Tylko ludzie, dajcie mi jakąś odpowiedź. Ja nie wiem w końcu, czy mam się zaopiekować jakimś królikiem, czy nie. Pani Ludmiła napisała mi na maila, że jest jakiś króliś kastrat, którym mogłabym się zaopiekować. Napisałam, że ok, ale od 7 czerwca. No i nie doczekałam się odpowiedzi. Więc ja nie wiem, czy jest potrzebne do DT, czy nie. Ja się z pomocą nie pcham, nie to nie, ale chcę jasny obraz sytuacji.