Choroba skóry pomózcie PILNE

[SainTomG]

Witam. Mam problem z królikiem. Zauważylem z narzeczona ze nasz królik ma na grzbiecie biale strupki. Z dnia na dzien zaczalo mu sie to luszczyc i odchodzic razem z wloskami. Pojechalismy do weta na wizyte a ten powiedzial ze to od jedzenia ze za duzo bialka wcina i dal jakas masc laryngologiczna do oczu i uszu dla psów i kotów. Nic mu się po tym nie polepszało wiec odwiedzilismy innego weta. Ta  stwierdzila ze to jakas grzybica/luszczyca nic nie badała pod mikro. Ogolila mu chore miejsce i dala mu EFA Olie (doustnie i przecierac zluszczona skórke tym preparatem). Od wizyty minał tydzien a skóra królika zaczęla sie zaczerwieniac tak jak na zdjęciu.
http://img706.imageshack.us/img706/97/img0179n.jpg

Pomozcie jak to mamy leczyc, jak pomoc malemu. I od czego moze to byc. Pozdrawiamy serdecznie

[roxi7659]

Przedewszystkim brzydko to wygląda
Gdzie jest Działdowo ?
Poszukajcie z forum weta króliczego w okolicy bo niestetu wielu w polsce jest niedokształconych w sprawach królików .
Wet powinien pobrać próbkę skóry .

[Tocha]

O rany!
Musicie koniecznie isc do innego weta, zeby dal preparat na pasozyty.
Najprawdopodobniej to grzyb lub swiezb (ewentualnie jakis inny pasozyt paskudny).
Ja grzybice leczylam Imaverolem (jest bezpieczny dla krolika). Dostepny u weta. Sa tez masci na bakterie i grzybki, nie pamietam nazw, ale na pewno odezwa sie jeszcze dziewczyny, ktore mialy podobne problemy.
Czy krolik ma taki lupiez w innych miejscach? U nas tak bylo i lekarka zalecila kapiele w Micetalu, niektorzy kapia w Nizoralu.

O tym Efa Olie:
'Stosowanie i dawkowanie:
Preparat podaje się raz dziennie, bezpośrednio do jamy ustnej lub po wymieszaniu z pokarmem.
Praktyczne dawki wynoszą:
Małe psy i koty: 10 kropli dziennie
Duże psy: 1 do 2 ml dziennie
1 ml preparatu odpowiada 30 kroplom. '
Nic nie pisza o smarowaniu tym skory...

[alana]

poczytajcie http://www.miniaturkabeztajemnic.com/grzybica.html
ale wydaje mi się, ze bez kolejnej wizyty u weta się nie obejdzie. Poszukajcie w tym dziale http://forum.kroliki.net/viewforum.php?f=35 - powinniście znaleźć jakiegoś "króliczego weta".
Od siebie dodam, ze gdy mój królik miał grzybicę to leczony był FUNGIDERMEM i PIMAFUCORTEM

[SainTomG]

z tego co czytałem w internecie to pasuje mi to do Cheyletielozy i nalezaloby to leczyc iwermektyna i biomectinem czy jakimis roztworami siarkowymi itd. A ten preparat EFA olie to w skladzie ma same kwasy tj. epa, dha, gla, linolowy, biotyna, d-pantenol same prawie kwasy NNKT... Krolik sie zachowuje dosc normalnie ale duzo sie myje ponadprzecietnie ma wokol ranki mocno wylizane wrecz pozlepiane wloski. Moze ktos poradzic co z tym zrobic? Do weterynarza mozemy isc dopiero w poniedzialek w miescie mam 3 z czego juz 2 odwiedzilem i posiadaja marna wiedze.

[Tocha]

alana, Pimafucort to tez dobry lek. Stosowalam u Tosia. Jest dostepny w masci a kiedys bylo mleczko. Teraz nie wiem.
SainTomG, najlepiej spiszcie nazwy tych preparatow i pokazcie wetowi, zasugerujcie cos, bo wielu niekroliczych wetow kompletnie nie wie co robic. Te preparaty sa sprawdzone i bezpieczne dla krolikow. Mozesz tez wydrukowac to co znalazles w necie na temat chorob skory u krolikow. Niech wet to przeczyta i ustali leczenie, bo taka rana to juz nie fajnie wyglada...

Na razie nie przejmuj sie wylizanymi wloskami, one odrosna.

I uwazajcie, bo mozecie sie zarazic tym od krolika. Ja sie zarazilam grzybem od Tosia, bo ze mna spal. Lepiej czesto myc rece itp.

[alana]

to pasuje mi to do Cheyletielozy i nalezaloby to leczyc iwermektyna i biomectinem czy jakimis roztworami siarkowymi itd

bez pobrania zeskrobiny ze skóry nie bardzo da się skutecznie leczyć - to takie szukanie po omacku. Nalegaj na pobranie próbki ze skóry, wtedy bedzie wiadomo co to za cholerstwo i będzie można dobrać odpowiedni lek

Do weterynarza mozemy isc dopiero w poniedzialek w miescie mam 3 z czego juz 2 odwiedzilem i posiadaja marna wiedze.

dlatego warto poszukać w pobliżu, niekoniecznie w swoim mieście. I faktycznie uważajcie - je też się zaraziłam od Muńka bo razem spaliśmy

[mysza]

My tez przeszlismy grzybice. Na szczescie nie zarazilam sie niczym- wystarczy przestrzegac podstawowych zasad higieny- myc rece po kazdym kontakcie z futerkiem krolika, najlepiej wszelkiego rodzaju plyny na grzybice, swierzb podawac w rekawiczkach ochronnych, wieczorem oczywiscie prysznic pozdrawiam serdecznie wszystkich

[alana]

wystarczy przestrzegac podstawowych zasad higieny

i nie spać z królikiem ja tez przestrzegałam WSZYSTKIEGO o czym napisała mysza

[SainTomG]

Gdzies w necie przeczytalismy ze mozna zrobic oklady z ziolek takich jak rumianek czy szalwia. Mamy na stanie w domu rumianek moze by sprobowac zrobic mu jakis oklad rumiankowy? Jak myslicie. Grunt zeby mu nie zaszkodzilo.

[Tocha]

i nie spać z królikiem

  dokladnie

SainTomG, czesto trzeba samemu upomniec sie u weta o dodatkowe badanie. Ja spotkalam sie kiedys z takim podejsciem, ze lekarz nie proponuje 'kosztowniejszych' badan itp. w przypadku krolika, bo wczesniej mial kroliczych pacjentow, ktorych opiekunowie leczyc za bardzo nie chcieli. Wielu wetow mysli tez, ze krolika nie oplaca sie leczyc

Rumianek chyba delikatnie zasusza. Ja bym przetarla wacikiem. Ale z drugiej strony krolas od nowa zacznie wylizywac to miejsce.
No i przed badaniem najlepiej niczym nie smarowac.

[reniaw]

jak u Was w miescie nie ma "kroliczego" weta to moze w okolicy?
kolo jakiego wiekszego miasta mieszkacie?
zaczelo sie to "paprac" i wyglada naprawde nieciekawie

[Nuna]

Ja bym Ci radzila odstawic smarowanie tym preparatem bo chyba on bardziej podraznia niz pomaga. Sprobuj dzisiaj przylozyc wacik z rumiankiem, ukoi to troche skore, rumianek dziala tez przeciwzapalnie.

[SainTomG]

Odnosnie tego rumianku-mozna przemyc?

[kasiek]

Toruń, Bydgoszcz.... to chyba najbliżej... a z tego co wiem to są tam dobrzy weci

[MAS]

Cheyetiella to nie jest.W porównaniu z podręcznikami chorób królików zaawansowana grzybica.czyli  jak napisano powyżej smarowanie Imaverolem lub Pimafucort,Fungiderm.Ale weterynarz po pierwsze powinien zbadać zeskrobinę pod mikroskopem.Jest też szczepionka p-grzybicza np.Alopevac.Z działania p-grzybiczego płyn Pigmentum Castellani,do nabycia w aptece bez recepty,pewne działanie a-grzybicze ma też sok z czosnku,ale przy takich zmianach lepiej zast.Pigmentum (rumianek nic tu nie pomoże).
PS.W Olsztynie jest Akademia Rolnicza.Chyba tam znajdziesz najlepszych wetów.

[Tocha]

Chyba, ze ktos zna weta w Olsztynie. Tez najblizej Dzialdowa.

[SainTomG]

Dzieki MAS za posta. Toudi dzisiaj powedrowal jeszcze raz do tego samego weta... bo nie mam innego juz w okolicy. Niby jest specjalista od małych zwierzat. Powiedziala ze to zapalenie grzybiczne i zalecila przemywanie (Szałwia) potem jodyna a nastepnie na miejscu zmiksowala mi jakis antybiotyk (30zl) 3 skladnikowy samorobiony przez nia skladajacy sie z srodka przeciwazapalnego przeciwbolowego i antybiotyku (zeskrobiny nic nie brala i nie chciala powiedziec co to jest za lek(byla moja narzeczona bo jak ja bym byl to by mi musiala powiedziec)) Miejsce chore u krolika zrobilo sie czarno brazowe od jodyny, krolik sie czuje troszke lepiej , jest bardziej zwawy ze tak powiem. dziekuje  za odpowiedzi i pozdrawiam. Dam pozniej znac jak sie to bedzie rozwijalo.

[marcia18]

od czego sie takie cos robi królikowi ? co robic zeby tego uniknac?

[SainTomG]

Nasz królik ma komfortowe warunki staramy sie duzo czasu mu poswiecac prawie codziennie mu sprzatamy w klatce. To co powiedzial wet to moze byc nawet od nierozczesywania wloskow ze sie cos zlepi nieraz i sie odparza i wtedy powstaje grzybica. Z tego co sie zorientowalem to raz w tygodniu trzeba przeczesac krolika szczotka chyba ze linieje to czesciej. Moge polecic takie cos:

http://allegro.pl/item858491719_acidomid_k_1000ml_niezbednik_hodowcy_krolik.html

W swoim zyciu mialem 2 króliki. Pierwszy umarl mi na zapalenie przewodu pokarmowego i czesto chorowal z tego powodu. (powod byl czesto taki ze cos "nie pasujacego" mu zjadal w karmie). Kupujac drugiego staralem sie temu jakkolwiek zaradzic i znalazlem to na allegro. Stosuje to od prawie 1,5 roku odkad mam tego krolika i odpukac! nie mial zadnych problemow a wcina orzeszki ziemne, banany, jablka (moja narzeczona czasem nawet daje mu chipsa czy kawalek czekolady) podpija nam czasem zielona herbate z kubków.. a i lubi jesc gazety i papier od drukarki