madzia85, mój kolega, ktory mieszka na tym samym osiedlu w Katowicach co ja może zając się czarno-białym maluszkiem, chociaz jeszcze z nim będę rozmawiać co i jak. Jakby co to nie ma problemu zebym wpadała do niego. Zapasową klatke od Zorrusia mam. Nie wiem, na jak długo on zgodzi sie zając zajączkiem, ostatecznie jakby mu coś nie pasowało to może byłby u mojej mamy (chyba mnie za to pozabiją, ale czego się nie robi dla maluszka), niestety nie na dłuższą metę. Ale to ostateczność. takze jeszcze nic nie jest ustalone na 100%, bede informować jeszcze o tym.
A ile te maleństwa już tygodni czy miesiecy mają?