Szok :/ Ku przestrodze dla niedoświadczonych królikarzy :/

[kata97]

Black_ - ulżyło mi, jak napisałaś, że nie mnie ;d a trzeba się z tą wszystko wiedzącą rozprawić jakoś...

rokiowca, no łapiesz go przed przednimi łapkami...nie wiem jak Ci to powiedzieć ;d może ktoś nagra, bo szczerze to ja wole Ci nie pokazywać, bo jeszcze będzie że źle ^^

eh...humor mi sie popsuł przez tą tapiare ;/

[Black_]

eh...humor mi sie popsuł przez tą tapiare ;/

Ona mnie będzie w koszmarach nawiedzać

[miguelle]

a mi sie humor popsul po wizycie w zielonogorskim zoologu kolo kina Nysa na deptaku. szczerze mowiac jak zyje nie widzialam sytuacji opisywanych przez was - ze malutkie kroliczki, bez sianka itp, ale jednak. dzis po poludniu bylkam tam po raz 1 w zyciu kupic granulat i ziolka i to co zobaczylam spowodowalo, ze az mi sie krew zagotowala. malutenkie kroliczki wielkosci chomika dzungarskiego (w zyciu tak malych krolikow nie widzialam!) w szklanych pojemnikach zamknietych od gory(!) przypominajacych akwaria, w srodku masa trocin, ale zadnego sianka juz chcialam cos mowic, ale sie paskudnie spieszylam, bo na 3.10 mialam wizyte u lekarza w pobliskim Aldemedzie. co zrobic gdy nastepnym razem sie tam zjawie? moze dac kupujacym ulotki z historia Rumburaka lub jakies inne tego typu z spk? i zrobic wielka akcje w stylu "wie pan co, chcialam kupic drugiego krolika. ale tych nie kupie bo... i wymienic to co uwazam za zle"? myslicie, ze to cos da?

ap. dzieje sie cos na zapytaju?

[anix94]

Współczuje tym biednym uszatką.... Co za ludzie takich to kroić i solić !  

[kata97]

o rany... ja bym na Twoim miejscu powiedziała...

ap. dzieje sie cos na zapytaju?

chyba nie xd musze zobaczyć ;d

[nati]

miguelle, ja w okolicy tego sklepu rozwiesiłabym plakaty z apelem Rumburaka, a w sklepie zrobiła nie scenę ale cały musical na ten temat

http://zapytaj.com.pl/Category/010,005/2,1904827,Co_zrobic_zeby_krolik_tego_nie_gryzl.html

   

[kata97]

http://zapytaj.com.pl/Category/010,005/2,1904078,Czy_Moj_Krolik_UMRZE_.html
               

nati, masakra xd i to jeszcze trociny jej dała ... ;d

[miguelle]

http://zapytaj.com.pl/Category/010,005/2,1902247,Dlaczego_samica_krolika_w_porze_zimowej_nie_karmi_ich_Po_okoceniu_zdychaja.html
zamorduje, zatluke, ugotuje zywcem w osolonej wodzie i bede strzelac z wiatrowki...    

czy to jest dozwolone rozwieszac gdzie sie komu podoba takie plakaty? tzn nie przyczepi sie straz miejska jesli powiesze plakat obok sklepu lub na slupie informacyjnym? (bo mysle o rozwieszeniu plakatow na kilku slupach inf. i kolo tego piekielnego sklepu)

[kata97]

nasz zapytaj znowu wraca ...
a co do plakatów, zgadzam się z Tobą. możesz podejść i właścicielowi coś powiedzieć, ale lepiej nie plakaty lub bojkotowanie publiczne ;d

[Hordra]

W niektórych miastach musisz mieć pozwolenie (a więc zabulić) żeby wieszać na słupach informacyjnych i tych tablicach ogłoszeniowych.
Inaczej mogą cię ścignąć (dziewczyny już tutaj gdzieś o tym pisały).

[Black_]

W mojej miejscowości na tablicach można wieszać ogłoszenia za darmo

Laska od męczenia królika trochę się "nawróciła"  - zeszła z tonu, usunęła filmy i napisała do mnie wiadomość w znacznie spokojniejszym stylu. Oby to nie była jaskółka, która nie czyni wiosny.

[kata97]

Black_, no to dobrze

[miguelle]

http://zapytaj.com.pl/Category/010,011/2,1905964,Wroc_do_wybranego_pytania.html jak babcie kocham - oszaleje  

[rokiowca]

a rysunki moga być? http://www.kroliki.friko.pl/pielegnacja.htm#30

czyli palce miedzy lapki daje probowalm tak ją złapać ale ona ucieka o_O a za grzbiet w zyćiu bo ona się schowie. Może ona lezec mi na klatce jak male dziecko
tak jak na fotce ja ja trzymam pod tyleczkiem i za grzbiecik ona zawsze mi sie tak wspina

[nuka]

rokiowca, to Ty? a ten berbeć to kto?

U mnie chwyt między łapkami i drugą ręką pod ogonkiem sprawdza się za każdym razem.

[Black_]

Ja podkładam dłoń pod paszki, drugą pod tyłek i w ten sposób, przytulając plecy Zuzy do swojego brzucha i ją przenoszę na krótkich dystansach ( nie wyrywa się, więc nie robi sobie krzywdy).

[rokiowca]

rokiowca, to Ty? a ten berbeć to kto?

Ja takiego dziecka w życiu na rekach nie miałam znalazłam w necie żeby wam pokazać jak trzymam moją Afruś probowałam ją podnieść jak na rysunku ale nie potrafię ona się tak schowie, że się nie da i ja mam za małe ręce o_O

http://zapytaj.com.pl/Cat...go_pytania.html jak babcie kocham - oszaleje

Napisze jej tam, że mój królik sie udusił jak był na smyszy i takie tam żeby postraszyć. Ale to nie jest prawdą  Afruś żyje.

[kata97]

Ja chwytam tak jak Black_

[miguelle]

ja jak tak chwytam to mi na glowe krolik usiluje sie wdrapac, a raz mnie po piersiach pogryzl (auc.. ), wiec chwytam pod paszki, opieram plecami o klatke piersiowa i druga reke pod lapki. mi sie wydaje, ze to tez jest ok

[rokiowca]

Ja kiedyś miałam otwarte drzwiczki w klatce i szykowałam Afrusi jedzonko byłam wtedy w piżamie. Zasłaniałam swoim ciałem klatkę żeby mi nie wyskoczyła, a ona mnie cap. Myślałam, że umrę.
ja ja zawsze łapałam gdzieś w okolicy mostka i zaraz przytulałam ją do klatki i jak na tej focie ta pani dziecko.