Joac tak się cieszę, że Rubens jest już u Ciebie! Edek kicha mniej, bo dostał dobre kropelki z Ogonka. Musiałam go wcześniej zabrać, bo trzeba mu zakraplać nosek dwa razy dziennie. Poza tym kolega z SPK złapał świerzba, więc trzeba było Edzia profilaktycznie odseparować. Zaprzyjaźnianie planuje po 5.09, bo wcześniej muszę wyjechać służbowo na kilka dni. Wkleję fotki z obchąchiwania przez kratę, jak dorwę PCta, bo z pada nie bardzo sie da. Ciocia Asia z Ogonka sprzedała mi kilka pomysłow na zaprzyjaźnianie, ale uprzedziła, że z charakterna Skampulą będzie krwawe;( aTy kiedy zaprzyjaźniasz swoje ucholki?