pomoc dla DT w Toruniu

[madzia85]

Blacky na priv wyślę Ci swój prywatny adres, na który można wysyłać paczki dla naszych adopcyjnych uszatków Osobiście zawiozę wszystkie do Torunia.

[Blacky]

Nie dostałam wiadomości, a jutro mój chłopak jedzie na pocztę. Postaram się jeszcze sprawdzić skrzynkę rano. W najgorszym razie wyślę paczkę dopiero w piątek.

Edycja

Mateusz już wysłał paczkę do schroniska, mam nadzieję, że trafi gdzie trzeba.

[madzia85]

Blacky dziękujemy - paczka na pewno dojdzie Nie wiem czemu nie dostałaś mojej wiadomości na priv - być może to znowu przez forum bo czasami wyskakuje błąd po wyslaniu wiadomosci tutaj czy na privie i nigdy nie wiem czy doszlo czy nie

Wszystkie uszy na pewno będą zadowolone  

[Blacky]

Skoro paczka dojdzie, to nie ma problemu.

[Ola_19]

przedstawiam nowe zdjęcia mojego ulubieńca
Bounty vel. Rambo uwielbia towarzystwo ludzi, nie boi się, biega jak szalony, jedyny sposób, żeby nad nim zapanować, to posadzić go na fotelu - na razie nie potrafi z niego zeskoczyć

[alana]

Boshe...zajebiaszczy ryja ma cudnego

[kasiagio]

Boshe...zajebiaszczy ryja ma cudnego

i wszystko jasne

[Blacky]

Czy paczka doszła?

[Ola_19]

Blacky

tak, dzisiaj odebrałam ją będąc w schronisku
dziękujemy

Twoja paczka to część wyprawki dla Aprili, która dzisiaj opuszcza schronisko i trafi do domu tymczasowego

[Blacky]

Super. Troszkę się martwiłam, że długo nie dochodzi.
Dopiero co dostaliśmy z Boniakiem prawie 1,5 kg liści malin i jeszcze gratis w postaci liści czarnej porzeczki. Jeśli któryś uszak lubi, to chętnie się podzielimy.

[Ola_19]

Bounty szuka nadal domu
jest bardzo towarzyski i bardzo szybko się aklimatyzuje
to naprawdę wyjątkowy uszol

[kasiek]

wow jak się grzeje w słoneczku wie gdzie dobrze głaski dla słodziaka

[Pecia]

Jak ma sie bounty, znalazł juz domek??

[Ola_19]

Bounty znalazł dom:)

jesteśmy zmuszeni znowu prosić o pomoc dla naszych adopcyjnych uszoli
ostatnio do Torunia z Gdańska wrócił Duke
w Gdańsku zaczął wygryzać swoją łapę, cały czas coś przy sobie robił, wet. zasugerował tam alergię...na kota
Duke przyjechał do Torunia, po to, żeby zobaczył go doc Krawczyk, okazało się, że ma neurologiczne uszkodzenie w stopie( na szczęście nie poszło wyżej) i jest klasycznym przykładem parestezji( mrowienie), którą dodatkowo zwiększa stres- stąd wygryza swoją łapę, powoli zaczyna sie goić, ale miał ją wygryzioną do mięsa
do 2-3 miesięcy wszystko powinno wrócić do normy, ale na razie musimy mu zaoszczędzić jakichkolwiek stresów i zostanie w Toruniu

Aprilia już wysterylizowana nadal czeka na dom, tak jak Homer

dla Czarusi wciąż potrzebujemy domu tymczasowego...

[Ola_19]

dzisiaj do schroniska trafiła kolejna króliczka, nie wiadomo czy jutro nie trafią dwa kolejne króliki

poniżej zdjęcia króliczki i jej klatk( w klatce miała płatki kukurydziane + trochę trocin)













poza tym mamy problem z Dukiem, który wygryzła łapę i Czarusią ma przekrzywioną głowę...w pon. okaże się, dlaczego

prosimy o pomoc dla naszych uszoli

[madzia85]

Ponieważ sytuacja w Toruniu znowu nam sie komplikuje prosimy wszystkich o pomoc zarówno pod względem finansowym (na leczenie i sterylizacje), żywieniowym (granulat, zioła, suszki, żwirek) jak i w zapewnieniu przede wszystkim domów stałych jak i tymczasowych.

Na chwilę obecną w Toruniu przebywają następujące uszatki:

CZARUSIA:

http://adopcje.kroliki.net/adopcje/czarusia_torun.html

Bardzo fajna królinka z przepięknymi błękitnymi oczkami, szybko przyzwyczaja się do "normalnych" warunków i do człowieka. Początki były ciężkie ale widac,  że bardzo pragnie prawdziwego kontaktu z człowiekiem.
Pomału zapomina o złym traktowaniu i na nowo zaczyna ufać ludziom.
Dzisiaj zbada ją dr Krawczyk, ponieważ ma przekrzywioną główkę. Miejmy nadzieję, że to nie będzie nic poważnego.

APRILIA:

http://adopcje.kroliki.net/adopcje/aprilia_torun.html

Jedna z dwóch ostatnich uszatków, które zostały po interwencji w Inowrocławiu. Cała reszta jest już w swoich nowych domach. Prosimy o dom stały dla tej ślicznotki - jest już po sterylizacji, świetnie dogaduje się z inymi królikami, więc może śmiało stać się towarzyszką dla jakiegoś króliczego przystojniaka

DUKE:

http://adopcje.kroliki.net/adopcje/duke_torun.html

Przejechał już pół Polski, zmieniał domy już kilka razy... Czas najwyższy, żeby pozostał w jednym domu już na zawsze... Duke ma problemy z łapa - musiał ją sobie zwichnąć, nadwyrężyć, przez co doszło do uszkodzenia nerwów. Obecnie odczuwa w niej "mrowienie" które zwiększa się pod wpływem stresu i co doprowadza do ciągłego wygryzania sobie rany w łapie. Niestety zwierzak nie zrozumie, że w ten sposób rana nigdy się nie zagoi a nawet może dojść do samo amputacji łapy. Ciągła zmiana miejsca nie wpływa na jego zdrowie dobrze. Dzisiaj być może okaże się, że będzie musiał mieć założony kołnierz. To nie będzie dla niego przyjemne ale jesli inaczej się nie da....
Duke cały czas jest zagubiony i zdezorientowany, jest bardzo miłym i przyjaznym uszatkiem, wykastrowanym, powinien jak najszybciej trafić do odpowiedzialnego, kochajęcego opiekuna.

HOMER:

http://adopcje.kroliki.net/adopcje/duke_torun.html

Homer jest dla Nas jedną wielką zagadką Królik ideał - zdrowy, wykastrwany, przyjacielski, bez żadnych wad. A mimo to - nadal czeka...

GRETA:

Królinka której nie ma jeszcze na stronie adopcyjnej, ale wkrótce się  pojawi. Jej zdjęcia Ola wstawiła w swoim poście wyżej. Greta jest bardzo łagodną, miłą i sympatyczną samiczką. Klatka w której została przyniesiona jest przerazająca... Może to nawet i lepiej, że trafiła do Nas, bo dzięki temu ma teraz szansę, na normalny, prawdziwy dom...

Kto da szansę tej wspaniałej piątce?

Bardzo prosimy o pomoc i z góry dziękujemy  

[Karolcia29]

madzia85, jak Wam można pomóc z DT? Jak wiesz mam dwa DT w Warszawie. Daj znać jak najszybicej bo znów wpadłam na genialny pomysł podróży.... tym razem do Torunia, hmm....

[madzia85]

Karolina Ty szatanie    jeszcze Ci się odechce tych podróży Potrzebujemy DT tylko dla Czarusi, pozostałe uszy są w swoich tymczasach i dla nich potrzebujemy DS. Dzisiaj jest wizyta u weterynarza - zbadana zostanie właśnie Czarusia i Greta. Tak więc przyczyny tego przechylenia główki dopiero poznamy.

Jednak nie ukrywam, że transport na trasie Warszawa - Toruń bardzo by nam się przydał - skontaktuję się z Tobą w tej sprawie

[Ola_19]

niestety u Czarusi jest podejrzenie e cuniculi
jutro będą wyniki badania moczu...może to jednak nie to, a np. pasteroloza

jeśli nasze obawy się potwierdzą, będziemy potrzebowały dla małej wspaniałego opiekuna. tak bardzo zasłużyła na nowy dom

[tatana1987]

Ola_19, a czym jest ta choroba? jakie sa objawy i skutki?

[ Dodano: Pon Maj 24, 2010 9:45 pm ]
Ola_19, ok juz znalazlam ... straszna choroba:(