Przepraszam ,że wtrącę sie , ale ostatnio miałam mega kłopoty po sterylizacji Domisi, bylo z nia bardzo kiepsko.
Otóż po sterylizacji moja dOmisia ( bezklatkowa ) skoczyla na kanapę i to było prwdopodobniee powodem pęknięcia szwów wewnetrznych . Skończyło sie powtórnym zabiegiem po 10 dniach . Po zabiegu dostalam polecenie weta odizolowanie królików od siebie i trzymanie Domisi w zamkniętej klatce przez minimum tydzień. Rezultat : brak bobczenia , USG w Lublinie wykazalo calkowitą atonię jelit. Królik nie bobczył nie chciał jeść, tracil powoli ochotę na cokolwiek. CZyli najlepiej zabezpieczyć przed wskakiwaniem na cos , ale pozwolic kicać i poruszac sie .