Autor Wątek: Ropień  (Przeczytany 405572 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline poulain

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 277
  • Płeć: Kobieta
    • http://www.poulain.blog4u.pl
Odp: Ropień
« Odpowiedź #460 dnia: Lipiec 23, 2010, 07:55:22 am »
Jak na razie wszystko jest w porządku, biega sobie i wygląda jakby się dobrze czuła. Ale je tylko miękkie rzeczy. Całe szczęście, że nie muszę dokarmiać jej strzykawką, bo to jest zawsze stresujące i dla niej, i dla mnie.

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
Odp: Ropień
« Odpowiedź #461 dnia: Lipiec 23, 2010, 10:56:57 am »
poulain spróbuj rozmoczyć granulat (CC) w wodzie i podać królince. Powinna wcinać, przynajmniej nasza Liska je a ma usunięte wszystkie zęby na dole. Jak podajesz zastrzyk, to najlepiej przytrzymać fałd skóry na karku tak, żeby się utworzył taki trójkącik i wbić się w środek. Wystarczy jak przebijesz skórę, tylko pamiętaj, że król może uciekać i najlepiej, żeby 2 osoba trzymała królika i zasłoniła mu oczy. Tak my robiliśmy przy podawaniu zastrzyków podskórnych. Ale jeśli miałoby być domięśniowo, to lepiej idź do weta, żeby podał zastrzyki, bo możesz zrobić krzywdę zwierzęciu.

Ja też miałam na DT królika, który miał niesamowicie twardą skórę i tak się wyrywał, ze musiałam jeździć do weta na zastrzyki. No i dobrze, że trafiłaś do dr Rzepki. Pamiętaj, żeby jeździć teraz co jakiś czas na kontrolę, bo skoro pojawił się jeden ropień to mogą być następne. Ja po całkowitym wyleczeniu miałam przyjechać po 3 miesiącach a po tej wizycie mam teraz jechać do Warszawy za pół roku.



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

Offline poulain

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 277
  • Płeć: Kobieta
    • http://www.poulain.blog4u.pl
Odp: Ropień
« Odpowiedź #462 dnia: Lipiec 23, 2010, 14:11:14 pm »
Rozmoczyłam granulat i rzeczywiście zjadła, tyle że nie CC, a Cuni Pro. A zastrzyk zrobiłam, miał być w tkankę podskórną więc nie było tragedii. Nawet się Mamiyka jakoś za bardzo nie wyrywała. Uf.

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
Odp: Ropień
« Odpowiedź #463 dnia: Lipiec 28, 2010, 23:07:44 pm »
Chyba Kastor ma ropnia na dolnej szczęce :/.Mam nadzieję,że to ropień,a nie coś gorszego,bo rano nic nie było widać,a wieczorem gula widoczna gołym okiem,dotknąć tego nie da.Jutro z rana jazda do weta.

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
Odp: Ropień
« Odpowiedź #464 dnia: Lipiec 28, 2010, 23:17:44 pm »
trzymam kciuki żeby to nie było coś poważnego...

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Ropień
« Odpowiedź #465 dnia: Lipiec 28, 2010, 23:55:27 pm »
Mas i ja trzymam kciuki  i jesteśmy cały czas  z Kicusią z Wami. Napisz po wizycie  co to.

Offline herbata

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2462
  • Płeć: Kobieta
  • Za TM: Lupcio-22.05.2011 r. Filuś-10.07.2014 r. Nika-4.09.2014 r.
Odp: Ropień
« Odpowiedź #466 dnia: Lipiec 29, 2010, 07:32:12 am »
trzymam kciuki za Kastora
Lupcio - mój pontonik
Filuś - uszaty przyjaciel
Nika - pasiasty stwór 
                          

Offline juta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2348
Odp: Ropień
« Odpowiedź #467 dnia: Lipiec 29, 2010, 09:33:35 am »
och, niedobrze!  :(
czekamy na dobre wiadomości po wizycie u weta
Króliczki poszukują Wirtualnych Opiekunów!
http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13054.220.html

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
Odp: Ropień
« Odpowiedź #468 dnia: Lipiec 29, 2010, 13:00:57 pm »
Wieści raczej dobre nie są.Ropień jest i nadgryzł kość.Na początku poszedł wgłąb i wizualnie nic nie było widać do wczoraj. :/.Królik do teraz jest jak huragan,wcina wszystko i broi za trzech,także z zachowania też nie można było nic wywnioskować.Dostał zastrzyk na "dojrzenie"ropnia i jutro o 8.00 operacja.Prosimy o kciuki.

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Ropień
« Odpowiedź #469 dnia: Lipiec 29, 2010, 13:02:10 pm »
MAS kciuki bedą na pewno trzymane :przytul
Wszystko będzie dobrze.

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Ropień
« Odpowiedź #470 dnia: Lipiec 29, 2010, 15:46:54 pm »
MAS oczywiście ,że obowiązkowo będziemy trzymac  kciuki za Kastorka i ciebie , bo pewnie sie denerwujesz . Dlaczgo musi ropień dojrzec , nie lepiej wcześniej ? Czy kośc bardzo uszkodzona , piszesz ,ze ropień ja zaatakował.

Offline azi

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2247
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
    • http://www.przygarnijkrolika.pl
Odp: Ropień
« Odpowiedź #471 dnia: Lipiec 29, 2010, 15:57:05 pm »
MAS trzymam kciuki

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
Odp: Ropień
« Odpowiedź #472 dnia: Lipiec 29, 2010, 17:02:26 pm »
Zaatakował,bo nic nie było niepokojącego w zachowaniu i wyglądzie Kastora.Baruś jak miał ropień w boczku,to dostał zapalenie jelit,a ten nic.A macałam króle przy czesaniu co wieczór i aż do wczoraj było OK,nadal wariuje z Duszkiem i Polkiem,ale z jednej strony przypomina chomika.Zastrzyk dostał,żeby więcej ropy się zebrało.A mając w pamięci los Barka się boję,szczególnie,że wet po obejrzeniu zdjęcia powiedział,ze trzeba operować jak najszybciej.

kasiagio

  • Gość
Odp: Ropień
« Odpowiedź #473 dnia: Lipiec 29, 2010, 19:04:03 pm »
Mas trzymamy mocno kciuki za  pomyslną operacje i szybki powrót do zdrowia :*   
Będzie dobrze , musi być !!

Offline herbata

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2462
  • Płeć: Kobieta
  • Za TM: Lupcio-22.05.2011 r. Filuś-10.07.2014 r. Nika-4.09.2014 r.
Odp: Ropień
« Odpowiedź #474 dnia: Lipiec 30, 2010, 07:44:03 am »
MAS jesteśmy z Tobą :przytul:
Lupcio - mój pontonik
Filuś - uszaty przyjaciel
Nika - pasiasty stwór 
                          

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Ropień
« Odpowiedź #475 dnia: Lipiec 30, 2010, 10:24:13 am »
Czekamy na wieści :) I cała ferajna łapki trzyma, nawet chomik się zmoblilizował :)

Offline juta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2348
Odp: Ropień
« Odpowiedź #476 dnia: Lipiec 30, 2010, 10:50:28 am »
czy te kciuki już mogę puścić??
jakie najświeższe info po zabiegu???
MAS -  :przytul :glaszcze:  Ciebie i Kastorka
Króliczki poszukują Wirtualnych Opiekunów!
http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13054.220.html

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
Odp: Ropień
« Odpowiedź #477 dnia: Lipiec 30, 2010, 15:19:07 pm »
Kastor się wybudza.Operacja była o 8.30.Zrobiła mu się przetoka od dolnego siekacza przez całą szczękę do szyi.Ropa rozpuściła mu kość,ma teraz tam dziurę.Nie wiadomo,czy to od gnijącego korzenia zęba.W każdym razie rokowania(czy nie będzie nawrotów) ostrożne.Dolnych siekaczy już nie ma.Wet zostawił mu otwartą ranę,aby mu resztki ropy wyciekły.Widok :/.Przez najbliższe dni będziemy jeździli na czyszczenie i antybiotyk.Mam nadzieję,że młodość pozwoli mu wyjść z tego,bo na razie :(.

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Ropień
« Odpowiedź #478 dnia: Lipiec 30, 2010, 19:24:22 pm »
Mas będzie dobrze . Trzymamy kciuki mocno zaciśniete

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Odp: Ropień
« Odpowiedź #479 dnia: Lipiec 30, 2010, 20:05:02 pm »
O rany, MAS :( Bardzo mi przykro, że Was dopadło to cholerstwo :( Ściskam kciuki, a królcie łapki za zdrowie Kastka.
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan