Autor Wątek: Zator w brzuszku  (Przeczytany 391056 razy)

0 użytkowników i 6 Gości przegląda ten wątek.

MagdaP

  • Gość
Zator w brzuszku
« dnia: Czerwiec 26, 2010, 15:38:23 pm »
Witam. Jestem nowicjuszem na tym forum. Mam króliczka od 8 lat. Dwa lata temu wycięto mu tłuszczaka, który ulokował się pod żuchwą. Od tamtej pory pojawiają sie nawracające problemy z trawieniem.

Królik miewa częste wzdęcia i zatory, które wymagają interwencji weterynarza, kroplówek i zastrzyków. Zgodnie z zaleceniem weterynarza po silnym wzdęciu unikam podawania mokrego pokarmu (np. warzyw) aż do ustabilizowania się pracy jelit. Jednak ta stabilizacja nigdy tak na prawdę nie następuje. Królik żywiony jest granulatem versele laga cuni pro, siano do woli, suszone zioła, liście, gałęzie. Niestety, je tylko granulat, a całą resztę zostawia. Siana nie rusza wcale. Zmieniałam sianko, podawałam co rusz inne, licząc na to że zasmakuje mu któreś, ale niestety bez powodzenia. To samo siano jada szynszyla z ogromnym apetytem, więc chyba nie w sianku rzecz. Gałązek także nie jada. Czeka aż wsypię mu kolejną porcję granulatu (3/4 łyżki rano i wieczorem).
Wydala ogromne ilości cekotrofów. Ma cały zad brudny, łapy, czasem uszy. Muszę go myć.
Za radą weterynarza podawałam pastę probiotyczną, zmniejszyłam ilość granulatu, podawałam siano i wodę. Niestety poprawy nie ma. Siana jeść nie chce i koniec. Weterynarz tłumaczył mi, że króliczki nie mogą głodować, bo to dla nich bardzo niebezpieczne, ale jak mam przekonać królika do jedzenia siana ?

W czwartek zanoszę też jego kał do badania na obecność pasożytów.

Nie wiem co jeszcze zmienić i jak ?

Nie mogę podać mu nawet kawałka marchwi, bo kończy się to paskudnym wzdęciem.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 26, 2010, 15:44:21 pm wysłana przez MagdaP »

kasiagio

  • Gość
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 26, 2010, 15:43:28 pm »
 Cześć witam na forum  :) 

Według mnie powinnaś zmniejszyć ilość granulatu ,   tutaj link do bardzo dobrej stronki , poczytaj , dowiesz się wielu rzeczy , między innymi o diecie bez granulatu , na której jest np. mój Maki i parę innych ucholi z tego forum  ;)
http://www.miniaturkabeztajemnic.com/index.html

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 26, 2010, 15:44:54 pm »
Te linki juz ode mnie MagdaP dostala problem w tym ze krolis nie chce jesc siana nawet jak nie ma granulatu. a warzywa podobnie jak Peppar zaraz biegunka :(

MagdaP

  • Gość
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 26, 2010, 15:46:54 pm »
Stronkę czytałam. Dostałam link od tusiątko. 
Mam jeszcze bardziej zmniejszyć ilość granulatu ? Tzn ile podawać, pół łyżki ?
Chętnie zrezygnowałabym z podawania granulatu, ale niestety jak pisałam mokre jedzenie powoduje u królika masakryczne wzdęcie i biegunkę.

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 26, 2010, 15:47:03 pm »
Weterynarz mówi bardzo dobrze.
Królik je zdecydowanie za dużo granulatu. Porcja dla dorosłego królika to jedna łyżka rano i wieczorem.
Zmniejsz stopniowo ilość granulatu. Na pewno nie może tyle go jeść. To jest zapewne przyczyna jego problemów.
Ja bym stopniowo zmniejszała ilosć granulatu, aż w końcu zostawiłabym na samym sianie, aż do uregulowania pracy jelit i żołądka. Pomocniczo możesz podawać lakcid. Jak krolik będzie głodny, to siano zje. W ostateczności suczki.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

MagdaP

  • Gość
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 26, 2010, 15:50:12 pm »
Weterynarz mówi bardzo dobrze.
Królik je zdecydowanie za dużo granulatu. Porcja dla dorosłego królika to jedna łyżka rano i wieczorem.
Zmniejsz stopniowo ilość granulatu. Na pewno nie może tyle go jeść. To jest zapewne przyczyna jego problemów.
Ja bym stopniowo zmniejszała ilosć granulatu, aż w końcu zostawiłabym na samym sianie, aż do uregulowania pracy jelit i żołądka. Pomocniczo możesz podawać lakcid. Jak krolik będzie głodny, to siano zje. W ostateczności suczki.
Ale on dostaje mniej niż łyżkę granulatu na posiłek. 3/4 łyżki rano i 3/4 łyżki wieczorem (nie 3-4 łyżek)

nuka

  • Gość
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 26, 2010, 15:51:10 pm »
ja zrozumiałam, że małe dostaje trzy czwarte łyżki dwa razy dziennie, to nie jest za duzo.

kasiagio

  • Gość
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwiec 26, 2010, 15:52:05 pm »
A nie wiedziałam że linki już dostałaś ;) :D  , pozostaje Ci tylko zmniejszyć stopniowo ilość granulatu jak pisze Ciapusia , potem sianko tylko i wprowadzanie  nowości warzywnych po malutkim kawalątku , a po trawie  świeżej ma biegunkę ??

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwiec 26, 2010, 15:52:37 pm »
Eh widze ze pomylka w odczytywaniu sie pojawila, wiadomo ze 3/4 znaczy 3/4 a nie 3 albo 4 :D

Ale co zrobic jak uszatek nie je siana? tylko sie glodzi?

MagdaP

  • Gość
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwiec 26, 2010, 15:53:06 pm »
ja zrozumiałam, że małe dostaje trzy czwarte łyżki dwa razy dziennie, to nie jest za duzo.
Tak, tyle właśnie dostaje.


Tak, po trawie jest najgorzej.

Myślę, że jednym z problemów to niechęć do siana. On sie bedzie głodził a go nie ruszy. Jestem konsekwentna ale boję sie o niego.

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwiec 26, 2010, 15:56:46 pm »
czy króliś miał sprawdzane ząbki?
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwiec 26, 2010, 15:59:36 pm »
O kurczę, przepraszam, myślałam że to jest trzy/cztery łyżki, a nie trzy czwarte. Mój błąd.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

MagdaP

  • Gość
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwiec 26, 2010, 16:01:22 pm »
Tak. Właśnie ze względu na niechęć do siana i innych twardych pokarmów (gałązki, kora) Eryk nie ścierał sobie zębów trzonowych. Musiały zostać skorygowane (trzy miesiące temu). W środę wet zaglądał do pyszczka i ząbki są okej.

kasiagio

  • Gość
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #13 dnia: Czerwiec 26, 2010, 16:01:31 pm »
No  tak króliki nie powinny nie jeść , a suszki je ??Może mieszaj sianko z suszkami ??

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #14 dnia: Czerwiec 26, 2010, 16:01:59 pm »
No  tak króliki nie powinny nie jeść , a suszki je ??Może mieszaj sianko z suszkami ??
Problem w tym ze nie :(

MagdaP

  • Gość
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #15 dnia: Czerwiec 26, 2010, 16:07:23 pm »
Nie, nie je. Próbowałam różnych, bo kupuję dla szynszyli. Babka, truskawka, mlecz, bazylia itd. Nic!

kasiagio

  • Gość
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #16 dnia: Czerwiec 26, 2010, 16:09:25 pm »
Oj to rzeczywiście masz problem  :(   nie wiem  już jak ci pomóc , może zmniejszaj po jednej granulce dosłownie i podsuwaj pod pyszczek suszki i sianko może z ręki będzie chciał jeść .

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #17 dnia: Czerwiec 26, 2010, 16:10:54 pm »
Jedyne co ja widze to wlasnie naprawde ogromna ilosc roznego sianka, wiem ze sa kroliki co wola takie zolte jak sloma..ale ile kasy czlowiek ma wydac i miec 100 opakowan roznego siana jak i tak nie chce :(

MagdaP

  • Gość
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #18 dnia: Czerwiec 26, 2010, 16:13:03 pm »
Oj to rzeczywiście masz problem  :(   nie wiem  już jak ci pomóc , może zmniejszaj po jednej granulce dosłownie i podsuwaj pod pyszczek suszki i sianko może z ręki będzie chciał jeść .
Próbowałam. To doszło do tego że zwiewa od mojej ręki, jak tylko cokolwiek w niech trzymam. Szyl np. kocha korzeń mniszka. Dostaje sporadycznie bo obniża poziom cukru, a król niestety powącha i ucieka.

Mam w sumie 4 wory siana. Wiadomo, szyl je zje, ale nie wiem jak mam króla przekonać. Mam go wziąć głodem ?
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 26, 2010, 16:15:42 pm wysłana przez MagdaP »

kasiagio

  • Gość
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #19 dnia: Czerwiec 26, 2010, 16:23:11 pm »
 A Ty mieszkasz sama  czy z kimś , może mały jest dokarmiany pod Twoją nieobecność ?? A Ty o tym nie wiesz , króliki najczęściej zostawiają ceko z przejedzenia .