Autor Wątek: przemeblowanie w klatce  (Przeczytany 10863 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline konopniczanka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 180
  • Płeć: Kobieta
    • HerstoriA
przemeblowanie w klatce
« Odpowiedź #20 dnia: Kwiecień 06, 2010, 11:57:11 am »
moja kroliczka ma to samo! niedawno zaczela sie demolka klatki a teraz ciagle glodna, ma sianko i suszki a idzie do kuchni wlamywac sie do kartonu z jej przysmakami. potrafi wszystko wywalic i wyjadac z torebek. jak zabralismy karton to zaczela grzebac w smieciach i wybierac obierki i fusy herbaciane. myslicie ze faceta jej trzeba??

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
przemeblowanie w klatce
« Odpowiedź #21 dnia: Kwiecień 06, 2010, 12:05:07 pm »
konopniczanka, yes :) króliki sa zwierzętami stadnymi.

stokrotka.af

  • Gość
przemeblowanie w klatce
« Odpowiedź #22 dnia: Kwiecień 06, 2010, 12:28:12 pm »
miałam zakładać osobny temat, ale widzę, że tutaj już ten wątek został poruszany. Otóż od paru dni zaobserwowałam, że moja Zuzanna zamiast na żwirek sika sobie na swój dywanik :bejzbol zaczęłam go psikać perfumami, żeby ją zapach odrzucał, ale pomogło niewiele :(  wycierałam chusteczkami i rzucałam je do kuwety, ale je stamtąd wyciągała i jadła :zdenerwowany  postanowiłam więc je troszkę przysypać żwirkiem i to był mój błąd :buu teraz zaczęła kopać w tym żwirku i nad ranem klatka wygląda jak po przejściu huraganu :wow a dziś przeszła samą siebie, bo wywaliła również pokarm z miseczki i przekopała dywanik obgryzając połowę :bejzbol  niema już cierpliwości :buu
Nie wiem co ją napadło, cały dzień jest na wolnym wybiegu więc na nudę i brak ruchu nie narzeka :( macie jakieś pomysły?

Offline MałaRosie

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 798
  • Płeć: Kobieta
  • Czytając. To. Głos. W. Mej. Głowie. Się. Zacina.
    • Królicze Gadżety
przemeblowanie w klatce
« Odpowiedź #23 dnia: Kwiecień 06, 2010, 12:28:57 pm »
konopniczanka, editgrey, królewicza pod warunkiem, że panienki wysterylizowane :)

[ Dodano: Wto Kwi 06, 2010 12:31 pm ]
stokrotka.af, a może spróbuj jej jakieś zajęcia, to że jet poza klatka nie znaczy ze sie nie nudzi. Rosie kocha biegać za wszystkimi piłkami, wszelkiego koloru i wielkości.

Może poswięć jej więcej czasu, zrób jakies dodatkowe zabawki?

[ Dodano: Wto Kwi 06, 2010 12:32 pm ]
Teraz mam jeszcze pomysł, w miejsce gdzie sika postaw kuwetę.


nuka

  • Gość
przemeblowanie w klatce
« Odpowiedź #24 dnia: Kwiecień 06, 2010, 15:15:33 pm »
stokrotka.af, w jakim wieku jest uszata?

stokrotka.af

  • Gość
przemeblowanie w klatce
« Odpowiedź #25 dnia: Kwiecień 07, 2010, 12:32:33 pm »
Zuza ma gdzieś koło roku albo ponad rok, dokładnie nie pamiętam czy facet w sklepie mówił, że ma 3tyg czy 3 miesiące jak ją kupowałam :(
ona ma zajęcie poza klatka biega, gryzie poduszki, drapie koc (choć ma swój osobisty ręcznik do tego celu przeznaczony), poza tym ma swoje zabawki, rolki papieru, patyczki-na wybiegu i w swojej klatce. To czemu uparła się na ten żwirek :zdenerwowany
Kuwety przenieść nie mogę bo w zasadzie jej nie ma, tam gdzie kończy się dywanik wysypałam żwirek na końcu klatki-to jest powierzchnia prostokąta o wymiarach: dł: 15cm, szer: 40cm. Żeby zrobić jak radzicie musiałabym przesypać żwirek na dywanik a to się mija z celem :(  poza tym przecież już wcześniej sikała bez problemów na ten żwirek i wcale go nie rozkopywała to teraz jej jakoś odbiło :(

nuka

  • Gość
przemeblowanie w klatce
« Odpowiedź #26 dnia: Kwiecień 07, 2010, 12:37:01 pm »
Jeśli maleńka nie jest sterylizowana to może właśnie przechodzić ciążę urojoną. Moja Nuczka namiętnie kopała w kuwecie w czasie urojeń, kilka innych królowych zachowywało sie podobnie, dlatego stawiam na urojenia.

stokrotka.af

  • Gość
przemeblowanie w klatce
« Odpowiedź #27 dnia: Kwiecień 08, 2010, 13:41:16 pm »
Ło matko, ale skąd ciążą urojona skoro nie ma w pobliżu samca :(  tak sama z siebie?

nuka

  • Gość
przemeblowanie w klatce
« Odpowiedź #28 dnia: Kwiecień 08, 2010, 14:40:42 pm »
Nie musi byc samca w pobliżu, żeby samiczka miała urojenia. Wiosna, króliczki teraz są bardziej pobudzone.

Offline editgrey

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 158
  • Płeć: Kobieta
przemeblowanie w klatce
« Odpowiedź #29 dnia: Kwiecień 08, 2010, 17:19:00 pm »
Cytat: "Kitty27"
editgrey, twoja Królewna się nudzi :) może czas pomyśleć o uszatym królewiczu dla niej?  :lol

Moje ostatnio też chcą tylko jeść, jeść i jeszcze raz jeść.  :/


Jak moje warunki mieszkaniowe się poprawią to i królewicz się pojawi...:)


Poza tym trochę jej przeszło(może lepsze dni ma :P )..kuwetę ciągle przestawia,ale miski zaczyna zostawiać w spokoju..Daje jej kolację na dwie tury:)1 tura- jak wracam ze zmiany popołudniowej do domu i 2 tura jak już idziemy spać...takim sposobem na noc poza siankiem coś jej zostaje i nie ma nocnej awantury :P..
Teraz tylko wskakuje w nocy na moje nogi..czeka, aż się obudzę i zeskakuje..:)


P.S stokrotka tak jak pisze nuka nie musi być samca przy urojonej..moja tylko jak w niej była to wolała spędzać czas z moim chłopakiem:P

stokrotka.af

  • Gość
przemeblowanie w klatce
« Odpowiedź #30 dnia: Kwiecień 29, 2010, 21:41:40 pm »
no i masz znowu problem :( zabrałam Zuzce dywanik (był już totalnie zasikany i pogryziony) zostawiłam tylko sianko i żwirek z kuwety, ale Zuza nadal nie sika na żwirek tylko na dno klatki:( już nie wiem co robić ;(