Zależy jaki królik,
nasz dialog przed snem uszatym:
moja Nuczka to fukaniem by mi oznajmiła "wiem, jestem dobra królową dlatego cię nie pogryze, a ty jesteś moja oddaną służebnicą, dałaś sianko, napełniłas miseczki to teraz możesz odejśc"
Maluch fukaniem mi mówi, "fuj, znowu to pakudne lekarstwo mi dałaś"
Zdziwię się bardzo jak Dżekula mnie ofuka bo on na wszystko reaguje lizaniem.
Takie mam kochane pyszczaki
Nuka w nocy pochrapuje sobie, czasami całkiem głośno. Śpi wtedy spokojnie, może śni jej się coś co zrobiłam nie po jej myśli?