Ja także myślę że doktor by pomógł małej...Acha 1802 dzwoń pod nr , który ci dałam ....do skutku. Doktor nie zawsze od razu odbiera.Albo poślij SMS żeby oddzwonił ,że sprawa bardzo pilna. ...
Najważniejsze to postawić diagnozę ...a nie leczyć w ciemno.
Skoro królik nigdy nie miał alergii, to w kilka dni się jej nie nabawił. Z objawów opisywanych wynika iż ma rozpulchniona błonę śluzową krtani . Steryd obkurcza na trochę ,królik się lepiej czuje , a potem sytuacja wraca do punktu wyjścia .Może to być spowodowane albo bakteriami jakimiś , albo może coś tam utkwiło i spowodowało opuchliznę , skoro nie ma wycieku z noska . Polecam dr ZIetka bo mam do niego 100% zaufania, leczyłam królika w Ogonku , co prawda dawno , ale prawdą jest ,ze tak drogo to nigdzie nie jest . Ewentualnie trzeba sie umówić z Siccą i podjechać do Bytomia z króliczkiem .
Ja rozważałabym te dwie możliwości.