zrobić to jak najszybciej czy jeszcze poczekać? Kastrować obydwa naraz czy lepiej na raty?
Polecam jak najszybciej, nim niepożądane zachowania się utrwalą i oba w tym samym czasie - to pozwoli na uniknięcie dwukrotnego ustalania hierarchii po dojściu panów do siebie.
Ale pod pewnymi warunkami - najszybciej, ale nie kosztem zdrowia. Czyli królik na pewno zupełnie zdrów, min. 21 dni po chorobie czy szczepieniu, no i u dobrego weta. Jeśli trzeba w związku z tym poczekać, to trudno - nie warto oddawać w niedoświadczone ręce.
Oba na raz, ale jeśli jest możliwość separacji lub obserwacji na pierwsze 3 dni - żeby sobie w zabawie czy próbach udowadniania, który silniejszy, nic nie porozbebeszali na szwach. Przy kastracji zwykle samczyk nie pokazuje nawet, że coś mu było, ale ważne są pierwsze 3 dni, gdy ranka się goi. Opadanie hormonów trwa dłużej - dlatego możesz też spokojnie kastrować w odstępie 1 - 5 dni i wyjdzie na to samo.
Dopóki się nie ranią, ja bym nie rozdzielała - ew. wyprowadziła ich do innego pomieszczenia albo dała więcej przestrzeni, żeby mogły przed sobą uciec.