Jadłospis Szarunia : (dodam, że ze wzgledu na przewlekłą kamice nerkową nie mogę mu podawać niektórych roślin z dużą zawartościa wapnia)
Rano: pełna drabinka sianka ( mamy od zawsze swojskie ze wsi od dziadków, ekologiczne i z mnooooostwem ziółek, które Szaruś uwielbia i nie wyobraża sobie jeść innego
), mieszanka suszków ( garstka mleczy, babki szerokilistnej, lancetowatej, po kilka liści pokrzywy oraz codzień coś innego- kilka liści malin lub poziomek, lub truskawek lub jabłoni lub gałązka jagodzin lub kilka gałązek skrzypu polnego czy krwawnika), parę patyków kory wierzby lub gałązek z jabłoni.
Popołudniu: jak wyje sianko to dokładka, jakiś owoc, zwykle jabłko (1/8), latem były wymiennie: nektarynki, brzoskwinie, maliny, jagody, poziomki, borówki amerykańskie, truskawki
po kilka gałązek koperku, melisy, bazylii, rukoli, oregano (staram się żeby przynajmniej 2 z ziół zawsze były w domu), czasem parę razy w tygodniu 4-5 granulek Cuni Complete
Wieczorek: pełna miska warzyw- cykoria cała, 3-4 duże liście kapusty pekińskiej, jak jest to parę lisci selera naciowego, kawałek korzenia marchewki, pietruszki i selera,latem gdy mam dostep czasem gałązka natki marchwi ( nie wiecej bo wapń) na noc drabinka pełna sianka, woda oczywiście ciągle w poidełku, daje zamiennie- Zywiec Zdrój, Krople Beskidu, Primavere, Mama i ja, Górska Natura, wybieram z małą zawartoscią wapnia. Kiedyś siałam dla niego zboże w doniczce- owies, pszenice, ale wet powiedział po tym jak wykryto kamice ze to ma za dużo minerałów wiec zrezygnowałam. Tak samo z suszoną pietruszką i marchewką oraz buraczkami, które uwielbiał...