Autor Wątek: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek  (Przeczytany 28948 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

buła

  • Gość
Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« dnia: Sierpień 05, 2010, 22:34:02 pm »
Moja Balbisia ma guza w j.brzusznej i niewydolnosc nerek, prawdobodobnie bede musiala podjac bolesna decyzje o uspieniu mojej dziewczynki  :icon_cry, jutro napisze wiecej teraz nie moge przez lzy ledwo widze klawiature :icon_cry

megana88

  • Gość
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 05, 2010, 22:53:08 pm »
Jak guz? U jakiego weterynarza byłeś/aś? Jakie miał badania?

Offline dominek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 128
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Springbank& Frędzel
  • Za TM: Kubiś, Sparky, Misia, Lenka
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 05, 2010, 23:06:30 pm »
no właśnie może to po prostu źle postawiona diagnoza?? :(

megana88

  • Gość
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 06, 2010, 08:05:30 am »
U jakiego weterynarza byłeś/aś? Jakie miał badania?

Offline IzaK

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1410
  • Płeć: Kobieta
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 06, 2010, 08:11:18 am »
Bądź dobrej myśli - jeszcze diagnoza trwa. Nie wiem czy to Twoją królinkę wczoraj widziałam. Byłam odebrać z lecznicy moją Silverkę i była tam taka biedna, śliczna króliczka z czarnym noskiem.Jeśli będzie ją można uratować, to na pewno pani dr ją wyleczy, ale czasem jest to niemożliwe, bo zwierzątko bardzo cierpi i wtedy trzeba podejmować trudne decyzje. Pozdrawiam Cie cieplutko i czekam na wieści.

Offline azi

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2247
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
    • http://www.przygarnijkrolika.pl
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 06, 2010, 08:41:21 am »
Buła bardzo mi przykro.   :przytul: Pod koniec lipca też musiałam podjąć taka decyzję. Dusia miała guz w brzuszku i przerzuty.
Bądź dzielna. Czasami jedyne co może zrobić opiekun to uwolnić zwierzaczka od cierpienia.

buła

  • Gość
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 06, 2010, 15:14:17 pm »
Zaczelo sie od chudniecia Balbisi, poczatkowo myslalam, ze to skutek zmiany karmy (przeszla na karme cuni complet, u poprzedniej wlascicielki byla na mieszance), ale Balbi chudla nadal mimo zwiekszenia ilosci karmy i warzyw, zastanowilo mnie rowniez to ze nigdy jej nie widzialam lezacej na boku, zawsze w pozycji na kurke, po wizycie u dr Rybickiego ( Klinika Brynow) nie stwierdzil nic niepokojacego, stwierdzil, ze owszem jest troche chuda ale miesci sie w normie wagowej, niepokoila mnie jej waga zwlaszcza ze Balbi miala wyznaczony termin sterylizacji, po kolejnej wizycie u dr Rybickiego waga pokazala 20 dkg mniej, uslyszalam ze sterylke trzeba przyspieszyc bo moga byc klopoty przy wybudzaniu, obmacal dokladnie brzuch, zrobil usg, ale nie wyszlo bo glowica byla nieodpowiednia, innych badan nie miala zrobionych,  zrezygnowalam z  terminu sterylizacji i umowilam wizyte na czwartek u dr Lewandowskiej w Krakowie, rano w czwartek zobaczylam, ze Balbinka ma trudnosci z poruszaniem sie przednie lapki rozjezdzaly sie na boki a pupa przewracala na bok miala wyrazny problem z utrzymaniem rownowagi, przestarszylam sie bo dzien wczesniej biegala normalnie, na wizycie u pani doktor okazalo sie ze Balbi ma guza umiejscowionego tuz za zoladkiem, temperature miala zaledwie 36,8 uslyszalam ze to stan prawie przedagonalny, dr Lewandowska stwierdzila ze trzeba Balbinke otworzyc i zobaczyc co to jest , termin wyznaczyla na poniedzialek, Balbinke musialam zostawic u pani doktor ze wzgledu na intensywne wysokokaloryczne jedzenie ktore miala dostawac + leki, wczoraj po poludniu dr Lewandowska dzwonila do mnie przekazac, ze problem jest powazniejszy , okazalo sie ze po zrobieniu usg  w nerkach znajduja sie kamienie, badania krwi pokazaly 10-krotnie przekroczony poziom mocznika , kreatyna tez byla bardzo wysoka , wyszla przewlekla niewydolnosc nerek, niemoznosc utrzymania rownowagi brala sie z zatrucia organizmu toksynami, ktorych nerki nie umialy sie pozbyc, pani doktor stwierdzila ze krolis bedzie sie meczyl i najlepszym wyjsciem bedzie uspienie Balbisi  :icon_cry
Na razie moja dziewczynka przebywa u pani doktor do poniedzialku, za godzine dzwonie do dr Lewandowskiej pytac jak sie czuje moja niunia, tak mi jej brakuje  :icon_cry

Offline IzaK

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1410
  • Płeć: Kobieta
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 06, 2010, 18:27:51 pm »
Co słychać u Balbisi? Masz już jakieś wieści? :przytul

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 06, 2010, 20:17:56 pm »
Buła, trudne chwile przed Tobą. Nie znajduję słów pocieszenia, ale trzeba być silnym- pokazać uszakowi szczęście w ostatnich chwilach życia. Niech odejdzie spokojnie, będzie wiedziała, że jest ktoś kto ją bardzo kocha, będzie przy niej do końca.

:przytul

buła

  • Gość
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 07, 2010, 01:58:56 am »
Dzwoniłam do dr Lewandowskiej, Balbisia czuje się dużo dużo lepiej   :jupi  apetyt dopisuje, biega , nie ma zaburzeń
równowagi, dostaje kroplówki ze środkiem moczopędnym, ale niestety nerki są uszkodzone i prawidlowo pracowaćc już nie będą.
Co do guza to pani doktor jeszcze raz zrobiła usg i prawdobodobnie jest to gruczolak wypełniony plynem, ale to sie okaże dopiero po nakłuciu i odciągnieciu treści, w poniedziałek jadę do Krakowa odebrac moją królewnę, będzie dostawać kroplówki w domu a za dwa tygodnie pojedziemy na kontrole. Jeżeli wyniki będą dobre będzie na kroplówkach do końca życia , jeśli będą złe .... nawet nie dopuszczam takiej opcji, będę walczyć do końca
Kochane trzymajcie kciuki za moją panienke i przepraszam, że w takim skrócie, ale miałam dzisiaj bardzo wyczerpujący dzień
głowa już mi sama opada

Offline dominek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 128
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Springbank& Frędzel
  • Za TM: Kubiś, Sparky, Misia, Lenka
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 07, 2010, 07:52:10 am »
Trzymamy kciuki  :przytul:

Offline azi

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2247
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
    • http://www.przygarnijkrolika.pl
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpień 07, 2010, 08:11:31 am »
Trzymam kciuki.

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpień 07, 2010, 09:57:43 am »
Też trzymam. :przytul

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpień 07, 2010, 14:01:20 pm »
Powodzenia :bukiet zdrówka dla dzielnej pacjentki :*
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline zosiaa1

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 588
  • Płeć: Kobieta
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpień 07, 2010, 14:16:54 pm »
Trzymamy kciuki :) Musi być dobrze. :)
Józiek, moja miłości <3

Galeria z nowymi zdjęciami :)

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpień 07, 2010, 14:32:20 pm »
I my trzymamy kciuki za Balbisie. Przesylamy duzo zdrowka i sily dla malej  :przytul

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #16 dnia: Sierpień 07, 2010, 14:41:09 pm »
ZYczymy zdrowia  - duzo , oraz siły Dla Kroliczka i dla Ciebie :*
SylwiaG

Offline Xal

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 662
  • Płeć: Mężczyzna
    • Blog
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Perełka, Karmelka
  • Za TM: Pusia[*],Gapcio[*]
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #17 dnia: Sierpień 07, 2010, 17:43:13 pm »
Trzymam kciuki, a  moje uchole łapki.
"That there’s some good in the world,(...), and it’s worth fighting for."
Zdjęcia moich uszu (22.06.2013)
http://forum.kroliki.net/index.php/topic,9262.msg454719.html#msg454719 oraz https://www.flickr.com/gp/xal66/Z772HU

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #18 dnia: Sierpień 07, 2010, 21:41:47 pm »
To trzymamy kciuki w takim razie :) żeby tylko było lepiej :bukiet

buła

  • Gość
Odp: Guz w brzuszku i niewydolnosc nerek
« Odpowiedź #19 dnia: Sierpień 08, 2010, 01:38:46 am »
Bardzo Wam wszystkim dziękuję  :*  Balbisia to moja pierwsza dziewczynka ( przez ostatnie 14 lat mialam samych chłopaków) jest śliczną, słodką przylepką, gdy wracam do domu od razu przybiega się przywitać, po czym rozpłaszcza się na podłodze w oczekiwaniu na głaski, jest bardzo pocieszna, gdy zobaczy, ze idę do kuchni biegnie za mną jak piesek, nawet 8-letni Kicuś zaczął przy niej brykać, choć wcześniej potrafił większość dnia przeleżeć pod stolikiem.
Ma 4 lata, jeszcze sporo przed nią, za wcześnie, aby miała odejść... tak bardzo bym chciała widzieć ja znowu brykającą po pokoju