Autor Wątek: Jak tam wasze zapasy na zimę?  (Przeczytany 124372 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #160 dnia: Maj 01, 2011, 17:40:27 pm »
Z łodygą

Offline magii0

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3001
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Gród Kraka
  • Moje króliki: Balbina 8lat
  • Za TM: Olek 13 lat
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #161 dnia: Maj 01, 2011, 20:03:23 pm »
Ja zrywam tylko pokrzywę z tymi białymi kwiatami, one nie parzą :)

Nuna

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #162 dnia: Maj 02, 2011, 10:17:22 am »
Ta z bialymi kwiatami to jasnota nie pokrzywa :) http://pl.wikipedia.org/wiki/Jasnota_bia%C5%82a

Offline LeryMosa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 622
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #163 dnia: Maj 02, 2011, 10:53:53 am »
Pokrzywy suszy sie takie zbierane przed zakwitnięciem czyli kwietniowe  i majowe

A jak bym ususzyła w sierpniu to nic by się nie stało?

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #164 dnia: Maj 03, 2011, 06:31:54 am »
Ja to i w lato musze suszone bo nie mam skad zbierac :(

Offline magii0

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3001
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Gród Kraka
  • Moje króliki: Balbina 8lat
  • Za TM: Olek 13 lat
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #165 dnia: Maj 03, 2011, 20:09:48 pm »
Ta z bialymi kwiatami to jasnota nie pokrzywa usmiech2 http://pl.wikipedia.org/wiki/Jasnota_bia%C5%82a

 :oops: człowiek uczy się całe życie. Ale wygląda jak pokrzywa z kwiatkami i nawet jest tak pospolicie nazywana. W każdym razie nie parzy i Olek bardzo to zielsko lubi.

Offline Saphe

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 179
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #166 dnia: Maj 03, 2011, 23:14:57 pm »
Ja od dziecka na jasnotę mówiłam głucha pokrzywa :) Tak mnie nauczyła prababcia i dopiero ostatnio jakoś przyswoiłam sobie tą prawidłową nazwę :) Łaciatek dostał na spróbowanie białą i w końcu się przekonał. Jeszcze zobaczymy czy różowa nie będzie mu bardziej smakowała. A z suszeniem chyba przyjdzie mi czekać do wakacji... chwilowo pogoda nie sprzyja a nadciągająca sesja też nie jest czasem na suszenie ziółek  :) Tylko udało mi się kilkanaście pęczków kwiatów mlecza nazbierać. Będzie jako dodatek do sianka, które w wakacje naprodukuję ;)

Offline serducho

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 668
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #167 dnia: Lipiec 06, 2011, 03:54:05 am »
proba kupienia siana "od chlopa" zakonczyla sie kompletna klapa - nastepnego dnia wylecial z siana roj ciem (cmow?), oraz jakies robaczki ogonkami merdaly, brr. poszlo weg.
nasze sianko robimy, z mleczami w srodku i innymi takimi, tylko nie wiem czy jesli sie tam oset trafi to bedzie bardzo zle?

Offline megg

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 472
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Vox
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #168 dnia: Lipiec 06, 2011, 08:20:23 am »
jeśli się trafi czasem, zawsze można wyciągnąć, żeby się uszak nie ukłuł. ale z tego co czytałam, trujący nie jest.

" (...) A oto chwasty których nie powinniśmy się obawiać :
Żółtlica, krwawnik lebioda, jasnota, babka, pokrzywa, oset, mniszek lekarski, mlecz pospolity, cykoria, modra.  C

chwasty trujące dla królików:
Zawilec, kaczaniec, sasanka, pszonak, mydlnica, ostromlecz, bieluń – dziędzierzawa, wilcza jagoda, naparstnica, szalej jadowity, psianka czarna, psianka słodkórz, lulek czarny, blekot pospolity, ziemowit jesienny, szczawół plamisty czyli pietraszak."

źródło: http://www.eioba.pl/a/1jxa/dieta-dla-krolika

nie wiem jedynie, na ile można ufać wiarygodności tego źródła, w razie czego, poprawcie mnie.  ;)
  

Shaiya

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #169 dnia: Sierpień 02, 2011, 19:19:21 pm »
Słuchajcie moi drodzy ;)
Mój Frań to bez granulkowiec jest, sianka pochłania dawki końskie wręcz. Dziennie nam idzie pół do całej paczki sianka (12-14l). Nie to, że zbankrutuję wreszcie, ale trochę idzie groszy na takie ilości sianka. Próbowałam dostać sianko "od chłopa", ale niestety nie mam takiego chłopa pod ręką, więc sama się w chłopa postanowiłam zamienić :) I przy okazji wzbogacić dietę uszaka o zioła.
Od jutra zaczynam masowe suszenie zieleniny dla mojego konia. Idę pozbierać, ładnie poukładam na szafy, coby im ciepło było i schły sobie spokojnie i tak do września mam zamiar ususzyć z karton takich ziółek i sianka z Tarnowskich i pod Tarnowskich łąk i pastwisk.
I teraz pytanie - co suszyć do takiej mieszanki ziołowo podstawowej i w jakich ilościach? Mam dostęp do następujących zielenin:

mniszek lekarski, babka lancetowata i  zwyczajna, chaber bławatek, gwiazdnica pospolita, jasnota biała i purpurowa, jeżyna i malina, komosa biała, koniczyna, krwawnik, lucerna, rumianek, dzika mięta

Mógłby ktoś dla mnie (i dla reszty aktywnie suszących :)) napisać ile czego powinno być, aby wyszło zgrabnie, zdrowo i nietucząco? I czy suszyć same listki czy kwiatki też?
I czy ma ktoś patent na przechowywanie takiego zielska, żeby po podaniu dalej pachniało łąką? :) Wiecie - te nasze zające byle czego nie chwycą ]:->

Z góry dziękuję :)

Ania:*

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #170 dnia: Sierpień 02, 2011, 20:31:28 pm »
Dzisiaj byłam w sklepie po worki do składowania zapasów. Ja preferuje takie "plastikowe" siatkowe, w których się sprzedaje marchewki, ziemniaki... Jest przewiew, a to najważniejsze ;)
U mnie taki mniejszy kosztuje 50 gr, większy 1 zł.

Na razie ususzone są:
-pudełko młodych gałązek z listkami wierzby płaczącej
-pudełko młodych gałązek z listkami leszczyny
-rumianek
-nagietek w całości
-pudełko mieszanki tasznika i krwawnika
-worek sianka, którego 80% stanowi stokrotka
-płatki róży
-oregano,bazylia
-mięta pieprzowa, melisa
-duży wór siana 'podbeskidzkiego' (ale to jeszcze zeszło roczne, dobrze wysuszone)
-worek liści brzozy
-gałązki brzozowe(grubsze)

W suszeniu:
-pietruszka nać
-marchewka nać
-liście aronii


W planach:
-owoc aronii
-liście czarnej porzeczki
-liście malin
-duuuużo sianka, którego głównymi składnikami będą mlecz i koniczyna
-liście brzozy
-gałązki brzozy
-babka lancetowata
-tasznik
-krwawnik
-rumianek
-skrzyp



Shaiya - moje suszki pachną nadal "sobą", może to przez suszenie? Ja kładę je w pudełkach pod skosem oparte o ścianę od wschodu pod balkonem, w razie deszczu ich nie moczy, a już od wczesnych godzin rannych są suszone przez słoneczku. Zawsze mają ładny kolorek i szybko schną, wystarczą 3-5 dni. Później codziennie chociaż na godzinę wystawiam je z raczej wieszam worek na sznurku na pranie i się przewietrzy trochę, robię tak przez tydzień. Następnie już normalnie składuję i nie przesuszam etc.
Sianko zawsze suszę na starym obrusie rozłożonym na ziemi. Niestety musiałam zaniechać tego sposobu, bo pewien bardzo miły kot sąsiada przyszedł i centralnie na środek moich plonów zrobił kupkę.. :/

szaraczki243

  • Gość
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #171 dnia: Sierpień 11, 2011, 16:18:02 pm »
Jako, że pogoda dziś piękna, wybrałam się z moim Wojtkiem na łąki i znaleźliśmy miejsce, gdzie jest dużo krwawnika i bodziszka - o bodziszku dowiedziałam się ze strony miniaturki, że można podawać i jest tego sporo :) Widziałam też trochę komosy białej, poszukamy lepiej i pewnie znajdzie się więcej.

Oprócz tego suszy się mlecz, babka lancetowata, liście malin, truskawki, winogron, nagietki, natka marchewki i pietruszki,
upolowaliśmy też gałązki leszczyny, następna wyprawa po brzozę, wierzbę i pokrzywę, będzie miała Kasiula jedzonka  :bunny:

Offline Króliczara

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 451
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #172 dnia: Wrzesień 05, 2011, 21:32:24 pm »
Może i ja dzisiaj pójdę na spacer z Bubusiem i nazbieram mu trawki do suszenia oraz sporo różnej zieleniny np. Mniszek lekarski , Pokrzywe , Stokrotkę , Rumianek , Mlecz , Babkę , Koniczyne , itp.itd. I wtedy będzie z tego swojskie sianko z dodatkiem ziół :D

Offline szubciaaa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 252
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #173 dnia: Sierpień 27, 2012, 13:32:28 pm »
macie juz cos na zimę ???
"Zwierzęta  są moimi przyjaciółmi, a ja nie zjadam swoich przyjaciół"

http://forum.kroliki.net/index.php?topic=8574.0 <-- Bombelek ,Malutek,  Vekitka :)))

Offline SremoGirl

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1298
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Królisia
  • Pozostałe zwierzaki: Oscar
  • Za TM: Marjanek, Puszek
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #174 dnia: Sierpień 27, 2012, 13:52:58 pm »
Ja mam cały koszyk :) Babka, suszone jabłka, koniczyna, podagrycznik, krwawnik... Mam nadzieję, że mi starczy tak do marca...


Zapraszamy do naszej galerii :)

Offline Minka.

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1664
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #175 dnia: Sierpień 27, 2012, 14:02:21 pm »
Ja mam pudełko mlecza,babke lancetowatą, zwyczjną, liście leszczyny , patyki wiśni, pokrzywe, koniczynę nazbieram jeszcze coś  i jeszcze będę zamawiać zioła podstawowe itd .


Offline otka_a

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 828
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #176 dnia: Sierpień 27, 2012, 14:24:27 pm »
U mnie zaczyna się suszenie, do tej pory małpki zżerały na bieżąco.
Mam mieszankę: mlecz, babka lancetowata, babka szerokolistna, krwawnik, pięciornik gęsi, żółtlica, liście malin, cykoria, liście truskawek :)

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #177 dnia: Sierpień 27, 2012, 15:18:54 pm »
ja tez zdążyłam przed jesienią i suszę ile mogę :) mam pokrzywę, babkę szerowko i wąskolistną, trawę długą, miętę, mlecz :)

Offline Em.

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 133
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #178 dnia: Wrzesień 12, 2012, 11:42:14 am »
Mamy duże wiadro mieszanki samorobnej z pokrzywy, babeczki zwyczajnej i lancetowatej , liści porzeczki, maliny , truskawki, wierzby , brzozy, kwiatów róży i duuużo miętki.. duży worek gałązek jabłonkowych razem z liśćmi.. sezon jeszcze trwa ,więc jak się uporamy z bajzlem w nowym (znaczy pierwszym, własnym) mieszkaniu coś się jeszcze posuszy :)
"..only when we live with rabbits the way that we live with cats and dogs - when rabbits sleep in our beds or sprawl beside us on the floor , when they kiss our children or play ball with them -that we see what they are truly like. Thats because a rabbit who lives her life in a cage does not display much of her true rabbit nature .."
Jeffrey Moussaieff Masson

Offline klaudiapiwo

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4508
  • Płeć: Kobieta
  • Łatka Borsuk oraz Kokosio
Odp: Jak tam wasze zapasy na zimę?
« Odpowiedź #179 dnia: Wrzesień 12, 2012, 13:33:31 pm »
zbiory macie piekne. Ja mam sporo gałązek z jabłonki i listki które moje uszy uwielbiają; mam suszone gałązki dzikiej pigwy z drobnymi listkami, troche duuuzych pokrzyw, troszke listków mailn- ale to sie nadrobi po okresie wegetacji wujek bedzie wszystkie scinal zeby przygotowac je na przyszły rok:) miety mialam tak malutko ze uszy wtrząchnęły od razu... ale jeszcze bój nie jest zakończony ^^ może jeszcze wierzby troche bede miec lub gałązki gruszy lub jeszcze cos... :)
Łata przykicała z Wawy 15.05.2012 majac ok 8 miesięcy,
Kokos z Krakowa 1.06.2013 jako 2,5 roczny prosiak,
Borsuk z Krakowa 20.11.2013 mając ponad 2 lata

Wątek mojego stada http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14105.0.html
Uszata Przystań http://forum.kroliki.net/index.php/topic,16284.0.html