Panowie i Panie z Krakowa :D

[magii0]

i dostała dziś worrkowa z półobrotu moczem :p i zadała sobie pytanie czy przyjaźń pomiędzy kroliczymi samcami jest wogole możliwa? 
PanKracy czuje się już całkowicie swobodnie 

: : :

[joac]

Oj tam, pewnie, że przyjaźń między samcami jest możliwa To taka mokra, woniejąca przyjaźń

[Zajęcowa]

kiedy wracałam dziś z uczelni, mądry autobus wyświetlił, że są dziś imieniny PanKracego...
Worrki, proszę uściskać solenizanta porządnie!

[joac]

Tak, dziś Pankracego, też się szykowałam do życzeń dla Kracka

[Ta od Vincenta]

Pragnę zakomunikować, że z powodu pewnych zmian mieszkaniowych PanTofel zamieszkał z nami w sypialni... Chyba tego mu było trzeba. Już prawie jest taką maskotką jak Vinc . Jak mi się ładuje na kolanka i wcina mi z ręki, a potem wchodzi na szyję to aż ciepło na serduszku mi się robi <3.

[Kic]

Bardzo miło mi to słyszeć

[klaudiapiwo]

Kasia, to wszystko przez te skarpetki

[magii0]

Pragnę zakomunikować, że z powodu pewnych zmian mieszkaniowych PanTofel zamieszkał z nami w sypialni... Chyba tego mu było trzeba. Już prawie jest taką maskotką jak Vinc . Jak mi się ładuje na kolanka i wcina mi z ręki, a potem wchodzi na szyję to aż ciepło na serduszku mi się robi <3.

Nareszcie i widzisz a jednak potrzebne bylo nieco wiecej czasu, a do tego cierpliwości i pysznych łapówek i proszę masz kolejnego miziaka w domu

[worrek]

wogóle całe towarzystwo z Katowic jest miziaste chyba..
PanKrac też sobie nie odpuszcza drapania i głaskania :)im więcej tym lepiej

[Ta od Vincenta]

Niestety ciągle sprawia wrażenie smutnego... Nawet raz mąż mnie obudził w środku nocy i powiedział, że królik jest smutny i biedny i że on (mąż) źle się przez to czuje i jest nieszczęśliwy... Z tego wszystkiego spać nie mogłam, a jak już zasnęłam to śniło mi się, że wszystkie katowickie króliki były chore i do uśpienia . Tak bardzo bym chciała żeby Pantofel trafił do jakiś dobrych ludzi, którzy go będą rozpieszczać na wszystkie strony.

[joac]

Ta od Vincenta, ale dlaczego on taki smutny? chodzi o Wasz brak czasu, żeby się nim zająć? ale przecież tak się pięknie zsocjalizował, więc czas mieliście dla niego na pewno! może brak mu króliczego kumpla?

[Ta od Vincenta]

On jakoś tak smutno wygląda . Nie wiem. nawet jak mam go na kolanach i wcina patyki to jakiś taki smutny wyraz pyszczka ma. Taka bida z niego. Mam ochotę go rozpieszczać na okrągło.

[joac]

Może to tylko Wasze wrażenie? Albo brak króliczego kompana.
Rozpieszczenie go na pewno nie zaszkodzi Super, że ma takie DT

[Ta od Vincenta]

Mam nadzieję, że to tylko wrażenie... Taka uroda Kłapouszka z Kubusia Puchatka. W święta cała rodzina miała obowiązek rozpieszczać królika, tak profilaktycznie.

[mroofka]

wogóle całe towarzystwo z Katowic jest miziaste chyba..

potwierdzamy w 100% PanTera i PaniErka też miziaści  a PanTofel jest cudny i taki kochany, udało nam się go poznać jak odbierałyśmy PanaTerę  Mamy nadzieję, że szybko znajdzie fantastyczny DS 

[worrek]

dzień z życia PanKracego  z pozdrowieniami dla zabieganej cioci Bośni 


odkąd mam swój domek już się nie boję 
w domku śpię


w domku jem 


uwielbiam gałązki z jabłonki 


są takie pyszne...


....że aż mrużę oczka 


korzystam z kuwety....chociaż ostatnio zdarzają mi się chwile zadumy poza ... 


no ale to przez to sianko....


i przez kolegę "zza krat" którego wypatruję 


ostatnio przekonałem się że na łózko można wskoczyć a tu o wiele wygodniej czeka się na kolegę "zza krat" 


nasz wspaniały Kracek  czeka na kochający domek, najlepiej z króliczą damą 

[Kitty27]

czy PanKracek ma problemy z oczami? na każdym zdjęciu ma prawie zamknięte, czy taka jego uroda?

[klaudiapiwo]

A może swiatlo z aparatu?

[worrek]

Kracek musiał w przeszłości mieć problemy z oczkami, stąd to przymrużanie oczek teraz nic się z oczkami nie dzieje i taki już urok Kracusia że wygląda na wiecznie niewyspanego pochwalić muszę chłopaka bo bardzo się ośmielił przez ten tydzień, nic nie niszczy, no i lubi się przytulać został kroliczkiem wolnowybiegowym spod klatki służy tylko jako aneks lazienkowo-kuchenny Kracek boi się i nie lubi brania na ręce, jest troszkę nieśmiały w odkrywaniu nowych rzeczy ale tylko na początku teraz już nawet łóżko dla niego nie straszne i  bardzo mu się na łóżku podoba jednym słowem wspaniały charakter kroliczy

[joac]

Kracuś jest nie tylko piękny z wyglądu, ale i z charakteru Zdjęcie na łóżku rewelacyjne Bardzo podoba mi się to określenie:

spod klatki służy tylko jako aneks lazienkowo-kuchenny

Oczka rzeczywiście wyglądają nienaturalnie, ale skoro nic się z nimi nie dzieje, to nie ma powodu do obaw. Wygląda, jakby raziło go światło. Ale może to faktycznie efekt jakiejs przebytej w przeszłości choroby?
PanKracku, czekamy wraz z Tobą na stały domek, a póki co, ciesz swoją osobą Worrków i Froda