Mój małżon, który dziś ma dyżur, dał jej pęczek koperku, cały już zjadła bo tylko to chce jeść, nic więcej. Nie pije nic, tylko to co ze strzykawki, ale zaczęła bobczyć. Trochę się kręci po swojej klatce, ale zmęczona wraca na ręcznik. Właśnie dostałam info, że uszy są letnie i że została przykryta ręcznikiem.