Autor Wątek: Złamana tylna łapa...:(  (Przeczytany 23504 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

jagodas

  • Gość
Złamana tylna łapa...:(
« Odpowiedź #20 dnia: Październik 29, 2009, 15:30:04 pm »
i jak ta operacja, juz skończyli - wybudzili ....

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Złamana tylna łapa...:(
« Odpowiedź #21 dnia: Październik 29, 2009, 16:11:35 pm »
Bedzie dobrze! Trzymamy kciuki za krolika i za opiekunke! :)

 :bukiet  :bukiet  :bukiet  :bukiet  :bukiet

lenka_44

  • Gość
Złamana tylna łapa...:(
« Odpowiedź #22 dnia: Październik 29, 2009, 18:47:03 pm »
No, i jak po operacji? Wszystko okey z maluszkiem? :*

Tolinka

  • Gość
Złamana tylna łapa...:(
« Odpowiedź #23 dnia: Październik 29, 2009, 20:08:51 pm »
anna_b5, jak po operacji?wszystko dobrze przebieglo?Jak czuje sie Misia?

kasiagio

  • Gość
Złamana tylna łapa...:(
« Odpowiedź #24 dnia: Październik 29, 2009, 20:11:30 pm »
Czy malutka już jest w domku ??  Jak minęła operacja ?? Pisz cokolwiek bo my tu jajka zniesiemy  :oh:

Tolinka

  • Gość
Złamana tylna łapa...:(
« Odpowiedź #25 dnia: Październik 29, 2009, 20:13:30 pm »
kasiagio, dobrze napisane,jajka z nerwow o malenka to napewno zniesiemy

sonia

  • Gość
Złamana tylna łapa...:(
« Odpowiedź #26 dnia: Październik 29, 2009, 22:26:42 pm »
Zazdroszcze wam takich  dobrych wetow.
Moj krolis mial zlamana tylnia lapke,zostal uspiony ;(  

Powiedzieli,ze nie ma innego wyjscia ;(
Lapeczke mojemu ucholkowi sami polamali :bejzbol   przy obcinaniu zabkow ;(
Pisalam juz o tym w temacie o obcinaniu zebow.

Od dluzszego czasu sledze FORUM i zauwazylam,ze macie dziewczyny dobrych wetow !!
Robione sa rozne badania(pobranie krwi,kroplowka i.t.d...i.t.p...)
Tutaj krolikom takich roznych badan nie robia  :bejzbol (nie wiem czemu tak jest)
Zauwazyliscie ile moich ucholkow kica za Teczowym Mostem ;(  ;(  ;(

jagodas

  • Gość
Złamana tylna łapa...:(
« Odpowiedź #27 dnia: Październik 29, 2009, 23:10:39 pm »
bo czasami warto jechac i 300 km byle miec pewnosć ze znalazło sie dobrego weta

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Złamana tylna łapa...:(
« Odpowiedź #28 dnia: Październik 30, 2009, 01:19:55 am »
Klinika Bada była już polecana na tym forum. Bylismy tam z Trusią Ewelap
 Specjalista od królików w tej klinice to dr Wawerczyk - Dembiniok. Doktro Niedziela to chirurg, ale jaka jest jej wiedza dotycząca królików to nie wiem....



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

anna_b5

  • Gość
Złamana tylna łapa...:(
« Odpowiedź #29 dnia: Październik 30, 2009, 07:44:54 am »
No cóż, przykro mi przekazywać smutne wieści. Niestety Misisława nie dała rady operacji. Złamanie było skomplikowane, odłamki kości uszkodziły nerwy, były dwa ogromne krwiaki (których na zdjęciu nie było widać, oglądałam sama), Dr Niedziela robiła co mogła (operacja trwała od 13 do 16), jednakże wdał się zator i moja ucholinka odeszła na stole w trakcie operacji. Pani doktor sama do mnie zadzwoniła, wytłumaczyła co się stało, jak się stało i wierzę, że naprawdę robiła dla niej wszystko.Przed kliniką rozmawiałam tam z panią, która była z dwoma królasami i mówiła, że jeden z nich też miał złamaną łapkę i pani dr Niedziela uratowała go, królas kica aż miło. Dlatego wierzę w kompetencje pani doktor, a sobie tłumaczę, że po prostu przypadek Miśki był beznadziejny, dlatego nic nie można było zrobić.
Cóż, wróciłam do pustego domu, wyniosłam klatkę do piwnicy bo nie mogłam na nią patrzeć i teraz zastanawiam się kiedy przestanę płakać i jak zapełnić to strasznie głuche mieszkanie i pustkę w sercu.
Dziękuję wszystkim za wsparcie i trzymanie kciuków. Jesteście wspaniali, Kochani Forumowicze:)
Pozdrawiam serdecznie.

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Złamana tylna łapa...:(
« Odpowiedź #30 dnia: Październik 30, 2009, 07:57:52 am »
anna_b5, jets mi bardzo, bardzo przykro. Zrobiłaś dla niej wszystko co mogłaś i malutka o tym wie, teraz ją już nic nie boli. I może tam za TM zaprzyjaźni się z moim Zorrusiem.. 3maj sie jakoś  :przytul

Tolinka

  • Gość
Złamana tylna łapa...:(
« Odpowiedź #31 dnia: Październik 30, 2009, 08:03:22 am »
Tak bardzo mi przykro :( wiem ze jest ci bardzo ciezko ale trzymaj sie jakos. :przytul

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
Złamana tylna łapa...:(
« Odpowiedź #32 dnia: Październik 30, 2009, 08:52:07 am »
Bardzo Ci współczuję.Jednak w tym wypadku happy endu nie było.

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Złamana tylna łapa...:(
« Odpowiedź #33 dnia: Październik 30, 2009, 09:06:19 am »
;(
jest mi strasznie przykro. wspolczuje. :buu

kasiagio

  • Gość
Złamana tylna łapa...:(
« Odpowiedź #34 dnia: Październik 30, 2009, 10:06:07 am »
Nie no ja już nie mogę  :buu  :buu  Co się dzieje !!
Bardzo mi przykro (*)  ;(

jagodas

  • Gość
Złamana tylna łapa...:(
« Odpowiedź #35 dnia: Październik 30, 2009, 10:24:44 am »
bardzo współczuje, w takich momentach uświadamiamy sobie jak bardzo jesteśmy mali i bezradni.  ;( Twój kicek na pewno szaleje teraz za  TM i zaczepia inne króliki.

anna_b5

  • Gość
Złamana tylna łapa...:(
« Odpowiedź #36 dnia: Październik 30, 2009, 10:27:54 am »
A że zaczepia, to pewne... Charakterna była...
Dzięki za wyrazy współczucia.

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
Złamana tylna łapa...:(
« Odpowiedź #37 dnia: Październik 30, 2009, 11:07:21 am »
:przytul trzymaj się... bardzo mi przykro...

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Złamana tylna łapa...:(
« Odpowiedź #38 dnia: Październik 30, 2009, 12:29:19 pm »
:( wyrazy współczucia...
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline herbata

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2462
  • Płeć: Kobieta
  • Za TM: Lupcio-22.05.2011 r. Filuś-10.07.2014 r. Nika-4.09.2014 r.
Złamana tylna łapa...:(
« Odpowiedź #39 dnia: Październik 30, 2009, 12:54:41 pm »
bardzo mi przykro :przytul
Lupcio - mój pontonik
Filuś - uszaty przyjaciel
Nika - pasiasty stwór