Porady > Królik w podróży zagranicznej i krajowej

Podróż

<< < (6/7) > >>

bosniak:
Wiemy. Niczego nie trzeba mieć i nie płaci się dodatkowo. Oczywiście mówię o połączeniach krajowych :)

ppx:
To królik jest traktowany jak bagaż? :P

Dominikfue:
Chciałabym zaprezentować jak mój Klusek podróżuje : )

A więc - właśnie tak:

Punisia:
A gdybym Punię gdzieś z tyłu tak na siedzeniu położyła to transporter by nie spadł? bez pasów itd?

Tocha:
Podczas hamowania mógłby spaść, tak jak wszystko inne położone na siedzeniu. W samochodzie najlepiej przypiąć pasami. A w autobusie najlepiej mieć go pod ręką, aby w razie czego przytrzymać.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej