Autor Wątek: ile po kastracji można połączyć króliczki????  (Przeczytany 72750 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Odp: ile po kastracji można połączyć króliczki????
« Odpowiedź #60 dnia: Grudzień 18, 2011, 20:24:53 pm »
Spokojnie, spróbuj znowu kiedy indziej :)

Dłuższe sesje rób.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline sowcia_masterka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 442
  • Płeć: Kobieta
Burza i sterylizacja
« Odpowiedź #61 dnia: Kwiecień 13, 2012, 21:50:38 pm »
Powiedzcie mi królikomaniacy z dawien dawna, a jak już do czegoś doszło pomiędzy Cichym a Burzą i ona jest w ciąży, to raczej sterylizacja odpada... No chyba nie usuną jej macicy z płodami, to okropieństwo. Wczoraj część z Was dotarła do mojego mózgu i teraz myślę czy będę babcią????
Zniewo­liliśmy resztę zwierzęce­go stworze­nia oraz pot­rakto­waliśmy naszych da­lekich ku­zynów w fut­rach i piórach tak ok­rutnie, że po­za wszelką wątpli­wość, gdy­by mieli oni stworzyć re­ligię, sza­tanem byłby dla nich człowiek.
William Ralph Inge

Offline MartaP

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5045
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • TIVO
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Tigga, Vox, Boniek
  • Za TM: Tola, Wafel, Lora, Lolo
Odp: Burza i sterylizacja
« Odpowiedź #62 dnia: Kwiecień 13, 2012, 21:53:21 pm »
Wiem, że to brzmi dość okropnie, ale tak właśnie się przerywa niechcianą ciąże - sterylizacją.
WO AMIGO

Offline sowcia_masterka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 442
  • Płeć: Kobieta
Odp: Burza i sterylizacja
« Odpowiedź #63 dnia: Kwiecień 13, 2012, 21:56:27 pm »
ale jeżeli to już coś zaawansowanego????
Zniewo­liliśmy resztę zwierzęce­go stworze­nia oraz pot­rakto­waliśmy naszych da­lekich ku­zynów w fut­rach i piórach tak ok­rutnie, że po­za wszelką wątpli­wość, gdy­by mieli oni stworzyć re­ligię, sza­tanem byłby dla nich człowiek.
William Ralph Inge

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: Burza i sterylizacja
« Odpowiedź #64 dnia: Kwiecień 13, 2012, 21:59:12 pm »
ale jeżeli to już coś zaawansowanego?Huh?
To się czeka na poród i usypia ślepy miot.
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline sowcia_masterka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 442
  • Płeć: Kobieta
Odp: Burza i sterylizacja
« Odpowiedź #65 dnia: Kwiecień 13, 2012, 22:02:02 pm »
nie nie, to już wolimy wychować, po niedzieli idę do weterynarza, to się dowiem. Na razie rozdzieliłam Burze i Cichego.
Zniewo­liliśmy resztę zwierzęce­go stworze­nia oraz pot­rakto­waliśmy naszych da­lekich ku­zynów w fut­rach i piórach tak ok­rutnie, że po­za wszelką wątpli­wość, gdy­by mieli oni stworzyć re­ligię, sza­tanem byłby dla nich człowiek.
William Ralph Inge

Offline sowcia_masterka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 442
  • Płeć: Kobieta
Odp: Burza i sterylizacja
« Odpowiedź #66 dnia: Kwiecień 13, 2012, 22:05:59 pm »
jak naważyliśmy piwka, to je wypijemy, jeśli przyjdą na świat maluszki znajdą domek u mnie, na pewno ich żadna krzywda nie spotka. a jak jest z płodnością samicy po porodzie???? może zaraz zajść w ciąże????
Zniewo­liliśmy resztę zwierzęce­go stworze­nia oraz pot­rakto­waliśmy naszych da­lekich ku­zynów w fut­rach i piórach tak ok­rutnie, że po­za wszelką wątpli­wość, gdy­by mieli oni stworzyć re­ligię, sza­tanem byłby dla nich człowiek.
William Ralph Inge

Offline MartaP

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5045
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • TIVO
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Tigga, Vox, Boniek
  • Za TM: Tola, Wafel, Lora, Lolo
Odp: Burza i sterylizacja
« Odpowiedź #67 dnia: Kwiecień 13, 2012, 22:06:52 pm »
Nie przejmuj się jeszcze, bo sama nie wiesz, czy jest czym :) Najważniejsze, że ich rozdzieliłaś :)
WO AMIGO

Offline sowcia_masterka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 442
  • Płeć: Kobieta
Odp: Burza i sterylizacja
« Odpowiedź #68 dnia: Kwiecień 13, 2012, 22:11:59 pm »
ale ja lubię, na wyrost. jak to baba:) wydaje mi się, że jeszcze do niczego nie doszło, ale wolę się dowiedzieć:*
ps. mój wet. to idiota
Zniewo­liliśmy resztę zwierzęce­go stworze­nia oraz pot­rakto­waliśmy naszych da­lekich ku­zynów w fut­rach i piórach tak ok­rutnie, że po­za wszelką wątpli­wość, gdy­by mieli oni stworzyć re­ligię, sza­tanem byłby dla nich człowiek.
William Ralph Inge

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: Burza i sterylizacja
« Odpowiedź #69 dnia: Kwiecień 13, 2012, 22:16:31 pm »
nie nie, to już wolimy wychować, po niedzieli idę do weterynarza, to się dowiem. Na razie rozdzieliłam Burze i Cichego.
Samica może mieć do 10 młodych, które już po 10 tyg będą płodne... To nie jest takie hop siup.

Samiec może być płodny już od 10 tyg. życia. Trzymane razem dojrzewają szybciej. Ale większość wetów w Pl. nie robi kastracji przez 4 miesiącem. a sterylki przed 6 - choć medycznych wskazań ku temu nie ma.

Żeby wiedzieć, czy do czegoś doszło trzeba sprawdzić, czy małemu zeszły już jądra do moszny - kołami go do góry i delikatnie rozgarnąć futro - jak widać jąderka, to już jest dojrzały. Teraz zależy ile minęło od zbliżenia - bo USG też nie wykaże od razu płodów. W pierwszym tygodniu polecam sterylkę, potem już odchować albo humanitarnie uśpić ślepe.

Ale króliki nawet niepłodne mogą się dosiadać - zaczynają dojrzewać i przejawiać zachowania stadne. Nie musi oznaczać to, że samiczka jest już płodna. Nie wiem, w jakim są wieku i nie skomentuję trzymania ich razem, bo byłyby to brzydkie słowa... Wszystkie królicze mioty się rozdziela między 10 - 12 tyg. wg płci.

Samica jest płodna natychmiast po porodzie !!

edycja:
z kojarzenia miedzy rodzeństwem jest chyba koło 30% szans, że młode będą zdrowe - bez mutacji i chorób genetycznych :(
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline Madzia7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4020
  • Płeć: Kobieta
Odp: Burza i sterylizacja
« Odpowiedź #70 dnia: Kwiecień 13, 2012, 22:18:57 pm »
Uprzedzalismy... A teraz przychodzi myslenie po fakcie. A wystarczylo pomyslec przed faktem, ale wolalas sluchac weta ktory nie mial pojecia niż ludzi co dobrze radzili.
Mam tylko nadzieje, że stac cie na odchowanie i posiadanie licznej gromady uszakow. Bo jeśli kroliczka jest w ciazy to koszty maluchow beda duze.
My jestesmy w podobnej sytuacji, z tym że przyblakala się do nas ciezarna kotka.

Offline sowcia_masterka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 442
  • Płeć: Kobieta
Odp: Burza i sterylizacja
« Odpowiedź #71 dnia: Kwiecień 13, 2012, 22:22:47 pm »
mają 4 miesiące. Madzia7 wczoraj właśnie utworzyłam konto u was i posłuchałam waszej rady o rozdzieleniu.
http://forum.kroliki.net/index.php?topic=13764.0
w linku są kity, jakie wcisnął mi weterynarz.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 13, 2012, 22:27:20 pm wysłana przez sowcia_masterka »
Zniewo­liliśmy resztę zwierzęce­go stworze­nia oraz pot­rakto­waliśmy naszych da­lekich ku­zynów w fut­rach i piórach tak ok­rutnie, że po­za wszelką wątpli­wość, gdy­by mieli oni stworzyć re­ligię, sza­tanem byłby dla nich człowiek.
William Ralph Inge

Offline sowcia_masterka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 442
  • Płeć: Kobieta
Odp: Burza i sterylizacja
« Odpowiedź #72 dnia: Kwiecień 13, 2012, 22:24:58 pm »
rodzeństwem nie są, on miniturka, ona karzełek.
Zniewo­liliśmy resztę zwierzęce­go stworze­nia oraz pot­rakto­waliśmy naszych da­lekich ku­zynów w fut­rach i piórach tak ok­rutnie, że po­za wszelką wątpli­wość, gdy­by mieli oni stworzyć re­ligię, sza­tanem byłby dla nich człowiek.
William Ralph Inge

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: Burza i sterylizacja
« Odpowiedź #73 dnia: Kwiecień 13, 2012, 22:36:19 pm »
rodzeństwem nie są, on miniturka, ona karzełek.
Pisałaś, że są z jednej hodowli - skąd wiesz, że nie z jednego miotu? Oba wyglądają na słodkie miniatury.
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline MartaP

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5045
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • TIVO
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Tigga, Vox, Boniek
  • Za TM: Tola, Wafel, Lora, Lolo
Odp: Burza i sterylizacja
« Odpowiedź #74 dnia: Kwiecień 13, 2012, 22:38:24 pm »
wolalas sluchac weta ktory nie mial pojecia niż ludzi co dobrze radzili
Madzia, przecież ona od razu jak jej tak napisaliście, to je rozdzieliła, więc o co chodzi? Nie jej wina że trafiła na weta, który się nie zna na królach i nagadał jej głupot.
WO AMIGO

Offline SremoGirl

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1298
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Królisia
  • Pozostałe zwierzaki: Oscar
  • Za TM: Marjanek, Puszek
Odp: Burza i sterylizacja
« Odpowiedź #75 dnia: Kwiecień 13, 2012, 22:42:17 pm »
Moim zdaniem lepiej wysterylizować. Koszty kosztami, ale wystarczy wejść na adopcyjną i chwilę pomyśleć. Tyle niechcianych zwierząt czeka na domki, a grono się powiększa. Dla tych maluchów lepiej będzie się nie narodzić, niż żeby potem cierpieć z powodu mutacji genetycznych czy po wypuszczeniu na wolność, bo komuś się znudzi...


Zapraszamy do naszej galerii :)

Offline Sowa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 297
  • Płeć: Kobieta
Odp: Burza i sterylizacja
« Odpowiedź #76 dnia: Kwiecień 13, 2012, 22:43:23 pm »
moja króliczka dostała 1 rujkę w wieku 5 mcy
ale trzeba pamiętać, że obecność samca indukuje ruję
[może wet nie skojarzył tych faktów]

teoretycznie to karzełkiem jest samica czy samiec ?

lek. wet. Sowa

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: Burza i sterylizacja
« Odpowiedź #77 dnia: Kwiecień 13, 2012, 22:45:14 pm »
Nie jej wina że trafiła na weta, który się nie zna na królach i nagadał jej głupot.

Może nie tyle chodzi tu o winę - bo czasu się nie cofnie. Ale myślę, że za mądre to nie można uznać, że najpierw się kupuje zwierzę, a potem szuka informacji. Mnie Matka uczyła, że jak chciałam zwierzątko, to musiałam na nie poczekać aż się doinformowałam, jakie ma potrzeby i jak o nie dbać. Kobieta jest dorosła - chyba wie, skąd się biorą dzieci, to i nad przypadkowym rozmnożeniem powinna była pomyśleć, a nie zdać się na jedną opinię.

Może ktoś trzymający parkę to przeczyta i wysterylizuje swojego królika zamiast liczyć na szczęście, że żadne nie ucieknie. Powiedzenie mnożą się jak króliki nie wzięło się znikąd :(
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline Madzia7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4020
  • Płeć: Kobieta
Odp: Burza i sterylizacja
« Odpowiedź #78 dnia: Kwiecień 13, 2012, 22:47:14 pm »
wolalas sluchac weta ktory nie mial pojecia niż ludzi co dobrze radzili
Madzia, przecież ona od razu jak jej tak napisaliście, to je rozdzieliła, więc o co chodzi? Nie jej wina że trafiła na weta, który się nie zna na królach i nagadał jej głupot.

Oczywiście, a na zdjęciach wątku królików są zdjęcia z dziś (zapewne z dziś bo autorka sama napisała że dziś była na polu) i królasy są razem. Wiadomo że nie jej wina na jakiego weta trafiła, ale 2 dni temu pisały jej osoby by rodzielić króliki, to nie posłuchała a teraz ot wątek o ciąży królicy.

Offline kasiagio

  • Global Moderator
  • ****
  • Wiadomości: 1861
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Maki
Odp: Burza i sterylizacja
« Odpowiedź #79 dnia: Kwiecień 13, 2012, 22:48:34 pm »
Jestem i czuwam  :szerm:



Nie ma Zwycięzców ani Wygranych są tylko cierpiące  potrzebujące pomocy zwierzęta !!