Szczecin- miniaturowy baran turyński Bazyl szuka nowego domu

[Iskra]

Do siedziby TOZ zgłosiła się rodzina, która z powodu przeprowadzki nie może się już dłużej zajmować swoim królikiem- próbowali znaleźć mu nowy dom wśród rodziny, jednak nie znaleźli odpowiedniej osoby. Królik trafił do mojego domu tymczasowego.
Jest to 3 letni, rasowy miniaturowy baran turyński o imieniu Bazyl. Został oddany mi razem z kartą rodowodową, klatką, jedzonkiem i ulubionym ręczniczkiem. W środę pojedziemy na szczepienie, którego koszt pokryje były właściciel.
Stan Bazyla można określić jako dobry- ma zadbaną sierść, jest nieco zatuczony i niewykastrowany, jednak niepokoi mnie jego oko- wyłysiałe dookoła. Właściciel powiedział, że był u weterynarza, a ten kazał przemywać mu je rumiankiem, bo to tylko zadrapanie. Udamy się do weterynarza, by to sprawdzić.


Tyle oficjalnie. Foty jak się aparat naładuje.
A co do jedzenia  płatki owsiane, jakaś dziwna mieszanka, paluszki, sianko, mini poidełko, żadnego zielonego.
A jednak ludzie go bardzo kochali- widać było

[Kitty27]

nie wolno oczko przemywac rumiankiem, świetlik byłby bezpieczniejszy

[Iskra]

Jak pisałam - ja na razie tego oka nie ruszam, moim laickim okiem przydałby się antybiotyk, bo z drugiego oka też coś leci oraz witaminy oraz lakcid- witaminy już dodałam do wody. Ale niech wet oceni stan zdrowia królika.
Zgodnie z rodowodem Bazyl urodził się 11.08.2007 r w Starej Dąbrowie
Próbuję przyzwyczaić go do Królika- na razie stoją obok siebie w klatkach, a Królik kica wolny. Dobrze robię?

[Iskra]

A więc foty:
Najpierw optymistycznie





A teraz już mniej
Martwią mnie te wyłysienia, chociaż skóra jest ładna a właściciel mówił, że on "zawsze tak miał"


A teraz już totalnie tragicznie, nie znam się na chorobach królików, ale to wygląda strasznie 





Dla porównania to zdrowsze oko

[mysza]

Albo to od zębów ( a przypuszczam, że tak), albo uszkodzenie oka. Iskra zobacz czy w chorobach nie ma czegoś co odpowiada wyglądowi uszaka: http://www.miniaturkabeztajemnic.com/choroby.html

Z tym trzeba jak najszybciej do wtea, żeby nie skończyło się usunięciem oka Biedny królik, no jak tak mozna było go trzymać, nic nie robić To straszne

[Iskra]

Według właściciela Bazyl był osowiały ostatnio jutro rano pojedziemy do weta, ale jeżeli będą potrzebne dodatkowe badania to dopiero późnym popołudniem, bo ja sama chora jestem i na badania się wybieram
Bazyl jest grubiutki tylko bardzo czuć mu łopatki- bardziej niż chudemu Królikowi- ale to pewnie nie jest związane

[mysza]

Najwazniejsze teraz będzie zdiagnozowanie czemu oko tak wygląda. Na pewno będzie potrzeba RTG zębów, ewentualnie wymaz wkoło oka. I skóra na grzbiecie- wygląda jak grzybica, ale pewna nie jestem, może poprostu tak już ma.

Zdrowiej razem z Bazylem : Wszystko będzie ok, trzymamy kciuki

[Iskra]

I skóra na grzbiecie- wygląda jak grzybica, ale pewna nie jestem, może poprostu tak już ma.

Mnie to nie wygląda na grzyba, a przerabiałam to u dwóch kotów i u siebie przez dłuższy czas  Oby już tak miał
Nie wiem, czy moi weci wystarczą w tym przypadku 

[madzia85]

Iskra a to na pewno jest samiec? Bo takie wyłysienia na karku mają samice które były dopuszczone do samca.

Jeśli to nie jest to, to niestety też obawiam się grzybicy albo jakiegoś zakażenia skóry - jakaś infekcja mogła przejsć też na oczy albo nie daj Boże ma przerośnięte zęby

Tak go kochali a dopuścili do takiego stanu - zdrowy królik to nie jest na pewno

Aha i lepiej niech nie ma kontaktu z innym królikiem - bo nie wiadomo czy to nie jest zaraźliwe.

Daj znać co powie wet

[Iskra]

Jest niedobrze, niedobrze, niedobrze 

Zacznę od oka- królikowi zawijają się powieki do wewnątrz na tym opuchniętym oku, w środę ma mieć korektę powieki + kropienie oczu kroplami

Zęby;
ma wadę zgryzu- zęby ścierają się tylko częściowo, zostały przycięte.
Zdaniem weta... ma przerost korzeni trzonowców  Jeszcze nie jakiś mega duży ale postępuje  Wet nie podejmie się usuwania trzonowców, bo to jego zdaniem męczenie zwierzaka.
Zdjęcia nie było, bo wet powiedział, że niepotrzebne. Dostał antybiotyk i witaminy.
Co mam robić? 

[Zuza]

Nie ma w pobliżu jakiegoś innego weta od królików? Z tego co piszesz trzonowce powinny byc usuniete wiec może on się podejmie tego zadania. Trzymamy kciuki za małego.

[mysza]

Iskra skontaktuj się z wetem od królików. Dziewczyny z GA albo inne doświadczone osoby doradzcie co robic.

Tutaj trzeba działać bo zwierzak się męczy

[bosniak]

Przede wszystkim trzeba zrobić rtg - bez niego nie ma szans na ocenienie, czy jest przerost korzeni, czy coś innego i jeśli tak, to co i jakie duże. Dobrze by było, żeby rtg zrobiła taka lecznica, która ma dobry sprzęt i jakieś doświadczenie w prześwietlaniu króliczych szczęk - jak się kiedyś przekonałam, nie każdy robi dobre rtg, chociaż np. rtg psów jakoś mu wychodzi.

[Iskra]

Za przeproszeniem : &*&*&*&*####, bo w Szczecinie trudno znaleźć dobrego weta od królików
Zadzwonię i przejadę się do Chmielewskich albo na Poranną- tą drugą babeczkę znam, bardzo kompetentna, tylko muszę wybadać czy zna się na uszatych, bo znam ją od strony kotów
Pojadę jutro na RTG dla Bazyla, tylko wybadam gdzie. Dziewczyna ze Szczecina jeszcze mi nie odpisała

[Iskra]

Bazyleusz kica po domu.
Bardzo długo nie chciał wyjść z klatki- nauczony był wychodzenia "górą" przez to górne otwarcie  Więc przodem nie chciał wyjść. w końcu zdjęłam, całą górę i powoli wyszedł.
Pokicał i schował się do "tunelu" za klatką 
Chętnie je zielone, nie ma po nim biegunki, za to bobki są coraz ładniejsze  Najlepiej idzie nam wcinanie natki pietruszki 

[bosniak]

Dobrze, że je

[Pixia]

Za przeproszeniem : &*&*&*&*####, bo w Szczecinie trudno znaleźć dobrego weta od królików

Specjalistką od królików jest wet. Kasia od Chmielewskich. Dawno temu dziewczyny z forum poleciły mi tą kobietę i jako jedyna dobrze zdiagnozowała moją króliczkę. Musiałabyś się spytać w którym gabinecie u Chmielewskich się znajduje obecnie.

[Iskra]

w poniedziałek jadę na Witkiewicza do Andrzeja Chmielewskiego, jak mi się imię nie pomyliło

[monika2415]

Iskra mam nadzieje że dr.Chmielewski pomoże,szkoda malucha

[Iskra]

Jeżeli ktoś chce... to kod do banerka do wstawienia w podpis

Kod: [Zaznacz]

[url=http://tiny.pl/h75tq][img]http://tnij.org/hrw1[/img][/url]
Maluch ma się dobrze, ciężko idzie nam podawanie lakcidu, za to gładko daje sobie kropić oczy.
jest wielkim fanem gałązek oraz mleczu