Autor Wątek: jedzenie  (Przeczytany 18927 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Pszczolkowa

  • Gość
jedzenie
« Odpowiedź #20 dnia: Luty 25, 2010, 14:54:25 pm »
Cytat: "Wataha"
Czasami na zdjęciach widzę pełne miski warzyw, czy wasze królasy naprawdę tyle zjedzą?




Czy to jest za dużo? Śnieżek waży 1,8 kg. Pytam bo nie wiem. On by mógł jeść i jeść bez przerwy  :P . Do tego jest mało ruchliwy. Rzadko widzę, żeby biegał, najczęściej śpi pod moim łóżkiem.

Offline alana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1147
  • Płeć: Kobieta
jedzenie
« Odpowiedź #21 dnia: Luty 25, 2010, 15:26:13 pm »
u nas jedna taka micha rano i jedna wieczorem

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
jedzenie
« Odpowiedź #22 dnia: Luty 25, 2010, 15:57:49 pm »
To jest miska wielkości talerza głębokiego? Jeśli tak, to u nas jedna taka miska szła na dwie pary uszu codziennie. Ostatnio niestety tylko Pusio zjada pół miski.



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
jedzenie
« Odpowiedź #23 dnia: Luty 25, 2010, 16:08:11 pm »
A nie powinno być 100g warzyw na kg królika? O ile oczywiście podaje się też granulat?
Mam wagę kuchenną i daję dokładnie tyle. Nie żebym była pedantyczna, ale nie chcę przesadzić. A, że Boniek waży jakieś 2,5 kg to wychodzi ćwierć kilo dziennie (łącznie ze świeżymi ziołami). Wydaje się, że to sporo. Nigdy nie podaję w jednej porcji, więc nie wiem ile to jest w "talerzach". ;p
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
jedzenie
« Odpowiedź #24 dnia: Luty 25, 2010, 16:55:26 pm »
Nigdy nie dawałam jedzenia "na wagę" więc nie wiem ile to jest :P



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
jedzenie
« Odpowiedź #25 dnia: Luty 25, 2010, 20:42:02 pm »
u mnie idzie pełna micha na dwa króliki rano i wieczorem... taka trochę większa niż głęboki talerz...

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
jedzenie
« Odpowiedź #26 dnia: Luty 25, 2010, 22:08:35 pm »
Cytat: "jpuasz"
To jest miska wielkości talerza głębokiego? Jeśli tak, to u nas jedna taka miska szła na dwie pary uszu codziennie.


u nas podobnie. ale tylko zimą.
w okresie, gdy zielska jest pod dostatkiem, zajęce dostawały liści i gałązek "do oporu" (tzn. więcej niż były w stanie wchłonąć. zaznaczam, iż nie skutkowało to u nich biegunkami ani innymi sensacjami. na wszelki wypadek zalecam ostrożność i stopniowe wprowadzanie świeżego pokarmu po zimie)
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
jedzenie
« Odpowiedź #27 dnia: Luty 25, 2010, 22:53:01 pm »
To ja też oragnoleptycznie sprawdziłam. :)

To jest 100g zieleniny:



Czyli Bonio dostaje dwa razy taką porcję. Ale to raczej nie jest głęboki talerz, ta miska nie jest za duża. :)
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Offline Wataha

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 2099
  • Płeć: Kobieta
jedzenie
« Odpowiedź #28 dnia: Luty 26, 2010, 08:10:29 am »
To ja nie wiem co jest z moim królem, jakby zobaczył taką miskę z zieleniną i miałby to zjeść to by zawału dostał  :co_jest Jak daje mu nawet całą natkę pietruszki to zje tylko pół, a drugie pół później. Dodam tylko że natka to jest jego ulubione zielsko.

nuka

  • Gość
jedzenie
« Odpowiedź #29 dnia: Luty 26, 2010, 08:20:05 am »
Smakosz jak Dżeki - woli suche

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
jedzenie
« Odpowiedź #30 dnia: Luty 26, 2010, 09:38:00 am »
Mam wrażenie, że Boniek zjadłby tyle zieleniny, ile bym mu dała, więc wolę nie przesadzać.  :> W końcu dostaje jeszcze granulat i suszki - głodny nie chodzi. ;p
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Offline alana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1147
  • Płeć: Kobieta
jedzenie
« Odpowiedź #31 dnia: Luty 26, 2010, 10:44:23 am »
Cytat: "Blacky"


To jest 100g zieleniny:
Obrazek
Obrazek



no to Muniek dostaje "za duzo" :D wychodzi chyba z 400 - 500 g  :oh:  ale skoro nie dostaje granulatu to więcej zielska jej nie zaszkodzi :)

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
jedzenie
« Odpowiedź #32 dnia: Luty 26, 2010, 11:03:31 am »
Hmmm czy ja na fotkach widzę pora, czy mnie się tylko wydaje?? Króle mogą jeść por? Zawsze mi się wydawało, że nie :P



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

Offline alana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1147
  • Płeć: Kobieta
jedzenie
« Odpowiedź #33 dnia: Luty 26, 2010, 11:05:42 am »
to jest seler naciowy :D

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
jedzenie
« Odpowiedź #34 dnia: Luty 26, 2010, 11:55:50 am »
Sorry ja się nie znam :P



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
jedzenie
« Odpowiedź #35 dnia: Luty 26, 2010, 12:13:14 pm »
jpuasz, spokojnie ja też poznałam selera naciowego jak wprowadził się królik :D

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
jedzenie
« Odpowiedź #36 dnia: Luty 26, 2010, 12:51:05 pm »
Seler naciowy to obowiązkowy dodatek do drinków z sokiem pomidorowym - polecam. :) Więc u nas pojawił się przed królisiem. :):) Ale Boniek też go lubi. Nie je za to pomidora, a słyszałam, że podaje się go króliczkom. Czy któreś z Waszych zwierzatek jada pomidorka? Albo paprykę?
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
jedzenie
« Odpowiedź #37 dnia: Luty 26, 2010, 12:56:27 pm »
Sok pomidorowy bleeee :P

Moje pomidora poskubią, ale niezbyt chętnie. Za to za papryką przepadają :)



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
jedzenie
« Odpowiedź #38 dnia: Luty 26, 2010, 12:57:25 pm »
Moje jedzą i pomidorka i papryczkę :) Pomidora dostają rzadko, poza tym te zimowe w ogóle nie mają żadnego smaku, więc jeśli już w zimię dostają, to po kawałku takiego koktajlowego.
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
jedzenie
« Odpowiedź #39 dnia: Luty 26, 2010, 13:07:36 pm »
u mnie zarówno pomidorka jak i paprykę wdupca tylko Mysza, wg Zająca to niejadalne.
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey