marcia18, wiem, ze na wielu nawet całkiem madrych stronach przeczytasz, ze młody króliczek może mieć non stop dostęp do granulatu, ale nie koniecznie musisz dot ego podchodzić zbyt dosłownie, pełna miseczka w klatce 24h na dobe to najprostsza droga do otyłości i problemów trawiennych, króliki to łasuchy i mając do wyboru kaloryczny granulat i zdrowe siano, zdecydują sie raczje na to pierwsze, stąd bardzo czesto są przejedzone i pojawia się problem z niezjadaniem cekotrofów. Ja mam dwa całkiem spore króliki (2,3kg i 3kg) i mój Frotek jako maluch tez nie był tycią puchatą kulką a dostawał dwie łyzki granulatu rano i dwie wieczorem, to dla kazdego króliczego dziecka zdecydowanie wystarczająca ilość, królik doje sianem i suszkami, a nie bedziesz miała problemów z oblepioną, śmierdzącą sierscią na pupie.