Autor Wątek: dotacje dla SPK  (Przeczytany 23534 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
dotacje dla SPK
« dnia: Styczeń 12, 2010, 00:30:46 am »
hej, przenosimy tu się z tematu takiego:

http://forum.kroliki.net/viewtopic.php?p=116594&sid=d63fd50a01a9d0906a7f9cd3027746ae#116594

na początku byla wielka awantura o ciażę królicza, a potem zaczal sie ni stad ni zowad konstruktywny wątek o dotacjach.

Tak więc mozemy go tu kontynuowac.

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
dotacje dla SPK
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 12, 2010, 00:33:39 am »
wklejam, co zostalo juz powiedziane:

ais:
hej :)

Wczytałam się w wątek, nie skasuję go, bo są poruszone informacje o dotacji, a warto o tym wspomnieć.

Kilka dni temu z inicjatywy Michała Kucharskiego zostalismy dodani do Biuletynu Informacji Publicznej prowadzonego przez Ministerstwo Spraw Wewnetrznych i Administracji.

Wedle kilku ustaw organizacje, które realizują zadania ze środków publicznych maja obowiązek zarejestrowac sie w biuletynie i nastepnie dostosowac swoja strone www do odpowiednich wytycznych plynacych z ustaw, m.in o dostepie do informacji publicznej.

Bardzo niewiele organizacji wypelnia ten obowiazek.

Tak wiec postanowilismy isc za przykladem znajomej wiekszej organizacji o nazwie ODE Źródła, która tam tez jest zarejestrowana i na podstawie jej biuletynu tworzymy wlasny tutaj:

http://kroliki.net/pl/organizacja

tak więc juz w tej chwili zamieściłam wszystkie umowy, jakie mamy (na razie byly tylko 3 z miastem Warszawa - z Biurem Ochrony Środowiska, 3 dotacje z programu zwalczania bezdomności zwierząt).

Zamiescilam tez sprawozdania merytoryczne i finansowe za kilka latt dzialalnossci. Jeszcze musze zeskanowac brakujace dokumenty, bo nie mam wszystkiego w postaci elektronicznej.

Obecnie staramy sie o 3 kolejne dotacje: tradycyjnie z Biura Ochrony Środowiska (na zapobieganie bezdomności) oraz o 2 nowe z Centrum Komunikacji Społecznej M St Warszawy (na stronę www adopcji i na broszurkę na temat prawa dotyczącego zwierzat oraz ulotki i plakaty na ten temat). Nie wiem, czy coś dostaniemy, ale trzymam kciuki.

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
dotacje dla SPK
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 12, 2010, 00:34:40 am »
hubert33 napisał:

A jednak, korzystacie z dotacji, tak myślałem.
No 10.000 zł w 2009 roku z dotacji to całkiem niezła sumka.
Zapoznałem się ze sprawozdaniami z lat ubiegłych i przyznam, że świetnie że występowaliście o dotacje! To b.dobry pomysł! Chętnie przyjrzę się sprawozdaniu i bilansowi za 2009r jak już bedzie. Na co dzień rozliczam dotacje i sprawozdania więc znam się na tym trochę. Dziękuję za te informacje.

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
dotacje dla SPK
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 12, 2010, 00:35:45 am »
ais napisała:

Bardzo sie ciesze ze na co dzien rozliczasz dotacje, a w jakiej organizacji dzialasz?
Moze i nam bys chcial pomoc przy dotacjach?

10 tysiecy to moze duzo, ale koszty leczenia krolikow sa potworne, tak wiec pieniadze rozchodzą sie w ciagu 3-4 miesięcy i potem trzeba zacisnąc pasa.

Zauwazylam jednak ( i wy pewnie tez, na podstawie informacji finansowych, ktore sa w dziale organizacja na www.kroliki.net ), ze mamy tendencje do podwajania przychodu co roku, ( i podwajania wydatkow).

w dziale o 1 procencie (po kliknieciu na banner 1 procent, na gorze forum) zobaczycie, ile dostalismy z 1 procenta za 2008 rok (co wplynelo na nasze konto jakos w pazdzierniku 2009).Obecnie jestesmy na etapie tworzenia kartek dla darczyncow, aby podziekowac za wplaty. Wszystko oczywiscie trwa, bo nie mamy zadnych etatow przeciez ani nawet umów o dzielo, tak wiec kazdy pracuje tyle, ile może, aby zachowac jednak jakąs rownowagę między wlasym zyciem a poswiecaniem sie bez reszty :)
mam jednak wielkie plany co do roznych dotacji, moze za kilka lat w koncu nadejdzie moment, ze bedzie nas stac na regularnego pracownika(tak jak np w Fundacji Viva akcja dla Zwierzat - sa tam co najmniej 4 etaty i mozna pracowcac pełna parą, nie tracac czasu na "normalna pracę", aby miec za co zyc).

Za 2009 rok zrobilam szacunkowy kosztorys do dotacji, tak wiec moge Wam powiedziec oficjalnie (bo Urząd M st Warszawy juz wie o tym), ze mielismy od 1 stycznia 2009 do 14 grudnia 2009 45.206,58 zł przychodów i 41.823,21 zł wydatków). A na dzisiaj mamy na koncie 2.800 zł.

Będę tworzyc w dziale organizacja podstrone pt majatek, gdzie szczegolowo wszystko bedzie opisane, na przestrzeni wszystkich lat dzialalnosci SPK.
      
"10 tysiecy to moze duzo, ale koszty leczenia krolikow sa potworne, tak wiec pieniadze rozchodzą sie w ciagu 3-4 miesięcy i potem trzeba zacisnąc pasa. "

poza tym nie zapominajmy, ze sa to pieniadze wylacznie na króliki pochodzące z Warszawy, nawet Sulejówek nei wchodzi w grę. Urzędnicy robią kontrole rachunków i papierów adopcyjnych bardzo szczegółowo. Dodatkowo kontrole robi jeszcze jakaś inna komórka urzędu.

a pieniądze na króliki we wszystkich pozostalych miastach pochodzą wylacznie z darowizn od dobrych ludzi, bo jeszcze nie wpadlismny na pomysl, z jakich dotacji je brac.
Prawda jest taka, ze tylko Warszawa ma takie fajne Biuro Ochrony Środowiska, spogladalam na strony www urzedow innych miast i jakos tam panuje cisza o pieniadzach na leczenie czy kastracje zwierząt. w Poznaniu cos widzialam, ale to byl plan 3 letni bodajze i na razie termin jest odlegly ewentualnych nastepnych konkursów.

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
dotacje dla SPK
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 12, 2010, 00:37:29 am »
jpuasz spytała:

"ais napisał/a:
poza tym nie zapominajmy, ze sa to pieniadze wylacznie na króliki pochodzące z Warszawy, nawet Sulejówek nei wchodzi w grę."


Nie wiem czy dobrze rozumiem. Tzn jeśli jest jakiś królik powiedzmy w poznaniu, to nie można go wysterylizować z tych pieniędzy z dotacji? :wow

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
dotacje dla SPK
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 12, 2010, 00:37:58 am »
ais napisała:

Nie mozna leczyć, kupować karmy czy sterylizować z tej dotacji królików, które pochodzą z innych miejscowości niż Warszawa.

Teoretycznie można by wysterylizować w Poznaniu królika, ktory pochodzi z Warszawy, ale musialabym wtedy udowodnic urzedowi, ze np złapała go straz miejska w Warszawie, a jesli by np ktos go znalazl w Warszawie, to udowodnienie by bylo cienkie, urząd by krzywo patrzyl, jeszcze by nam cofnęli dotację.

Lepiej miec adresy warszawskie na fakturach, lepiej to formalnie wyglada, jak wszystko sie dzieje na miejscu. Jako, ze dzialamy na terenie calej Polski, sama na miejscu urzedu bym byla podejrzliwa, czy przypadkiem inne miasta nie korzystaja z pieniedzy Warszawy, a przeciez powinny same rozwiazywac problem bezdomnych zwierzat na swoim terenie, bo zobowiazuje je do tego ustawa. inne miasta w sensie - samorządy innych miast, nie inne miasta w sensie czlonkowie SPK z innych miast rzecz jasna.

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
dotacje dla SPK
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 12, 2010, 00:38:39 am »
hubert33 napisał:

ais, ja nie jestem w żadnej organizacji, ja rozdzielam w drodze konkursów, rozliczam a w efekcie kontroluję realizację dotacji :icon_cool w jednostce urzędowej Urzędu m.st. Warszawy, ale działam w sferze pomocy ludziom a nie zwierzętom. To prawda, jeśli dotacja z budżetu m.st Warszawy to pieniądze należy wydatkować na rzecz podopiecznych z terenu Warszawy. Każde miasto, dzielnice ma swój budżet i w zależności od tego czy sa na dany cel zagwarantowane w budżecie środki to jest możliwość ich uzyskania m.in. własnie w drodze dotacji. Rozumiem, że bierzecie udział w konkursach ofert na dane zadanie i otrzymujecie dotacje, tak? Pewnie analogicznie jak w mojej działce. Szczerze, nie jest łatwo przebrnąc przez sito komisji konkursowej-dlatego wielkie gratulacje, że Wam się udaje! I cieszy fakt, że Biuro Ochrony Środowiska jest tak przychylne Waszej działalności! a mam pytanie: jeśli macie siedzibę na Woli, to czy Urząd Dzielnicy Wola a w szczególności Wydział Ochrony Środowiska nie ma jakichś programów, dotacji by Was wesprzeć? No ale fakt, wtedy dotacja byłaby ściśle dla podopiecznych z terenu Woli :/

p.s. myślę, aby nie kontynuować w tym temacie wątku działalności Stowarzyszenia, możnaby go oddzielić i przenieść do części forum dot. Organizacji. Nieprawdaż?

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
dotacje dla SPK
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 12, 2010, 00:42:34 am »
tyle streszczenia.

zamknelam poprzedni temat i niniejszym przenioslam tutaj.

Jesli chodzi o dotacje,  to my dopiero raczkujemy. Wszystkie wnioski od poczatku do konca zawsze pisałam ja, sprawozdania tak samo, kosztorysy tez ja (dobrze, ze maturę z matematyki zdałam).

Nawiazalam znajomosci z 2 prawniczkami z Warszawy i chcemy stworzyc taki zespol, ktory sie zajmuje wylacznie dotacjami, fundraisingiem.

A co do oceniania dotacji - mam podobne doświadczenia do huberta33, bo ostatnio byłam członkinią zespołu opiniującego przyznawanie dotacji na edukację humanitarną, konkretnie taki zespół, wiec wiem, jak przebiegają prace :)

http://www.um.warszawa.pl/ngo/files/File/powolanie_skladu_zespolu_ochrona%20zwierzat_II_2010.doc

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
dotacje dla SPK
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 12, 2010, 00:57:59 am »
Mamy siedzibę na Woli i Urząd Dzielnicy mnie zna i co wazniejsze, znaja mnie od 19 listopada wszystkie wydziały ochrony środowiska we wszystkich dzielnicach, bo zrobiłam dla nich szkolenie o prawie, tak więc jak sie do nich zgłoszę w sprawie dotacji, to mnie rozpoznają, na razie tego nie robiłam, bo nie moge robic tylu rzeczy na raz, tez sa jakieś granice.
Tak czy siak na razie zadbałam o to, że nasza organizacja stala się rozpoznawalna we wszystkich dzielnicach w odpowiednich wydziałach.
Zna nas tez Wydział Pomocy Społecznej na Woli i na razie nasza wspolpraca polega na udziale w festynach pomocowych dla ludzi :)

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
dotacje dla SPK
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 12, 2010, 01:02:09 am »
Wszystkie dotacje do tej pory dostalismy w drodze konkursu ofert.

Jeśli chodzi o ochrone zwierząt i opieke nad nimi to od 3 lat bierzemy udzial w tym samym konkursie, poniżej link do dotacji na 2010, pierwszy konkurs od góry, złożyłam papiery miesiąc temu:

http://www.um.warszawa.pl/ngo/index.php?id=908

w drugim konkursie od góry byłam w komisji opiniujacej oferty.

hubert33

  • Gość
dotacje dla SPK
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 12, 2010, 06:27:21 am »
Super! Widać, słychać i czuć wielkie zaangażowanie w słuszność sprawy! Gratuluję!

Offline milka37

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1734
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Mercedes, Andrzej Złysyn, Maja Mi
  • Za TM: Pati, Puszek Okruszek, Merida Tumorka, Jogobella
dotacje dla SPK
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 12, 2010, 09:44:32 am »
ais, a można by się postarać o jakąś dotację w innych miastach?? Skoro, jak pisze hubert
Cytat: "ais"
jeśli dotacja z budżetu m.st Warszawy to pieniądze należy wydatkować na rzecz podopiecznych z terenu Warszawy.
może by wystąpić w innych miastach?? A nóż się uda :P
"To, ze zwierze jest duze, nie oznacza, ze nie potrzebuje czulosci.
Jakkolwiek duzy Tygrys sie wydaje, potrzebuje tyle czulosci, ile Malenstwo"

Offline tajniak

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1310
dotacje dla SPK
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 12, 2010, 14:41:09 pm »
milka37, tylko nikt inny oprócz Iwony nie chce pisać tych wniosków. ;]

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
dotacje dla SPK
« Odpowiedź #13 dnia: Styczeń 12, 2010, 16:55:54 pm »
Moja propozycja jest ciagle taka sama:

Osoby w innych miastach - trzeba iśc do urzędu, znaleźć biuro/wydział ochrony środowiska i sie spytać, czy zajmuje sie tematyką bezdomności zwierząt: zwłaszcza psów i kotów.
Mozna wczesniej sprawdzic, czy na terenie danego miasta działa jakas organizacja, np czy jest oddział TOZu. Pójśc do takiej organizacji i sie spytac, czy działa w jakiejs komisji w urzedzie i co urząd robi w sprawie zwierzat, czy pomaga.

Spis organizacji działających na rzecz bezdomności zwierzat jest tu:

http://wybierzmiska.pl/index.php?option=com_wrapper&Itemid=50 trzeba klikać na mapę

albo tu http://www.kroliki.net/pl/organizacja/linki/inne-organizacje-i-fora-dyskusyjne-o-zwierzetach

najpierw poszukać w internecie strony www własnego urzędu, jesli na stronei nie da sie niczego znalezc, wtedy isc do urzedu sie spytac.
Najlepiej miec przy sobie ulotki nasze od razu. Jesli sie okaze, ze jest wydzial ochrony srodowiska i zajmują się zwierzetami, wtedy opowiedziec o problemie z królikami, ze jest duzo wyrzucanych, ze chcemy pomoc innych schroniskom na tym terenie, zeby je odciażyć z królików, bo my sie w nich specjalizujemy, ze prowadzimy dzialanosc od 2004 roku, ze na razie tylko na terenie  Warszawy wspolpracujemy z Urzędem, dzialamy w Komisji Dialogu Społecznego ds ochrony zwierząt przy Biurze Ochrony Środowiska:

tej komisji: http://www.um.warszawa.pl/ngo/index.php?id=235

powiedziec, ze chcemy pomoc miastu w rozwiazywaniu problemu bezdomnosci zwierzat, spytac sie, jakie sa mozliwosci wspolpracy, w czym moglibysmy pomóc miastu, czy sa jakies komisje ds zwierząt, konsultacje itd

Konstrukcja wydzialu ds zwierzat bedacego komórka w biurze ochrony srodowiska m st Warszawy jest taka:

http://bip.warszawa.pl/Menu_podmiotowe/Biura_Urzedu/OS/Wydzialy/OS_VII/default.htm

kazdy z Was, kto chce cos zdzialac na swoim terenie we wspolpracy z gminą, musi najpierw przetrawic te informacje warszawskie, zeby wiedziec, na czym sie stoi i jaka jest praktyka. trzeba brac pod uwage, ze w innych miastach jest mniej pieniedzy i ze to moze gmine powstrzymywac pzed zaglebianiem sie w temat. dlatego dobrze jest rownolegle wybadac, czy jakies organizacje w ogole korzystaja z dotacji od danego miasta, zeby  nie skonczylo sie na nieprzyjemnej rozmowie z urzednikami i wysmianiem problemu krolikow, skoro z psami i kotami  nic nawet nie robią, bo nie maja pieniedzy.

Offline Miiko.

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 125
dotacje dla SPK
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 12, 2010, 17:05:40 pm »
Zastanawia mnie tylko jedna rzecz. Skoro dotacje są na SPK, to czemu nie można ratować z królików z innych miast? Przecież SPK działa w całej Polsce. Nie da się tego jakoś zmienić?
Rząd polski jest wyjątkowo dziwny.

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
dotacje dla SPK
« Odpowiedź #15 dnia: Styczeń 12, 2010, 17:06:00 pm »
aby wiedzieć jak wygląda wspołpraca z Warszawą (a wiec analogicznie z innym miastem) zapoznajcie sie z protokołami z zebran komisji dialogu spolecznego ds zwierzat, do ktorej ja należe jako przedstawiciel SPK od chyba juz 2 lat. Przeczytajcie, jakie problemy sa poruszane, o czym jest dyskusja, kto o czym mowi, co mowia urzednicy. trzeba sie umiec odnalezc w takiej komisji, zorientowac w specyfice danego miasta, jakie problemy sa, poznac inne organizacje, nauczyc sie z nimi wspolpracowac, wspolnie dzialac, np brac udzial w szkoleniach, prezentacjach, dawac cos z siebie.

http://www.um.warszawa.pl/ngo/index.php?id=235    strona komisji

protokoly sa na samym dole, przykladowo protokol z 10 grudnia 2009 (zebranie odbylo sie na Paluchu i ja poruszylam tam problem królikow, co spotkalo sie z aprobata pani Dyrektor, a więc szykuje sie owocna dla królików współpraca z warszawskim miejskim schroniskiem! :)

http://www.um.warszawa.pl/ngo/files/File/kds_zwierzeta_10_12_09.pdf    protokół z grudnia 2009

Offline tajniak

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1310
dotacje dla SPK
« Odpowiedź #16 dnia: Styczeń 12, 2010, 17:21:20 pm »
Miiko., to jest właśnie bardzo dobra sytuacja, bo to nie rząd tylko samorząd podejmuje decyzję o wydaniu pieniędzy. Trzeba po prostu zrozumieć idee zasady pomocniczości http://pl.wikipedia.org/wiki/Subsydiarno%C5%9B%C4%87 :)

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
dotacje dla SPK
« Odpowiedź #17 dnia: Styczeń 12, 2010, 17:27:53 pm »
Miiko:

Są różne poziomy dotacji i grantów:

samorządowe (np od dzielnicy, miasta, wojewóztwa)
rządowe
unijne
prywatne (np jakas fundacja polska czy zagraniczna)

Na razie skorzystalismy z dotacji od miasta Warszawa dla królikow z Warszawy oraz z grantu od amerykanskiej organizacji PETA (na książki i meble do biura).

Nie jest latwo dostac dotację. Trzeba sie bardzo mocno postarac, miec idealnie wypelnione papiery, brak podpisu w jakims miejscu skutkuje juz odrzuceniem oferty z przyczyn formalnych. Jest bardzo duzo papierkowej roboty, potem trzeba to rozliczyc, blad w obliczeniach skutkuje zwrotem calej dotacji z odsetkami. Urzednicy sprawdzaja co do grosza, autentycznie!

Dlatego, zanim sie porwiemy na jakas dotacje rządową czy unijną, to trzeba miec pisanie wniosków ww jednym palcu i caly zespol ludzi od pisania i realizowanai dotacji, bo nie wyobrazam sobie ogarniania faktur i sprawozdan za inne miasta niz Warszawa, chyba by mi nie starczylo godzin na sen.

Mozliwe jest, abysmy dostawali bardzo duzo dotacji, ale musi byc kompetentny zespol, ktory to ogarnia z naszej strony, pracowity i rzetelny, ktory pracuje od poczatku do konca danej dotacji, bo jak ktos cos zawali, to konsekwencje sa przerazajace.

dlatego tez na razie powolutku i ostroznie sie wgryzamy w temat i cwiczymy na dotacjach warszawskich i na sumach w okolicach 10 tysiecy zl maksymalnie.

Nie jestesmy w stanie i tak porywac sie na dotacje wyzsza niz 10 tysiecy dlatego, ze wymagany jest zawsze wklad wlasny.

Przykladowo: jesli chcemy dostac 10 tysiecy od Warszawy, to musimy pokazac dodatkowe faktury,, ze wydalismy 1111 zl z wlasnej kasy na leczenie, sterylizacje, karmę i klatki rownolegle z wydawaniem kasy z dotacji, w scislych terminach, nie  mozna ich przekroczyc nawet o jeden dzien.

Tak wiec gdybysmy sie chcieli porwac na jakas dotację od Unii i zdobyc dajmy na to 100 tysiecy zl to i tak nie skombinujemy wkladu wlasnego, ktory wtedy wyniesie 11 tysiecy z hakiem, bo skad niby wezmiemy taka kwotę.

Oczywiscie, odkrylam niedawno, ze Warszawa daje dotacje na pokrycie wkladu wlasnego dotacji zagranicznej, ale najpierw trzeba miec napisany wniosek o dotację zagraniczną.
a to na razie mnie przerasta.


Grant z PETA dostalismy glownie dlatego, ze to jest fundacja, a nie jednostka rządowa czy ponadpanstwowa i poza tym mnie znają osobiscie, więc wiedzą, na co wydamy pieniadze i ze nie oszukujemy, poza tym wszystko jest mniej formalne.

Darowizny przekazuje nam tez Fundacja Viva, ale odbywa sie to w ramach zbierania jednego procenta podatku, nie sa to wiec pieniadze Vivy pochodzace z innych zrodel niz nasi króliczy darczyncy.

Offline tajniak

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1310
dotacje dla SPK
« Odpowiedź #18 dnia: Styczeń 12, 2010, 17:30:12 pm »
Niestety we Wrocławiu SPK póki co nie ma nic do zaoferowania. :(

/EDIT/

Ani Wrocław nie ma nic nam do zaoferowania.

hubert33

  • Gość
dotacje dla SPK
« Odpowiedź #19 dnia: Styczeń 12, 2010, 17:46:22 pm »
rozumiem ais, że należąc do komisji dialogu społecznego ds zwierząt nie należysz do komisji konkursowej, która bezpośrednio przydziela dotacje, bo to by wykluczało możliwość przyznania dotacji Stowarzyszeniu, gdyż jesteś jego Prezesem.