Jadłospisy - pomysły i pytania.

[sayaha]

Króliki Twojej babci były królikami hodowlanymi? Tymi normalnymi, w sensie nie miniaturkami? Jeśli tak, to takie króliki karmi się kalorycznie żeby były większe bo takie króliki trzyma się na ... przez palce mi to nie chce przejść, ... na jedzenie. Nawet jeśli jeden z Twoich króli jest królikiem hodowlanym (bo z tego co czytałam tak wywnioskowałam, nie wiem czy słusznie) to nie znaczy, że można je tuczyć. Króliki które trzymamy w domu jako pupile lepiej się czują jak są w dobrej formie czyli nie za grube i nie za chude (na głównej stronie miniaturki bez tajemnic pisze o tym jak sprawdzić czy królik ma prawidłową masę).
Cieszymy się, że zdecydowałaś się napisać, ludzie czasem całe życie królika nie interesują się ich zwyczajami i tym co dla nich najlepsze. Dobrze, że miałaś okazję się czegoś nauczyć i naprawdę liczymy, że założysz jednak wątek swoich uszaków Czasem podrzucisz nam jakieś zdjęcia albo śmieszne newsy z uszatego życia i to wszystko

[Asieńka]

Właśnie, jak pisała Sayaha, liczymy na założenie wątku o Twoich uszakach.   
Zawsze możesz przy tym pytać o różne sprawy i rozwiązywać problemy, bo króliki to nie tylko żywienie, ale cała reszta... A co dwie głowy to nie jedna. Ludzie tu naprawdę potrafią pomóc, sama tego doświadczyłam.

Przy okazji zapraszam Cię do wątku moich uszaków, czyli Pimpka i Słoneczka (to taka mała autoreklama...  ). Znajdziesz nas na: http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11411.msg227081#msg227081

[kinia098]

Tak, króliki były po to hodowane...
Lolka, to taka właśnie zapasiona/wyrośnięta miniaturka... Szczególnie pod brodą, to ma taki tłuszcz... 
A Białas to typowy hodowlany. Jak dla mnie on jest w dobrej formie. Fakt, ciężko mi go nieść, ale nie ma takiego tłuszczu pod brodą jak Lola.. Po prostu kawał chłopa z niego    On to w ogóle mógłby jeść i jeść... Kiedy mu nie przyniosę, to on zje 

Ale doedukuję się czytając stronkę i zacznę po woli zmieniać im dietę

Wątek... chyba założę. Bo mam jeszcze kilka pytań odnośnie odrobaczania, szczepień, kastracji itd.

[Asieńka]

Wątek... chyba założę. Bo mam jeszcze kilka pytań odnośnie odrobaczania, szczepień, kastracji itd.

Kinia, poniżej linki to Twoich tematów:

odrobaczanie: http://forum.kroliki.net/index.php?topic=2201.0
szczepienia: http://forum.kroliki.net/index.php?board=24.0
kastracja/sterylizacja: http://forum.kroliki.net/index.php?board=23.0

To tak żebyś miała już co czytać w wolnej chwili... 

[kinia098]

Dzięki
Moje nie są kastrowane/sterylizowane. Ale Lola nigdy nie miała małych i raczej mieć nie będzie
O szczepieniach i odrobaczaniu nie wiem nic. Podczytam

[SremoGirl]

A uszaki trzymasz razem?
Bo wystarczy dosłownie ułamek sekundy i Lola może zajść w ciążę..

[kinia098]

No jasne, że nie Są w osobnych klatkach. tzn w tej samej, ale oddzielone ścianką

Rok temu zdarzyło się tak, że jak były na podwórku ( to nie te same klatki ), to Białas przeskoczył do Lolki. Nas wtedy nie było, akurat pojechaliśmy do miasta   No i nie było nas dobre 2-3 godziny, więc nie wiem ile on u niej siedział.  Tylko się modliłam, żeby nie było maluchów. No i nie było. Lolka już nie zdolna do rozrodu ? Czy króliki też mają " swój czas " ?

Biedna była tak wystraszona...    A ja zdenerwowana   I teraz wycięłam już tą ściankę i wypuszczam każdego osobno Ostatnio Lolkę wypuszczam na szelkach, bo...... chyba jednak czas założyć wątek  

[Kamulka84]

No dokładnie, bo się nam z wątku o jedzeniu zrobi wątek o Twoich uszakach  Rób wątek ale już 

[kinia098]

wątek zrobię ! ale oderwało mnie od forum, bo ostatnio net mi szwankował i niektóre strony ciężko się ładowały

[Madzia7]

noo to czekamy na wątek z niecierpliwością

[kinia098]

no to zapraszam http://forum.kroliki.net/index.php?topic=12098.new#new

[Króliczara]

Może zainteresuje cię taka dieta?


Rano (Śniadanko) Godz. 8:00 - 10:00
- Jedna stołowa łyżka granulatu Cuni Complete
- Jedna duża garść sianka

W południe (Obiadek) Godz. 12:00 - 14:00
- Sałatka warzywna
- Jedna mała garść suszek

Popołudniu (Podwieczorek) Godz. 16:00 - 17:00
- Mała miska zieleniny
- Jakiś owoc

Wieczorem (Kolacyjka) 19:00 - 20:00
- Jedna mała garść suszek
- Jedna mała garść sianka
- Pół małej łyżki granulatu cuni complete

I obowiązkowo cały czas świeża woda

[Kitty27]

I obowiązkowo cały czas świeża woda

i obowiązkowo cały czas siano

[Madzia7]

Może zainteresuje cię taka dieta?


Rano (Śniadanko) Godz. 8:00 - 10:00
- Jedna stołowa łyżka granulatu Cuni Complete
- Jedna duża garść sianka

W południe (Obiadek) Godz. 12:00 - 14:00
- Sałatka warzywna
- Jedna mała garść suszek

Popołudniu (Podwieczorek) Godz. 16:00 - 17:00
- Mała miska zieleniny
- Jakiś owoc

Wieczorem (Kolacyjka) 19:00 - 20:00
- Jedna mała garść suszek
- Jedna mała garść sianka
- Pół małej łyżki granulatu cuni complete

I obowiązkowo cały czas świeża woda

Króliczara, siano ma być stale dostępne, więc nie ma co wyliczać że tyle na kolacje tyle na śniadanie itd.
Suszki również mogą być dostępne cały czas.
Na kolacje proponujesz małą garść siana- a w nocy królik co ma jeść?

[SremoGirl]

I na noc granulat proponuję wywalić. U mnie Marjan zostawiał ceko.

[Madzia7]

I na noc granulat proponuję wywalić. U mnie Marjan zostawiał ceko.

Nie jest to konieczne. Zależy od królika też i od ilości podanego granulatu. Bo czasami 2-3 granulki mogą przedobrzyć
Ale oczywiście nawet dla zdrowotności granulat można odstawić i to by wyszło na dobre.

[SremoGirl]

Przyznam, że jak podaję rano to jest lepiej
Ogólnie chodziło o to, że 2 razy granulat to też może być za dużo. No chyba, że to młodziak, ale to co innego.

[widelko]

Może trochę za późno, ale jednak podzielę się swoim zdaniem odnośnie chleba. Dla każdego "hodowcy" królików tych dużych ras, chleb jest cennym składnikiem diety. Oczywiście w dużych ilościach tuczy i jest niedobry, ale wydaje im się, że pół kromki suchego, niespleśniałego chleba urozmaici dietę. Piszecie, że przecież są tam drożdże - ale te drożdże już nie żyją, nie fermentują...a na pewno są doskonałym dostarczycielem białka i witamin.

[szubciaaa]

Witajcie
Jeśli taki temat już był to bardzo przepraszam .
Mam problem z ilościami podawanego pokarmu moim Królikom
Jeden ma 1,5 roku i jego dzienny jadłospis wygląda waży 1,2 kg
około 8 rano łyżka granulatu CC plus suszki
około 14 spora porcja zieleniny
około 18-19 warzywka ( cyrkoria , buraczek , sałta rzymska , pietruszka , pomidor , ogórek ) taka niby sałatka warzywna
caly czas ma sianko iii wodę
Drugi ma ok 9-12 tygodni waży 490g
8 rano łyżka granulatu  i suszki
14 ( od tygodnia zaczęłam wprowadzać zieleninę a raczej natkę marchewki , jednak wcześniej skonsultowałam to z wetem i nie widział przeciw wskazań )
dostaje na dzień dzisiejszy 8 gałązek natki i do tego suszki
18-19 łyżka granulatu i suszki
sianko i woda cały czas

Problem jest w tym ,że ona są ciągle głodne tzn. gdy daję im jeść to aż się trzęsą i zamiast jedzenia gryzą palce ;p sianko dokładam co około 2 godziny bo znika wmgnieniu oka a nie chcę żeby głodowały (

[Madzia7]

Wg mnie jadłospis jest ok. Wprowadzaj temu drugiemu maluszkowi inne warzywka, aby doprowadzić go mniej więcej do jadłospisu uszatka pierwszego.

Jak uszatki mają sianko to głodne chodzić nie mogą U mnie królik też się rzuca na jedzonko, ale to dlatego że bardzo lubi "świeże"