :(:(:(
« Odpowiedź #47 dnia: Czerwiec 24, 2009, 17:53:07 pm »
Oj ten Tosiul , Tosiul ..
Wciąż trzymamy kciuki i łapki za to żeby mógł znów szczęśliwie  brykać :)

Pixia

  • Gość
Tosiu połamany... Misiek "rozdłubany" :(:(:(
« Odpowiedź #48 dnia: Czerwiec 24, 2009, 20:03:41 pm »
Cieszę się na te dobre wiadomości o Tosiu.
Również będę trzymać kicuki, najważniejsze że on sam dzielnie to przechodzi.

Offline nika73

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 1211
  • Płeć: Kobieta
Tosiu połamany... Misiek "rozdłubany" :(:(:(
« Odpowiedź #49 dnia: Czerwiec 29, 2009, 19:46:00 pm »
Tosiu był dzisiaj  na zdjęciu szwów ... i okazało się, że wkoło rany i jakby wzdłuż kości pod skórą ma zsiniałe przebarwienia  :(  
Nie do końca wiemy, czy to jest krwiak podskórny ( jak wskoczył do klatki na balkonie, to jednak mógł mięśnie "szarpnąć"  :/  ) czy to nie jest martwica od wewnątrz  ;(
 Modlę się, żeby to było "stłuczenie" ... gangreną nie śmierdzi ( niestety znam ten "zapach" z pracy w szpitalu  :/  ) więc jestem dobrej myśli... boli go to, bo jak wetka ogladała a ja przytrzymywałam, to mnie "ugryzł" ( dokładnie uszczypnął zębami ) pierwszy raz w życiu :(
Trzymajcie kciuki za Tosiulka biednego ...
Życie jest piękne... pomimo wszystko

Offline roxi7659

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2412
  • Płeć: Kobieta
  • króliki :)
Tosiu połamany... Misiek "rozdłubany" :(:(:(
« Odpowiedź #50 dnia: Czerwiec 29, 2009, 19:51:54 pm »
Ojej .. Jasne że trzymamy kciuki ! I to bardzo mocno !
Będzie dobrze  :przytul

nuka

  • Gość
Tosiu połamany... Misiek "rozdłubany" :(:(:(
« Odpowiedź #51 dnia: Czerwiec 29, 2009, 20:00:52 pm »
ściskam kciuki, będzie dobrze

kasiagio

  • Gość
Tosiu połamany... Misiek "rozdłubany" :(:(:(
« Odpowiedź #52 dnia: Czerwiec 29, 2009, 20:28:04 pm »
Oj trzymamy kciuki i łapki oczywiście !!  :przytul  :bukiet

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Tosiu połamany... Misiek "rozdłubany" :(:(:(
« Odpowiedź #53 dnia: Czerwiec 29, 2009, 21:21:05 pm »
trzymamy,trzymamy i myslimy
 :przytul
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Tolinka

  • Gość
Tosiu połamany... Misiek "rozdłubany" :(:(:(
« Odpowiedź #54 dnia: Czerwiec 29, 2009, 21:46:54 pm »
Biedulek,trzymamy bardzo mocno kciuki za twojego uszolka,bedzie wszystko dobrze,musi byc innego wyjscia nie ma. :przytul

Gina

  • Gość
Tosiu połamany... Misiek "rozdłubany" :(:(:(
« Odpowiedź #55 dnia: Czerwiec 29, 2009, 23:21:10 pm »
Mocno trzymamy i czekamy na dobre wieści :przytul

plSolange

  • Gość
Tosiu połamany... Misiek "rozdłubany" :(:(:(
« Odpowiedź #56 dnia: Czerwiec 30, 2009, 08:54:27 am »
ja również trzymam kciuki i łapki  :przytul  wszystko na pewno będzie dobrze  :przytul

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
Tosiu połamany... Misiek "rozdłubany" :(:(:(
« Odpowiedź #57 dnia: Czerwiec 30, 2009, 08:56:09 am »
I my też !! Bardzo mocno :)

Aneczka

  • Gość
Tosiu połamany... Misiek "rozdłubany" :(:(:(
« Odpowiedź #58 dnia: Czerwiec 30, 2009, 16:47:06 pm »
i nasze również mocno zaciśnięte. Biedny Tosiulek

Offline nika73

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 1211
  • Płeć: Kobieta
Tosiu połamany... Misiek "rozdłubany" :(:(:(
« Odpowiedź #59 dnia: Lipiec 01, 2009, 16:23:10 pm »
Tosiowi ciało zsiniało jeszcze bardziej  ;(
 Nie ma dziś naszej wetki ani chirurga -ortopedy - jestem przerażona  :buu
Co prawda je i pije praktycznie normalnie ale widać, ze go to bardzo boli i cierpi  :(  :(  :(
 Mam złe przeczucia ... i jeszcze ta gorączka a on w tej klatce  :/

 Na dodatek przez te cholerne upały ( od 3 dni koszmar!!! ) Miśkowi sie rozlazł szew po kastracji i się ranka zaczęła ropą babrać  :oh:
Życie jest piękne... pomimo wszystko